Reklama

Niedziela Rzeszowska

Jedenastu neoprezbiterów

Bp Jan Wątroba do neoprezbiterów: „Tylko powiedz wszystkim, niekoniecznie słowem, ale życiem swoim mów i pokaż, jak piękne może być kapłaństwo przeżywane w ewangelicznym stylu, na wzór Chrystusa Arcykapłana”. 8 czerwca 2019 r. w katedrze rzeszowskiej jedenastu diakonów diecezji rzeszowskiej przyjęło sakrament kapłaństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do grona neoprezbiterów diecezji rzeszowskiej należą: ks. Kamil Bambrowicz, ks. Hubert Cop, ks. Jakub Gunia, ks. Mateusz Juszczyk, ks. Arkadiusz Król, ks. Jarosław Młodecki, ks. Jakub Oczkowicz, ks. Bartłomiej Ołyniec, ks. Grzegorz Petka, ks. Dominik Wacław i ks. Rafał Wesołowski.

Mszy św. przewodniczył i święceń udzielił bp Jan Wątroba. W Eucharystii uczestniczyło około stu księży, m.in: przełożeni Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie oraz proboszczowie i wikariusze z parafii rodzinnych neoprezbiterów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Wątroba nawiązał do postaci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, którego diakoni wybrali jako patrona swojego rocznika. „To miłość pasterska, która jest zwornikiem kapłańskiej duchowości, kazała mu być blisko ludzi cierpiących, szykanowanych, prześladowanych, walczących o swoją godność i o godność innych, ludzi smutnych, a nawet załamanych. Był przy nich ze słowem, ale nie swoim, tylko Bożym słowem. Był przy nich z Chrystusową mocą, choć sam kruchy, bo zdrowie miał liche. Był z mocą ukrytą w sakramentach świętych. Był przy nich z czynem miłosierdzia wobec potrzebujących, a zwyciężając zło dobrem, pozostawił przykład kapłaństwa zaangażowanego w służbie człowiekowi i ojczyźnie, zawsze wiernego Chrystusowi, naśladującego Jego ewangeliczny styl” – mówił hierarcha.

Kaznodzieja przywołał także słowa Jana Pawła II z pielgrzymki do Polski w 1979 r. o tym, że najłatwiej pokonać Kościół przez kapłanów oraz pośrednio nawiązał do filmu braci Sekielskich pt. „Tylko nie mów nikomu”. „Tylko powiedz wszystkim, niekoniecznie słowem, ale każdego dnia, życiem swoim mów i pokaż, jak piękne może być kapłaństwo, jak szczęśliwy może być kapłan, który przeżywa je w ewangelicznym stylu, na wzór Chrystusa Arcykapłana. Jak piękna może wspólnota, w której jego posługa jest przejrzysta na wzór Dobrego Pasterza. Tylko powiedz wszystkim!” – apelował kaznodzieja.

Reklama

Po homilii odbyły się obrzędy święceń: przyrzeczenie czci i posłuszeństwa Biskupowi Ordynariuszowi, Litania do Wszystkich Świętych, podczas której kandydaci leżeli krzyżem, nałożenie rąk, modlitwa święceń oraz namaszczenie rąk krzyżmem i wręczenie chleba i wina. Podczas Liturgii Eucharystycznej nowo wyświęceni po raz pierwszy wyciągnęli dłonie nad chlebem i winem, wypowiadając słowa konsekracji.

Na zakończenie Mszy św. ks. Jakub Oczkowicz, neoprezbiter, podziękował, w imieniu nowo wyświęconych, wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania ich do kapłaństwa. „Od teraz staliśmy się własnością Boga, który przez Kościół posyła nas do głodnych słowa Bożego i spragnionych miłości. Niech wzrastając w cnocie męstwa, będziemy odważnymi świadkami Chrystusa, którzy nie sprzedadzą Go za cenę świętego spokoju. Niech święty niepokój zachęca nas do dawania więcej, abyśmy poprzez pracę i modlitwę rozpalali ciągle w sobie dar powołania kapłańskiego” – dodał duchowny. Wracając do zakrystii, neoprezbiterzy zatrzymali się przy figurze Matki Bożej Fatimskiej, zawierzając swoje kapłaństwo Matce Bożej.

W uroczystość Zesłania Ducha Świętegoneoprezbiterzy odprawili w swoich rodzinnych parafiach Msze św. prymicyjne.

2019-06-17 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premiera przy ołtarzu

Niedziela warszawska 23/2018, str. IV

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

Artur Stelmasiak

Ks. Paweł Chilczuk pierwszą samodzielną Mszę św. odprawiał w nowym parafialnym kościele św. Łukasza na Bemowie

Ks. Paweł Chilczuk pierwszą samodzielną Mszę św. odprawiał w nowym parafialnym kościele św. Łukasza na Bemowie

Pierwsze dni wyświęconych neoprezbiterów to prawdziwe tournée przy wielu ołtarzach. Ale każdy kapłan pamięta swoją prymicję, czyli pierwszą Mszę św., którą odprawił samodzielnie

Prymicja w życiu kapłanów to wydarzenie bez precedensu. Cała wspólnota parafialna patrzy na jednego ze swoich wiernych, który przeżywa swoją pierwszą Mszę św. odprawioną samodzielnie. I choć klerycy, a później diakoni przy ołtarzu spędzili tysiące godzin podczas formacji w seminarium, to jednak pierwsza Eucharystia wywołuje u nich drżenie głosu, a także dłoni. – Może na zewnątrz nie było tego widać, ale w środku byłem bardzo przejęty – mówi ks. Paweł Chilczuk, który prymicję odprawiał w swoim parafialnym kościele św. Łukasza na Bemowie. – Starałem się, by wszystko było, jak należy i żebym żadnych słów nie pomylił, by Msza św. była ważna, by nie przeszkadzać innym w modlitwie. Dzięki Bogu moja „premiera” zakończyła się pełnym sukcesem.

CZYTAJ DALEJ

Zakłócenia programu Radia Maryja były celowe i nielegalne

2024-04-17 13:56

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Karol Porwich/Niedziela

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Celowe i nielegalne zakłócenia sygnału programu Radia Maryja dnia 10 kwietnia 2024 r. pochodziły z obszaru regionu kaliningradzkiego na terytorium Federacji Rosyjskiej – wyjaśnienia Sekretarza Wykonawczego IGO EUTELSAT.

Sekretarz Wykonawczy IGO EUTELSAT informuje Przewodniczącego KRRiT:

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję