Reklama

Niedziela Łódzka

Jubileusz w czasach pandemii

10 grudnia 1920 r. decyzją papieża Benedykta XV została powołana do istnienia diecezja łódzka. O rozpoczętym jubileuszu 100-lecia jej istnienia oraz obecnej sytuacji Kościoła z abp. Grzegorzem Rysiem, metropolitą łódzkim, rozmawia Anna Przewoźnik i ks. Paweł Gabara.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Paweł Gabara: 3 lata temu został Ksiądz Arcybiskup ordynariuszem łódzkim. Jak z perspektywy tego czasu spogląda Ksiądz Arcybiskup na archidiecezję i jak ją ocenia?


Abp. Grzegorz Ryś: Ocena, tzn. sąd, należy do Pana Jezusa. Ja chciałbym powiedzieć, że tu w archidiecezji można doświadczyć żywego Kościoła, choć w obiegowej opinii łódzka diecezja uważana jest za trudną. Tak mi mówiono, kiedy szedłem do Łodzi, a ja z przekonaniem odpowiadałem, że nie ma dziś łatwych Kościołów.
Znalazłem w łódzkim Kościele bardzo wiele podmiotów zaangażowanych w ewangelizację. Bardzo wielu ludzi, którzy odpowiadają na każde zawołanie, np. wolontariuszy chcących nieść pomoc innym, ludzi o ogromnej wyobraźni miłosierdzia. Spotkałem tu Kościół o rzeczywistym wyborze ekumenizmu jako drogi w Kościele dziś obowiązującej. Uważam jednak, że obecnie musimy podjąć poważną refleksję nad tym, jakim wyzwaniem dla Kościoła jest cały rok pandemii czy też ostatnie dramatyczne miesiące kryzysu społecznego w Polsce.

Anna Przewoźnik: Obchodzimy różne uroczystości. Tu mamy jubileusz 100-lecia Kościoła lokalnego. Dlaczego warto świętować to wydarzenie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama


Chcemy przeżyć rok jubileuszowy, a nie rocznicę. Rocznica jest ważna dla badań historycznych. My już to zrobiliśmy, bo przygotowaliśmy publikację o diecezji, przed nami jest sesja naukowa oraz otwarcie bardzo ciekawej wystawy poświęconej historii łódzkiego Kościoła.
Natomiast my chcemy przeżyć jubileusz, tak jak mówi o nim tekst biblijny – jako czas łaski. Fragment Ewangelii według św. Łukasza o przybyciu Jezusa do synagogi w Nazarecie przedstawia nam Pana odczytującego tekst proroka Izajasza, w którym jest mowa o ogłoszeniu roku łaski. Dla nas również jubileusz jest rokiem łaski, tzn. czasem szczególnego doświadczenia obecności Boga. Tak rozumiany jubileusz w Kościele jest czasem, by niekoniecznie samemu działać, tylko by stworzyć przestrzeń do działania Jezusowi Chrystusowi, by ten Kościół, który my na co dzień tworzymy z takim zaangażowaniem, ale również zaniedbaniem, oddać Jezusowi i pozwolić, by On go na nowo stworzył w taki sposób, jaki chce.

Ks. P. G.: Jubileusz jest dla nas darem, który przypada w czasie pandemii. Proszę Księdza Arcybiskupa, jak w obecnej sytuacji epidemicznej powiedzieć wiernym, że jest to dla nas ważny czas?


Sytuacja, w której się znajdujemy, stawia przed nami potrzebę zadania i odpowiedzi sobie na podstawowe pytanie: Kim jest dla mnie Jezus? W Adwencie nabierało ono jeszcze głębszego znaczenia.
Zależy mi na tym, by do tego jubileuszu przekonali się kapłani, bo jeśli oni zobaczą w nim źródło, to poprowadzą do niego również swoje wspólnoty. A biorąc pod uwagę wielość wspólnot działających w diecezji oraz zaangażowanie liderów, widzę możliwość, by również oni poprowadzili ludzi do kościołów stacyjnych, które wyznaczył nam papież, by spotkali w nich i osobiście doświadczyli Jezusa.

A.P.: Kiedy byliśmy w jednym z kościołów stacyjnych, w Aleksandrowie Łódzkim, to wierni z dumą wspominali, że mogą chodzić drogami, którymi chodziła św. Siostra Faustyna Kowalska.

Reklama


Tak, to prawda. To tu, w Łodzi, późniejsza św. Siostra Faustyna doświadczyła obecności Jezusa i usłyszała wskazanie dotyczące realizacji swojego powołania. Mało kto wie, że w kościele parafialnym w Aleksandrowie Łódzkim Faustyna przyjęła sakrament bierzmowania. Są takie miejsca w tej diecezji, gdzie można by się wspólnie z ludźmi gromadzić, np. z młodzieżą do bierzmowania, by zderzyć się z tym, co w ich wieku przeżywała Faustyna.
Warto dzieci pierwszokomunijne zaprosić do kościoła św. Mateusza w Pabianicach, gdzie Komunię św. przyjął mały Rajmund Kolbe i gdzie – modląc się przy ołtarzu z wizerunkiem Matki Boskiej – pytał: Co ze mnie będzie? To jest pytanie, które każde dziecko może zadać Maryi i kto wie, czy nie usłyszy od Niej odpowiedzi, bo Rajmund ją właśnie usłyszał.

Ks. P. G.: Ksiądz Arcybiskup powiedział, że najważniejsze w historii łódzkiego Kościoła było 7 godzin pobytu w nim papieża Jana Pawła II. Czy w sytuacji, kiedy podważa się jego autorytet, nie byłoby dobrze, gdyby stał się on jednym z patronów łódzkiego Kościoła?


Najlepiej byłoby powiedzieć: Oczywiście, tak! Jeśli się waham z jednoznaczną odpowiedzią, to nie dlatego, że mam wątpliwość co do świętości Jana Pawła II. Nic z tego, ponieważ jednym z najważniejszych wydarzeń w moim życiu była praca w komisji historycznej procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II.
Diecezja łódzka ma już jednak swojego patrona i jest nim św. Józef. Jego wybór nie wziął się znikąd, ponieważ Łódź była miejscem ciężkiej pracy i nie można było wymarzyć sobie lepszego patrona niż św. Józefa – patrona robotników. On jako patron diecezji pokazuje jej początki, tego pierwszego ducha, pierwszą potrzebę. Bardzo mi zależy, byśmy go zauważyli i docenili.
Jak już wspomniałem, nie ma to nic wspólnego z docenieniem autorytetu św. Jana Pawła II, który bez wątpienia jest jednym z największych papieży Kościoła. Korzystając z okazji, chciałbym powiedzieć, że paradoksem debaty o Janie Pawle II jest to, że oskarża się go o tuszowanie zła. Oskarża się o to papieża, który wewnątrz Kościoła był krytykowany za wezwania Kościoła do rachunku sumienia przed rokiem Wielkiego Jubileuszu. To był papież, który najwięcej razy w dziejach Kościoła – jako papież – powiedział: „moja wina” i „przepraszam”.
On z wielką pokorą widział zło w Kościele, ale również się z tym złem mierzył. Nie tylko przepraszał, ale pokazywał Kościołowi drogę wyjścia z tych sytuacji. Papież, który płacił najwyższą cenę za to, z jaką odwagą mówił o złu w Kościele, jest dziś oskarżany o tuszowanie zła. To paradoks.

2020-12-19 20:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawsze powtarzam, że nasze działania nie mogą ludzi dzielić

Niedziela Ogólnopolska 35/2024, str. 22-23

[ TEMATY ]

wywiad

katecheza

bik.luteranie.pl

Bp Marian Niemiec

Bp Marian Niemiec

O szansach na wspólną batalię w sprawie szkolnych lekcji religii, odpowiedzialności za Kościół, kontrowersyjnych „tęczowych nabożeństwach” z Marianem Niemcem, biskupem diecezji katowickiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Obecnie w Kościele katolickim trwają dyskusje dotyczące synodalności, a nawet pewnych form demokracji w Kościele. Na ile te różne formy kościelnej demokracji są zgodne z nauką Ewangelii? W Kościele ewangelicko-augsburskim te formy są mocno zakorzenione. Bp Marian Niemiec: W naszym Kościele synodalność i pewne formy demokracji ukształtowały się historycznie. Od czasów Marcina Lutra funkcjonuje nauka o tzw. dwóch regimentach, czyli władzy duchowej i władzy świeckiej. Człowiek w zasadzie podlegał jednej i drugiej władzy. Demokracja w naszym Kościele zaczęła mocniej wchodzić i rozwijać się pod wpływem Kościoła reformowanego. Struktury synodalne zaczęły się rozwijać wraz z rozwojem demokracji w ogóle. Trzeba dodać, że w Kościołach luterańskich funkcjonują różne struktury władzy. W Kościele ewangelicko-augsburskim w Polsce mamy ustrój synodalno-konsystorski.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia

2025-12-17 10:01

[ TEMATY ]

Teobańkologia

Red.

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia.

"W związku z rozwojem działalności fundacji Teobańkologia oraz szeroką skalą jej działań duszpasterskich i medialnych, metropolita wrocławski abp Józef Kupny powołał Komisję ds. zbadania funkcjonowania fundacji.
CZYTAJ DALEJ

Ostatnie dni na przekroczenie Drzwi Świętych. Kiedy będą zamykane?

2025-12-21 09:21

[ TEMATY ]

Watykan

Drzwi Święte

Vatican Media

Zbliżając się do końca Jubileuszu Nadziei, rzymskie bazyliki większe przygotowują się do zamknięcia Drzwi Świętych, przez które w czasie Roku Świętego przeszły 32 miliony pielgrzymów - informuje Vatican News. Zbliżające się dni są ostatnią okazją, by przekroczyć Drzwi Święte, które ponownie zostaną otwarte dopiero w 2033 r. W sensie duchowym, kiedykolwiek zdecydujemy się wrócić do Boga, nigdy nie znajdziemy zamkniętych drzwi - mówił kard. Baldassare Reina podczas otwarcia Drzwi Świętych w bazylice św. Jana na Lateranie.

Zgodnie z bullą Spes non confundit papieża Franciszka, Drzwi Święte w Bazylice św. Jana na Lateranie, w Bazylice Matki Bożej Większej i w Bazylice św. Pawła za Murami zostaną zamknięte do 28 grudnia br. Rok Święty, który powoli dobiega końca, dał pielgrzymom „żywe doświadczenie Bożej miłości, która wzbudza w sercu pewną nadzieję zbawienia w Chrystusie”, jak pisał argentyński papież w bulli ogłaszającej Jubileusz Zwyczajny roku 2025.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję