Reklama

Głos z Torunia

Górsk

Recital misjonarki z Kazachstanu

Niedziela toruńska 48/2016, str. 5

[ TEMATY ]

koncert

święto niepodległości

Anna Głos

Katarzyna Chęsy podczas koncertu w Górsku

Katarzyna Chęsy podczas
koncertu w Górsku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada w Centrum Edukacji Młodzieży im. ks. Jerzego Popiełuszki w Górsku wystąpiła z koncertem piosenek Anny German oraz utworów patriotycznych i religijnych Katarzyna Chęsy. Absolwentka Wydziału Wokalnego Akademii Muzycznej w Bydgoszczy od 12 lat pracuje jako świecka misjonarka w Karagandzie w Kazachstanie.

Koncert rozpoczęła stosownym do tego dnia akcentem patriotycznym: najstarszym polskim hymnem „Bogurodzica”. Zaśpiewała również inne utwory ze śpiewnika narodowego: „Marsz, marsz Polonia” – ulubioną pieśń Polaków na obczyźnie, także w Kazachstanie oraz „Życzenie” skomponowane przez Fryderyka Chopina do wiersza Stefana Witwickiego. Piosenki Anny German zaśpiewane niezwykle pięknie przez misjonarkę z Kazachstanu, m.in.: „Człowieczy los”, „Dziękuję, mamo” i „Tańczące Eurydyki” wzbudziły zachwyt publiczności, która nuciła je wspólnie z wokalistką. Pani Katarzyna urozmaiciła recital ciekawymi informacjami o pracy misyjnej i sytuacji Kościoła katolickiego w Kazachstanie, który kojarzy się z zsyłkami w czasach komunizmu. Teraz jest to inny kraj, w którym z woli Bożej Opatrzności zło przekształciło się w dobro. – Być może w czasach zsyłek Pan Bóg wiele osób posłał na tamte ziemie, aby takim sposobem w Kazachstanie, kraju muzułmańskim, ludzie usłyszeli o Chrystusie – stwierdziła artystka. Prosiła również, żeby modlić się za misje i misjonarzy oraz pamiętać i mówić z miłością o Polakach mieszkających w Kazachstanie jako o potomkach zesłańców.

Świąteczny wieczór piosenki i słowa upłynął bardzo szybko. Pomimo chłodu panującego na dworze w sali wypełnionej publicznością panowała ciepła i radosna atmosfera. Mamy nadzieję, że podczas następnego urlopu w Polsce Katarzynę Chęsy będziemy mieli okazję posłuchać ponownie w Toruniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-11-23 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obchody Święta Niepodległości w Mstowie

[ TEMATY ]

święto niepodległości

Adam Markowski

Mimo zimnej aury tegoroczne obchody Narodowego Dnia Niepodległości w Mstowie wypadły godnie i pokazały patriotyzm mieszkańców gminy Mstów. Na mstowskim rynku odbył się apel przygotowany przez harcerzy i zuchy z III Środowiskowego Szczepu Harcerskiego „Skała” oraz jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Nastąpiło uroczyste wciągnięcie flagi państwowej na maszt i odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego. Honory oddawały licznie zgromadzone poczty sztandarowe jednostek OSP, szkół i instytucji.

Wójt gminy Tomasz Gęsiarz, przewodniczący Rady Gminy Krzysztof Choryłek i ks. Rafał Przestrzelski zapalili symboliczne znicze pamięci. Następnie zgromadzeni przeszli niosąc olbrzymią flagę narodową do kościoła parafialnego, gdzie została odprawiona uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny. Po jej zakończeniu odbył się koncert pieśni patriotycznych.
CZYTAJ DALEJ

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z siostrzenicą bł. P. G. Frassatiego

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

„Bł. Pier Giorgio żył w świecie na sto procent. Miał wady, był prawdziwym człowiekiem. Ale przy tym był prawdziwym chrześcijaninem. To były jego dwie komplementarne tożsamości i jedna nie zawadzała drugiej. Do tego był bardzo kreatywny, a jednocześnie niesłychanie praktyczny" – mówi Wanda Gawrońska, 95-letnia siostrzenica bł. Pier Giorgia Frassatiego. W Krakowie znajduje się ulica Luciany Frassati-Gawrońskiej, jej matki i ukochanej siostry bł. Pier Giorgia. Jej wujek jest z kolei patronem tegorocznych ŚDM w Lizbonie. Z Wandą Gawrońską rozmawiałam w Rzymie, gdzie mieszka na stałe.

Izabela Hryciuk (IH): Mówi się, że Pier Giorgio miał trudne relacje z ojcem. Czy wiadomo, jak ojciec przeżył śmierć syna?
CZYTAJ DALEJ

Watykan: czy Leon XIV uda się do Wietnamu?

2025-07-05 17:38

[ TEMATY ]

Watykan

Wietnam

Papież Leon XIV

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Po wizycie wiceprezydent Wietnamu Vo Thi Ahn Xuan u Leona XIV 30 czerwca wietnamskie media podały informację, że papież zamierza odwiedzić Wietnam, aby „okazać swoją bliskość Kościołowi katolickiemu i katolikom wietnamskim, a także umocnić stosunki między Wietnamem a Watykanem” - pisze włoski watykanista Andrea Gagliarducci.

Dziennikarz zwraca uwagę, że informacji tej nie ma w komunikacie watykańskim. Wietnam jest bowiem jednym z niewielu krajów, które nadal nie mają stosunków dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską. Ale jest o krok od wymiany ambasadorów, co byłoby bardzo ważnym punktem zwrotnym dla tego kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję