Reklama

Obraz jak słowo

Dawno minęły czasy średniowiecza, gdy niewiele osób umiało czytać, niewiele zatem mogło zagłębić się w bogactwie Słowa Bożego. To dla nich powstała "Biblia pauperum", czyli Biblia ubogich, która o tyle miała związek z Pismem, że jako malarstwo była jego ilustracją. Piękne gotyckie tryptyki, freski, witraże służyły tym niepiśmiennym, ale przecież nie mniej spragnionym Słowa niż bardziej wykształceni chrześcijanie. Czasy się zmieniły... czy rzeczywiście?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy wraz z likwidacją analfabetyzmu, mija czas Biblii pauperum? Oczywiście współczesne malarstwo religijne nie koncentruje się już na rozbudowanych wielopoziomowo epizodach ewangelicznych, tak jak to było w zamierzchłych czasach. Ale wciąż nie brakuje zapotrzebowania na taką sztukę, która w sposób obrazowy ukazywałaby głębię Słowa. Właśnie dlatego mistyczne obrazy religijne wcale nie są domeną przeszłości. Bóg, który chce przemawiać do każdego pokolenia, mimo wszystko nie zrezygnował także i z tego środka.
Pięknym przykładem współczesnego malarstwa prawdziwie religijnego, takiego, które ukazuje Słowo, także w jego teologicznej głębi, jest obraz Miłosierdzia Bożego. Obraz przedstawia Jezusa, któremu ufamy, w świetle słów wypisanych na obrazie, ponieważ to właśnie On jest tytułowym wyrazem miłości Ojca. Zwłaszcza w obecnym czasie warto zanurzyć się w kontemplacji tego malowidła, ponieważ w pierwszą niedzielę po Wielkanocy Kościół obchodzi święto Bożego Miłosierdzia. Zarówno święto, jak i obraz są realizacją życzenia Pana Jezusa, jakie wyraził wobec św. Faustyny 22 lutego 1931 r. w mistycznym widzeniu.
Znamy kilka wersji tego wizerunku, m.in. płótna Stanisława Batowskiego oraz Eugeniusza Kazimierowskiego i Adolfa Hyły. Zwłaszcza wersje dwóch ostatnich autorów zdobyły dużą popularność. Chyba najmniej znany, a szkoda, jest obraz Ludomira Ślendzińskiego z 1955 r. znajdujący się w białostockiej bazylice katedralnej. Widzimy tutaj postać Zbawiciela na tle zamkniętych drzwi, co nawiązuje do czytań mszalnych (w szczególności J 20, 19-31) przeznaczonych na święto Miłosierdzia Bożego. W Ewangelii czytamy bowiem: "Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» (J 20, 19). Istotnie na obrazie Ślendzińskiego widzimy szlachetną postać Zmartwychwstałego, o pięknym klasycznym modelunku, o nieco uproszczonym - dzięki czemu nie zwracającym zbytniej uwagi - udrapowaniu szat. Pan wchodzi nieśpiesznie, znajduje się jakby w pół kroku, zwrócony centralnie, nie ma żadnego niepotrzebnego ruchu, skrętu ciała, drobnego choćby profilu. To dodaje majestatu i powagi. Jezus po zmartwychwstaniu odzyskuje swoją "postać Bożą" (Flp 2, 6) i w pełni mocy wkracza przez zamknięte drzwi. Są to drzwi, rzec można, beznadziei. Nie ma wyjścia z naszych problemów, jednak nie dla Zwycięzcy śmierci. Dopiero teraz, po Zmartwychwstaniu, uczniowie, a także my rozpoznajemy w Nim Zbawiciela świata, "światłość, (która) w ciemności świeci" (J 1, 5). Blask bijący od Jezusa widoczny jest nie tylko w aureoli, ale też w cieniu, który wyraźnie rysuje się za postacią, ponieważ to ona sama jest źródłem światła. By także nasze mroki zostały rozproszone, wystarczy powiedzieć "Jezu, ufam Tobie!".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Pierwszy stopień święceń w rodzinnej parafii

2025-12-20 19:53

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

święcenia diakonatu

ks. Tadeusz Wróbel

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Uroczystość święceń diakonatu była dla wspólnoty parafii św. Józefa Oblubieńca NMP wydarzeniem historycznym.

W sobotę 20 grudnia alumn Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej Paweł Kulesza przyjął sakrament święceń w stopniu diakonatu z rąk bp. Marka Mendyka, który przewodniczył uroczystej liturgii w rodzinnej parafii kandydata. W wydarzeniu uczestniczyła zgromadzona wspólnota parafialna, rodzina nowego diakona, a także społeczność seminaryjna wraz z przełożonymi. Kandydata do święceń przedstawił biskupowi rektor seminarium ks. Tomasz Metelica.
CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikAdwentowy: patron dnia św. Dominik z Silos

[ TEMATY ]

adwent

św. Dominik

#NiezbędnikAdwentowy

wikipedia.org

Św. Dominik z Silos

Św. Dominik z Silos

Św. Dominik z Silos to bardzo ciekawa i inspirująca postać. Był hiszpańskim mnichem, benedyktynem, opatem i reformatorem zakonu. Na świat przyszedł około 1000 r. w okolicy hiszpańskich Pirenejów.

Jego rodzice pochodzili z podupadłej rodziny szlacheckiej . Jako młody chłopiec opiekował się stadem owiec, które należało do jego ojca. W 1038 r. wstąpił do benedyktyńskiego klasztoru San Millan de la Cogolla w Logroño. Kiedy otrzymał święcenia kapłańskie, opuścił klasztor i zamieszkał jako pustelnik w grocie w górach Sierra de Cameros. Po powrocie został mistrzem nowicjatu. Około roku 1030 został przeorem w San Millan de Cogolla.. Opuścił i ten klasztor, wydawało mu się bowiem, że zakonnicy mają tu za wiele wygód. Udał się do klasztoru św. Sebastiana w Silos. Niedługo potem popadł w konflikt z królem Nawarry Garcią III i udał się do Kastylii, gdzie król Ferdynand I Wielki mianował go opatem klasztoru św. Sebastiana w Silos.
CZYTAJ DALEJ

Bp Varden: to budujące mieć takiego Papieża

2025-12-20 18:05

[ TEMATY ]

papież

Vatican Media

Obecność Boga jest czymś oczywistym, mówi o tym cała Biblia. To my jesteśmy nieobecni! Brat Wawrzyniec uczy nas, jak powrócić z naszego oddalenia, szukać zjednoczenia z Bogiem i zwracać uwagę na Tego, który jest w nas i wokół nas – mówi bp Erik Varden na temat polecanej przez Leona XIV książki „O praktykowaniu Bożej obecności”. To budujące, że mamy Papieża, który na pierwszym miejscu stawia poszukiwanie Boga i zachęca nas, byśmy czynili to samo – dodaje bp Varden, w przeszłości opat trapistów.

O książce brata Wawrzyńca, XVII-wiecznego francuskiego karmelity, Leon XIV mówił podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu. Jeśli chcecie zrozumieć, kim jestem, przeczytajcie tę książkę – mówił Ojciec Święty. Wczoraj natomiast ukazała się w watykańskim wydawnictwie LEV nowa edycja książki Brata Wawrzyńca, do której Leon XIV osobiście napisał wprowadzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję