Henryk Sienkiewicz przybył po raz pierwszy do Grabowczyka na
początku lipca 1880 r. Gościnnie przyjmowany był przez Stanisława
Czachórskiego - brata Władysława. Wspólnie polowali na turkawki.
Pisarz rozkoszował się smakiem poziomek i truskawek oraz jeździł
konno. Celem wypraw były miejsca obronne, liczne wąwozy i wapienne
wzgórza. Okolica pociągała pisarza, takiej rzeźby terenu nie miało
ani Podlasie, ani też Mazowsze - rodzinne strony Sienkiewicza. Centrum
wycieczek stanowił Grabowiec, gdzie pisarz w kościele obejrzał obraz
o treści religijnej Cud świętego Walentego - był to dar Władysława
Czachórskiego z 1875 r. dla parafialnego kościoła.
Na miejscowym cmentarzu pisarz wraz ze Stanisławem Czachórskim
był przy grobie jego ojca, któremu w tym czasie kamieniarz z Lublina
ustawiał nagrobek.
Głębokie wrażenie na Sienkiewiczu wywarła Góra Zamkowa.
Resztki bram wjazdowych, widoczne fundamenty zamku, głęboka fosa
opasująca wzgórze, nisko położone łąki dawniej zalewane wodą pozostawiły
niezatarte wspomnienia. Dla obejrzenia wylotu podziemnych lochów
zamkowych Stanisław Czachórski pojechał z Sienkiewiczem do pobliskiego
Dańczypola. Po obejrzeniu wylotu i wysłuchaniu opowiadań o ich roli
tak dla miejscowej ludności, jak i załogi twierdzy grabowieckiej,
pisarz głęboko zamyślony wracał groblą łąkową łączącą Dańczypol z
Grabowczykiem. Ponieważ zamierzał przystąpić do tworzenia powieści
historycznych - należy przypuszczać - iż już wówczas spożytkował
swój pobyt do zanotowania topografii miejsc najazdu Kozaków i Tatarów
pod wodzą Chmielnickiego opisanych potem w Ogniem i mieczem. Pierwsza
wizyta dobiegła końca 1 sierpnia 1880 r.
Wczesną jesienią zjeżdża do Grabowczyka Władysław Czachórski,
natomiast w końcu października 1880 r. przybywa po raz drugi Henryk
Sienkiewicz. Wizyta owa trwa tylko trzy dni. Czas niezwykłym gościom
upływał na odwiedzinach dworów ziemiańskich w Szystowicach u Henryka
Wejcherta, w Ornatowicach i Tuczępach u państwa Rudnickich oraz w
Czechówce i Hołużnem. Pisarza interesowały sposoby gospodarowania
właścicieli okolicznych majątków. Celem dalszych przejażdżek konnych
były Skomorochy Duże i Siedlisko a także Świdniki. Nie mniej interesował
się Wałami, które zwiedzał latem. Pojechał tam raz jeszcze. Odtworzył
sobie, jak wyglądał majdan zamkowy oraz fortyfikacja i według tych
szkiców projektował Zbaraż. Dwukrotny pobyt w Grabowczyku pozwolił
szczerze zaprzyjaźnić się trzem wielkim Polakom. Ich prawość charakteru,
studia artystyczne, liczne zagraniczne podróże, znajomość języków,
uwielbienie dla literatury oraz zainteresowania polowaniem i jazdą
konną były gruntowną podstawą ich przyjaźni. Wyrazem jej była rewizyta
braci Czachórskich w Warszawie w domu Henryka Sienkiewicza.
Dwadzieścia lat później w 1901 r. autor Trylogii odbywa
podróż wraz z siedemnastoletnią córką - Jadwigą do Włoch. Tam też
w miejscowości Lugano spotyka ich Władysław Czachórski. Plonem tego
spotkania jest m.in. portret panny Sienkiewiczówny, który obecnie
znajduje się w Muzeum Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu