Reklama

Niedziela Świdnicka

Kapłan ma być tym, który czuwa

Kapłan musi czuwać, żeby świat był wrażliwy na Boga. Musi być tym, który stoi niezłomny w obliczu nurtów epoki – powiedział do prezbiterów bp Marek Mendyk podczas Mszy Krzyżma.

Niedziela świdnicka 15/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Świdnica

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kapłani w czasie Mszy Krzyżma

Kapłani w czasie Mszy Krzyżma

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez kolejne dni Triduum Paschalnego świdnicka katedra była miejscem głębokiej modlitwy i refleksji nad tajemnicą Paschy, gromadząc duchowieństwo i wiernych świeckich pod przewodnictwem biskupów, aby wspólnie przeżywać najważniejsze wydarzenia naszej wiary: Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Pana Jezusa.

Jaki kapłan

Tradycyjnie pierwszym akcentem Świąt Paschalnych była wielkoczwartkowa poranna Msza Krzyżma, podczas której bp Marek Mendyk podkreślił znaczenie odnowienia przez kapłanów ich „tak” w odpowiedzi na Boże powołanie, akcentując odpowiedzialność i misję, którą przyjmują na siebie, naśladując Chrystusa. Następnie powołując się na teksty mszalne przypomniał, co oznacza „bycie kapłanem Jezusa Chrystusa”. – Kapłan ma być tym, który czuwa. Musi być czujny, gdy narastają siły zła. Musi czuwać, żeby świat był wrażliwy na Boga. Musi być tym, który stoi niezłomny w obliczu nurtów epoki. Nieugięty w prawdzie. Nieugięty w czynieniu dobra. Stanie przed Panem zawsze musi być także występowaniem w imieniu ludzi przed Panem, który z kolei wstawia się za nami wszystkimi u Ojca – przypominał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przestrogi

W świecie, gdzie kultura wydaje się podążać ścieżką milczącej apostazji, bp Mendyk przestrzegał przed duchem Antychrysta i zwrócił uwagę na aktualność Ewangelii.

Reklama

– Skandal Antychrysta polega na tym, że pozuje na wzorowego pacyfistę, wzorowego ekologa, ekumenistę, przyjaciela zwierząt, filantropa i wegetarianina, a jego urokowi zdołała się przeciwstawić jedynie mała grupka chrześcijan, którzy dobrze wyczuwają, że chodzi tu o chrześcijaństwo rozwodnione, z Chrystusem wziętym w nawias – powiedział bp Mendyk, podkreślając, że zwodziciel przebiera się w szaty dobrotliwego pana, mesjasza tolerancji, mistrza uśmiechu, po to, żeby przechwycić uczniów Chrystusa. – Antychryst reprezentuje sobą nowy humanitaryzm. Miłość zostaje zastąpiona filantropią, a wiara zostaje zastąpiona kulturą – przestrzegał.

Hierarcha stwierdził, że tam, gdzie w Kościele przenika duch Antychrysta, ludzie spragnieni Boga i nieba dostaną to samo, co mogą znaleźć na globalnym rynku usług psychologiczno-duchowych. – Wyrafinowane moralizatorstwo zamiast kerygmatu o zmartwychwstałym Panu. Dialog zamiast przebaczenia. Kulturalnego urzędnika i promotora kultury zamiast wspólnoty. Akcję w służbie czystości środowiska, ekologii zamiast sztuki walki z grzechem. Instruktaż macierzyńskiego rozsądku, zamiast dobrej nowiny o możliwości wyjścia poza barierę lęku w kochaniu drugiego człowieka – wymienił.

Miłość w praktyce

Wieczorem podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej bp Mendyk podkreślił znaczenie praktycznej miłości, odwołując się do obrzędu mandatum i podkreślając potrzebę jedności oraz wzajemnej służby wśród wiernych. W Wielki Piątek liturgii przewodniczył bp Adam Bałabuch, podkreślając, że ofiara Chrystusa jest potwierdzeniem bezgranicznej miłości Boga, odkupującego nas ze wszystkich grzechów. Natomiast podczas Wigilii Paschalnej bp Mendyk zwrócił uwagę na znaczenie liturgii słowa, która ma pomóc wiernym zrozumieć wielkość Bożych darów.

2024-04-09 14:22

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biblia w sercach młodych

Niedziela świdnicka 17/2025, str. I

[ TEMATY ]

Świdnica

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bartosz Pajdak odbiera gratulacje od Joanny Rudy. W tle: katechetka Aneta Klinke-Osadnik i przewodniczący jury Łukasz Pluta

Bartosz Pajdak odbiera gratulacje od Joanny Rudy. W tle: katechetka Aneta
Klinke-Osadnik i przewodniczący jury Łukasz Pluta

Na progu Wielkiego Tygodnia w murach Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy odbył się diecezjalny etap 29. Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

W zmaganiach wzięło udział 18 uczniów szkół średnich z Wałbrzycha, Świdnicy, Dzierżoniowa i Ząbkowic Śląskich. Zanim młodzież przystąpiła do części pisemnej, uczestnicy zgromadzili się na Eucharystii w seminaryjnej kaplicy. Mszy świętej przewodniczył bp Adam Bałabuch, który w homilii podkreślił, że nie wystarczy tylko znać treść Pisma Świętego, ale trzeba nim żyć. – Można mieć dużą wiedzę na temat Pisma Świętego, ale o ile ważniejsze jest to, czy ja tym żyję. Czy to słowo oświeca moje życie? Przekłada się na moje uczynki, moją codzienność? – zapytał biskup pomocniczy. – Prawdziwe zwycięstwo to życie słowem, które prowadzi do przemiany relacji z Panem Bogiem i drugim człowiekiem – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Bp Greger: szatan to nie bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia

2025-09-28 13:26

[ TEMATY ]

szatan

bp Piotr Greger

Monika Jaworska/Niedziela na Podbeskidziu

„Szatan to nie jest bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia. Szatan naprawdę istnieje, chociaż doskonale wie, że jego dni są policzone” - powiedział bp Piotr Greger podczas uroczystości odpustowych 28 września ku czci św. Michała Archanioła w Kończycach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim. W homilii hierarcha przypomniał, że nauka Kościoła o szatanie nie ma wzbudzać strachu, lecz mobilizować wierzących do czujności wobec jego pokus i do całkowitego zaufania mocy Boga.

W kazaniu bp Greger nawiązał do znanej modlitwy ułożonej przez papieża Leona XIII w 1886 r., której słowa: „Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną” odwołują się bezpośrednio do Apokalipsy św. Jana. „Największym osiągnięciem szatana jest wmówić człowiekowi, że diabeł nie istnieje. Wtedy człowiek zupełnie go lekceważy, nie zwraca na niego żadnej uwagi” - przestrzegł kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję