Potrzeba, by On wzrastał,
a ja się umniejszał
(J 3, 30)
Myśl ta, zaczerpnięta z Ewangelii św. Jana, stała się hasłem przewodnim uroczystej Mszy św. prymicyjnej ks. Jacka Wojciechowskiego odprawionej w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej
Pomocy w Szydłowie w niedzielę 15 czerwca br.
Ks. Jacek Wojciechowski prosił zebranych o modlitwę za niego oraz w intencji powołań kapłańskich i zakonnych, a także o błogosławieństwo
dla rodziców i bliskich jego sercu. W homilii proboszcz ks. kan. Marian Kołodziejczak powiedział m.in.: "Chrystus sam wybiera sobie słabych i kruchych ludzi, którzy mają
przekazywać Jego misję. Każdy kapłan jest spośród ludu wzięty. A więc spośród całej swojej rodziny, nauczycieli, wychowawców i kapłanów, koleżanek i kolegów, czy też miejscowości,
gdzie żyje i mieszka". Ksiądz Proboszcz wskazał na potrzebę czujności każdego z kapłanów, bo - jak zauważył - "to właśnie przez modlitwę i czuwanie Chrystus ma wzrastać.
Ale by tak właśnie się działo, kapłan musi się pomniejszać. Powinien zatem godnie służyć Chrystusowi".
Podczas niedzielnej uroczystości wiele miłych życzeń pod adresem Księdza Prymicjanta wypowiedziały dzieci ze Szkoły Podstawowej w Szydłowie oraz reprezentanci Katolickiego Stowarzyszenia
Młodzieży. Miejscowa schola dziewczęca "Anielskie Nutki" zaprezentowała swój program artystyczny. Na zakończenie Mszy św. ks. Jacek Wojciechowski udzielił wszystkim obecnym prymicyjnego błogosławieństwa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu