Reklama

Niedziela Rzeszowska

Pożegnanie lwowiaka

Niedziela rzeszowska 7/2018, str. VI

[ TEMATY ]

pogrzeb

wspomnienie

Irena Markowicz

Ostatnie pożegnanie Bolesława Opałka

Ostatnie pożegnanie Bolesława Opałka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O śp. Bolesławie Opałku, tak jak o Lwowie, można powiedzieć „Semper fidelis”, zawsze wierny, taką opinię można było usłyszeć na rzeszowskim cmentarzu Wilkowyja. Tam w styczniowy mroźny dzień odbył się pogrzeb założyciela i długoletniego prezesa oddziału rzeszowskiego Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.

Urodził się w 1925 r. we Lwowie, w mieście tym żył i dorastał, uczył się w szkołach, również w słynnej, noszącej imię św. Marii Magdaleny, gdzie jego ojciec Mieczysław był ostatnim do wojny, polskim dyrektorem szkoły. I jakby puentę tych wszystkich szkolnych przeżyć i doświadczeń przyniósł rok 2016, jubileusz 200-lecia szkoły nazywanej pieszczotliwie „Magdusią”, podczas którego pan Bolesław był jednym z dwóch przybyłych, najstarszych absolwentów. Jako jeden z pierwszych odpowiedział też na apel o wsparcie finansowe przekazanego obecnym uczniom sztandaru szkoły, z odzyskanym po wielu latach starań historycznym imieniem patronki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po latach szkolnych nastał czas Armii Krajowej. Bolesław Opałek przybrał wtedy pseudonim „Żbik”. Wątek żołnierski, nim przeszedł w okres kombatancki, miał jeszcze kilka innych dramatycznych odsłon w czasie pobytu w leśniczówce Wesoła k. Przeworska, również podczas marszu oddziału lwowskiego AK na pomoc walczącym powstańcom warszawskim, zakończonym przedwcześnie w okolicach Rudnika, Leżajska i Grodziska Dolnego.

Reklama

Do końca odwiedzał dzielnicę rodzinnego miasta, Łyczaków, i kiedy po wojnie nikt z bliskich już tam nie został, bazą stało się zaplecze parafii św. Antoniego, skąd było blisko na zabytkowy cmentarz, z kwaterą obrońców miasta w 1918 i 1920 r. Umiał zorganizować pomoc materialną dla pozostałych na Wschodzie Polaków, zwłaszcza we Lwowie i niedalekich Przemyślanach. Nie tylko w Rzeszowie starał się o upamiętnienia w postaci tablic poświęconych zamordowanym profesorom lwowskim i zasłużonym Kresowiakom. Zabiegał o to, a potem cieszył się, że kilka szkół na Podkarpaciu przybrało imię bohaterskich Orląt Lwowskich.

W pamięci przechowywał ogromną liczbę imion i nazwisk ludzi z rodowodem kresowym. Pracował wiele lat, w okresie intensywnego rozwoju bazy w rzeszowskiej rozgłośni radiowej jako naczelnik administracji.

Przed Mszą św. pogrzebową wojewoda rzeszowski Ewa Leniart wręczyła synowi Zasłużonego Lwowiaka Wiesławowi Opałkowi Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski przyznany przez prezydenta RP Andrzeja Dudę. Pochowany został z honorami wojskowymi, spoczął w grobowcu obok żony Teresy i siostry Aliny, również żołnierzy AK-Lwów, na płycie którego nie zabrakło herbu miasta, z którego pochodził.

W pogrzebie wzięli udział m.in. żołnierze 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, strzelcy z Rzeszowa i uczniowie rzeszowskiej Szkoły Podstawowej nr 14 im. Orląt Lwowskich.

2018-02-14 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Msza św. pogrzebowa ks. Grzegorza Dymka

W kościele pw. NMP Fatimskiej w Kłobucku odbyła się Msza św. pogrzebowa zamordowanego proboszcza parafii ks. Grzegorza Dymka. Eucharystii przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo.

Po Mszy św. trumna z ciałem śp. ks. kan. Grzegorza Dymka została przeniesiona w kilkukilometrowym kondukcie pogrzebowym na miejscowy cmentarz. To w pewnym sensie wyraz szacunku dla zmarłego, co podkreślił abp Wacław Depo.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

[ TEMATY ]

nowenna

Matka Boża Bolesna

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną do Matki Bożej Bolesnej. Nowenna do odmawiania między 6 a 14 września lub w dowolnym terminie.

CZYTAJ DALEJ

Pakistan: brutalny atak na katolickich pielgrzymów

Afzal Masih, 42-letni ojciec czwórki dzieci, zginął 7 września 2025 r. w furgonetce przewożącej katolików do największego sanktuarium maryjnego w Pakistanie, położonego w pobliżu Lahauru - Mariamabadzie, a jeden z nastoletnich chrześcijan został ranny na skutek brutalnego ataku muzułmańskich fundamentalistów donosi portal Crux..

Crux cytuje wywiad dla Morning Star News, w którym jeden członków grupy katolickiej powiedział, że w furgonetce było około 12-13 osób, w tym kobiety i młode dziewczyny z rodzin pielgrzymów. Około godziny 1.30 w nocy na autostradzie do Śekhupura trzech młodych muzułmanów na dwóch motocyklach zaczęło zaczepiać i wygwizdywać kobiety. „Zablokowali nam również drogę, jadąc zygzakiem przed naszym samochodem. Afzal Masih, siedzący na przednim siedzeniu, poprosił napastników, aby przestali nękać kobiety, a muzułmanie zatrzymali samochód i wyciągnęli go na drogę, zaczęli bić go pięściami i kopać, a także zaatakowali nas, gdy próbowaliśmy ratować Afzala” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję