Reklama

Porady

porządki w torebce

Jakie imię wybraliście dla swojego dziecka?

Niedziela Ogólnopolska 5/2019, str. 50

[ TEMATY ]

dziecko

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z przepisami w Polsce można nadać dziecku maksymalnie dwa imiona. Zgodnie z Ustawą Prawo o aktach stanu cywilnego imię nie może być ośmieszające ani nieprzyzwoite oraz nie może być zamieszczone w akcie w formie zdrobniałej. Od prawie czterech lat nie ma natomiast zakazu rejestrowania imion obcojęzycznych. Jeśli chcemy, możemy więc dać dziecku na imię np. Mary albo Johann. Nie ma też obowiązku nadawania imienia jednoznacznie wskazującego na płeć dziecka, choć nadal trzeba wybrać takie, które „w powszechnym znaczeniu jest przypisane do danej płci”. Jednak zanim zdecydujemy się na jakąś ekstrawagancką opcję, powinniśmy się zastanowić, czy nasze dziecko będzie szczęśliwe jako Vivienne albo Xavier, czy może raczej będzie miało pretensje o naszą fantazję przy każdym przedstawianiu się. Oryginalne imię warto dwa razy przemyśleć, szczególnie wtedy, kiedy mamy rzadkie nazwisko. Przyznacie, że Ksymena Patyczek brzmi dużo gorzej niż Ksymena Kowalska. W ogóle zawsze warto popatrzeć na imię i nazwisko jako całość i np. rozważyć, czy do długiego nazwiska nie byłoby praktyczniejsze i zgrabniejsze krótkie imię – i odwrotnie.

Rodzice mają obowiązek zarejestrować noworodka w urzędzie stanu cywilnego w ciągu 21 dni od narodzin. Jeśli tego nie zrobią, zarejestruje je urzędnik (USC dostaje ze szpitala informację o urodzeniu się dziecka). W takiej sytuacji urzędnik również nadaje imię dziecku – najczęściej wybiera po prostu jedno z najbardziej popularnych. W 2018 r. najczęściej nadawanymi imionami w Polsce były: Zuzanna, Julia i Zofia dla dziewczynek oraz Antoni, Jakub i Jan dla chłopców. Rodzice muszą się wtedy liczyć z koniecznością zapłacenia kary administracyjnej, ale mają 6 miesięcy na zmianę imienia swojego dziecka. Mogą mu zmienić imię/imiona również wtedy, kiedy sami zmienią zdanie.

Katolickim rodzicom można polecić, żeby wybieranie imienia dla córki lub syna zaczęli od modlitwy. W takiej sytuacji warto nie tylko prosić Ducha Świętego o dar mądrości, ale również poszukać dla potomka niebieskiego opiekuna. Przecież dając mu imię jakiegoś świętego, oddajemy mu go pod opiekę! Możemy sobie natomiast darować popularne dzisiaj książki i artykuły o numerologii i wróżbach. Losy naszego dziecka zależą od Boga i od Niego samego (trochę również od nas, rodziców), a nie od liczby liter w jego imieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-01-30 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O sztuce chwalenia

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 48

[ TEMATY ]

wychowanie

dzieci

dziecko

Graziako

O św. Janie Bosko mówi się, że umiał pochwalić nawet agresywnego chłopaka z ulicy. Tak długo szukał w nim mocnych stron, aż znalazł: dzieciak potrafił gwizdać. Święty docenił gwizdanie, a chłopak zamiast wrócić na ulicę, znalazł wychowawcę i kogoś na wzór ojca. Taki był niepozorny początek uratowanego życia.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

2025-05-05 22:32

[ TEMATY ]

konklawe

PAP

„Papież-pasterz, którego perspektywa wykracza poza sam Kościół katolicki, zwłaszcza w świecie, w którym wszyscy jesteśmy sobie bliżsi” - taki profil naszkicowali kardynałowie podczas XI kongregacji generalnej. Obradowała ona dziś w godzinach od 17.00-19.00.

Zgromadzenie rozpoczęło się krótką modlitwą. Obecnych było około 170 kardynałów, w tym 132 elektorów - poinformował dyrektor Biura Prasy Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni. W około 20 wystąpieniach podkreślono potrzebę dialogu między religiami i relacji z różnymi światami kulturowymi. Poruszono temat etniczności w Kościele i społeczeństwie, migracji „jako daru, ale także jako wyzwania, jakim jest wspieranie migrantów w wierze podczas ich migracji”.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję