Reklama

Psycholog radzi

Jak rozmawiać z zakochaną nastolatką

Niedziela Ogólnopolska 28/2021, str. 57

[ TEMATY ]

psychologia

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Córkę należy uświadomić, że są trzy składowe miłości: intymność, namiętność i zaangażowanie. Pierwsza z nich to intymność, na którą składają się: sfera przyjaźni, czyli lubienie się, posiadanie wspólnych zainteresowań i przeżyć, chęć przebywania ze sobą, tęsknota. Druga – to namiętność, czyli miłość w wymiarze fizycznym. Na końcu jest zaangażowanie, czyli deklaracja stałości relacji, która manifestuje się jako narzeczeństwo i małżeństwo. Wyjaśnijcie młodziutkiej kobiecie, że namiętność, czyli fizyczna strona miłości, oraz zaangażowanie, czyli narzeczeństwo i małżeństwo, są dla niej niedostępne ze względu na niedostateczną wciąż liczbę wiosen i skupcie się na dostępnej dla niej składowej miłości, czyli intymności, która oznacza związek przyjacielski. Powiedzcie, że o fizycznej miłości planowaliście porozmawiać z córką, ale czekacie, aż skończy 15 lat. Jeśli ona chciałaby o tym rozmawiać wcześniej, to poproście, by dała znać, to pozwoli wam przygotować się do takiej rozmowy lub skorzystać z pomocy psychologa, jeśli nie umiecie o tych sprawach rozmawiać.

Reklama

Gdy poświęca się całą uwagę intymności, czyli przyjaźni, trzeba stymulować dziecko do dalszego rozwoju emocjonalnego. Zakochałaś się – to zrób z tym coś. Jeżeli osoba, którą kochasz, deklaruje to samo, to wspaniale, będziesz miała z kim spędzać czas, rozwijać zainteresowania, poznawać drugiego człowieka przez uczucia – a tego nie uczą w szkole – poznawać sposób myślenia i zachowania innej płci itp. Jeżeli obiekt westchnień nie zwraca na ciebie uwagi, to niech cię to pcha do rozwoju. Daj się lepiej poznać, daj się polubić, zaprzyjaźnij się, nie rezygnuj. Młodzi ludzie często bywają zero-jedynkowi. Myślą: jeśli ktoś się mną nie interesuje, to znaczy, że jestem do niczego. Można zmotywować córkę do tego, żeby stawała się lepszym człowiekiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na koniec trzeba uświadomić nastolatce, że pierwszą miłością w jej życiu powinna być miłość do samej siebie. Decyzje zatem, jakie będzie podejmowała, nie mogą stać w sprzeczności z jej uczuciem do siebie. Nie zapominajmy, że najprawdopodobniej obiektem westchnień będzie starszy chłopak, a tego rodzice często się boją w obawie przed przedwczesną relacją fizyczną bardzo młodych córek. Drodzy rodzice – nie uda wam się zamontować córce kamery i zdalnie dbać o jej prawidłowy rozwój, ale możecie u niej stymulować poczucie własnej wartości, co uchroni ją (częściowo) przed zachowaniami ryzykownymi.

Drodzy ojcowie – w trosce o córki porzućcie stereotyp ojca czyszczącego broń w oczekiwaniu na amanta, żeby go poczęstować nabojem z solą, jak tylko znajdzie się w zasięgu. Córka wam tego nie wybaczy i mając 14 czy 15 lat, odda się byle komu tylko po to, żeby wam pokazać, że nie jesteście jej właścicielami. Jeżeli do jej wczesnych zauroczeń podejdziecie ze zrozumieniem, to udzielicie wsparcia, które wzmaga przywoływane tu często poczucie własnej wartości, a ono jest niezbędne, żeby dziecko się szanowało.

Drogie mamy – nie zawiązujcie koalicji z córkami w sprawach dorastania. Nie twórzcie sztucznych podziałów między płciami, nie uzurpujcie sobie wyłącznego prawa do rozmowy o „tych sprawach”, bo z tego mogą wyniknąć co najmniej dwie niepożądane konsekwencje. Po pierwsze – u dziecka mogą nastąpić zahamowania w relacji z mężczyznami, bo skoro z nimi się nie rozmawia o uczuciach ani o miesiączce, to znaczy, że oni są jacyś ograniczeni. A tego przecież nie chcemy. Po drugie – podziały między płciami działają na niekorzyść kobiet.

2021-07-05 19:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psycholog: pracoholik nie jest idealnym pracownikiem - potrzebuje pomocy i wsparcia

[ TEMATY ]

psychologia

Adobe.Stock

Pracoholik to nie pracownik idealny, ale osoba potrzebująca pomocy i wsparcia - wskazuje psycholog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach Justyna Soroka. W ocenie ekspertki, obchodzony w środę Dzień Pracoholika może być okazją do zastanowienia nad rolą, jaką w naszym życiu odgrywa praca.

Pracoholizm to zaburzenie równowagi między pracą a innymi sferami życia. Specjaliści wskazują, że granica między profesjonalizmem i zaangażowaniem w pracę a pracoholizmem jest cienka i często niezauważalna dla osoby pochłoniętej swoją pracą.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: chcę być biskupem dla wszystkich

2025-12-10 12:48

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

Piotr Drzewiecki

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Chcę być absolutnie dla wszystkich, ale życie pokaże, w jaki sposób to czynić - mówi w wywiadzie dla KAI kard. Grzegorz Ryś. Nowy metropolita krakowski 13 grudnia będzie dziękował za posługę w archidiecezji łódzkiej, a 20 grudnia dokona uroczystego ingresu do katedry św. Stanisława i św. Wacława na Wawelu.

O. Stanisław Tasiemski OP, KAI: Ksiądz Kardynał w Łodzi spędził 100 miesięcy. Z jakimi wrażeniami opuszcza Ksiądz Kardynał to miasto? Niekiedy słyszymy, że biskup poślubia diecezję. To pierwsza diecezja, w której Ksiądz Kardynał był ordynariuszem.
CZYTAJ DALEJ

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski na Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

Możemy się rozpoznać jako synowie Boży, kiedy przyjmujemy Słowo, przyjmujemy Ducha i przyjmujemy drugiego człowieka. Każdy kto w ten sposób rodzi się z Boga, jest większy niż Jan Chrzciciel i każdy kto narodził się tylko z niewiasty - wskazał administrator apostolski w Łodzi kard. Grzegorz Ryś, który przewodniczył dziś Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej. Wraz z nim koncelebrowali ją między innymi członkowie prezydium KEP.

Mszę św. koncelebrował jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski. Obecni byli również członkowie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski: przewodniczący KEP i metropolita gdański abp Tadeusz Wojda, metropolita wrocławski abp Józef Kupny, pomocniczy biskup łódzki Marek Marczak. Przybyli oni do Rzymu na spotkanie z Papieżem Leonem XIV oraz przedstawicielami poszczególnych instytucji Kurii Rzymskiej. W koncelebrze był też biskup świdnicki Marek Mendyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję