Reklama

Niedziela Świdnicka

Dar wielkopostnej drogi

U progu Wielkiego Postu biskup świdnicki zachęcał, by podejmowane postanowienia nie były tylko pokutą samą w sobie, ale przede wszystkim pomagały w odnowieniu relacji z Bogiem i bliskimi.

Niedziela świdnicka 8/2024, str. I

[ TEMATY ]

Świdnica

Wielki Post

Hubert Gościmski

Bp Marek Mendyk pobłogosławił popiół, który przyjął również na swoją głowę z rąk proboszcza parafii katedralnej ks. kan. Marcina Gęsikowskiego

Bp Marek Mendyk pobłogosławił popiół, który przyjął również na swoją głowę z rąk proboszcza parafii katedralnej ks. kan. Marcina Gęsikowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obrzęd posypania głów w Środę Popielcową wyraźnie wskazuje na pokutny charakter rozpoczynanego w życiu Kościoła okresu, co tego dnia podkreślił bp Marek Mendyk podczas wieczornej Mszy świętej w katedrze świdnickiej.

Wielki Post wyraźnie jawi się nam jako czas umartwienia, które jest szczególnie ważne w rozwoju osobowości człowieka, a zwłaszcza chrześcijanina. Podejmowane przez nas wyrzeczenia powinny być traktowane jako środki do wyrażania jedności z cierpiącym Chrystusem, co pomaga w przyjęciu postawy pokory i prostoty oraz akceptacji przemijania. Wówczas odkrywamy, na jakich wartościach powinniśmy budować swoje życie – powiedział w homilii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Źródło radości

Pasterz diecezji pochylił się nad kwestią wielkopostnych postanowień, wskazując na zasadniczą rolę pytania o cel tych praktyk. – W głębokim sensie wyrzeczenie jest drogą do celu, nie pokutujemy przecież dla samej pokuty. Ograniczamy to, co osłabia nasze życie i utrudnia głębsze zrozumienie jego sensu. Pamiętajmy, że wolą Boga jest nasze szczęście, które możemy osiągnąć poprzez unikanie tego, co zabiera nam pełnię życia.

Reklama

Pytając o źródło radości, bp Mendyk przywołał słowa papieża Franciszka, który stwierdził, że człowiek jest szczęśliwy, gdy jego życie „wypełnione jest twarzami i imionami”. – To poetyckie i bardzo głębokie zdanie ukazuje fundamentalną prawdę: człowiek żyje relacjami, więziami z innymi. A więc nie tylko praca, zaszczyty i bogactwa, ale przede twarze bliskich osób, także ich szczęście i problemy. Dlatego w Wielkim Poście wprowadzamy wyrzeczenia i pytamy siebie samych: co mi przeszkadza w budowaniu prawdziwych relacji z ludźmi? – podkreślił, po czym przestrzegł, że puste serce szybko wypełnia się złem i smutkiem, dlatego tak ważne są słowa wsparcia, zrozumienia, przeprosin.

Bóg mówi w ciszy

Biskup świdnicki podjął wątek rozmowy i zwrócił uwagę, że słuchanie innych przychodzi ludziom z coraz większą trudnością. – Każdy chciałby tylko mówić, w przestrzeni publicznej dominuje krzyk. A do człowieka mówi Bóg, codziennie i niezwykle delikatnie. Zawsze w ciszy mówi to wszystko, co jest niezbędne do życia. Przypomina, podpowiada i pociesza, a nam tak trudno Go słuchać… – zaakcentował bp Mendyk, zachęcając na koniec, by czas wielkopostnej refleksji wykorzystać do odnowienia relacji z Bogiem i innymi ludźmi.

– Odkryjmy, jak wielki jest dar wielkopostnej drogi z Jezusem: drogi wiary, nadziei i miłości, a także przemiany i radości. Niech ten czas sprzyja poszukiwaniu tego, co nas zbliża do Boga i ludzi. Wówczas będziemy wypełnieni twarzami i imionami bliskich, czyli prawdziwie szczęśliwi – zakończył.

2024-02-20 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki Post w praktyce – post, pokuta, akty strzeliste

[ TEMATY ]

Wielki Post

#NiezbędnikWielkopostny

Karol Porwich /Niedziela

Pościć to nie tylko rezygnować z pokarmów mięsnych w piątek i ograniczyć ilość słodyczy. Post to coś więcej. W dzisiejszym artykule przyjrzymy się bliżej najważniejszym znakom duchowości wielkopostnej.

Dzisiejszy człowiek jest ciągle zabiegany, żyje w świecie informacji i wszechobecnej komercji. Bardzo trudno jest dziś mówić ludziom o poście, pokucie, zwłaszcza dla młodych są to praktyki przestarzałe, nienowoczesne. – Warto podkreślać nie tylko zdanie: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz”, ale: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. W tej drugiej formule jest wskazanie na ewangelizację. Czas pokuty i postu to okazja do ewangelizacji i przypomnienia o dawaniu chrześcijańskiego świadectwa w naszym codziennym zabieganiu. O Panu Bogu można świadczyć przez swoje dobre życie, będąc również człowiekiem bardzo aktywnym zawodowo – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Dariusz Nowak, teolog duchowości i proboszcz parafii św. Floriana w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję