Reklama

Polska

Jasna Góra: 70 tys. pieszych pielgrzymów na uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasną Górę tradycyjnie przybyły tysiące uczestników pieszych pielgrzymek. Tegoroczne pielgrzymowanie ze względu na afrykańskie upały było bardzo trudne, ale pątnicy podkreślają, że dla Maryi warto było ponieść wszelkie niewygody. Na dzisiejsze święto w dniach od 1 do 14 sierpnia, na Jasną Górę przybyło 50 pieszych pielgrzymek, a w nich w sumie 70 tys. osób.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

B. M. Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne pielgrzymowanie stanowi szczególne przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży, które w przyszłym roku odbędą się w Polsce. Pątnicy zauważają, że to wielkie i ważne wydarzenie trzeba omodlić. - Wiem, że to trzeba omodlić bardzo. Te przygotowanie duchowe to najważniejsza rzecz, bo tak naprawdę człowiek może być niewyspany, niedojedzony, ale duchowo musi być przygotowany, żeby spotkać się z papieżem, z Panem Bogiem przede wszystkim, we wspólnocie Kościoła – podkreśliła Kasia z Wrocławia.

W intencji Światowych Dni Młodzieży w szczególny sposób modliła się w drodze 35. pielgrzymka krakowska. To najliczniejsza jak dotąd kompania. Przyszło w niej ok. 8,5 tysiąca osób. Pątnicy nieśli ze sobą kopie znaków Światowych Dni Młodzieży - krzyż i Ikonę Matki Bożej. Towarzyszył im również portret św. Jana Pawła II i grupa wolontariuszy ŚDM, powiedział ks. Jan Przybocki, koordynator. - Te symbole miały przypominać pielgrzymom i wiernym spotkanym na trasie, że w następnym roku będziemy przeżywać Światowe Dni Młodzieży – zauważył ks. Przybocki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piesze pielgrzymki kończą się w tym roku na Jasnej Górze specjalnym posłaniem na Światowe Spotkanie Młodych i odśpiewaniem hymnu tego spotkania z Ojcem Świętym na polskiej ziemi.

Reklama

Obok przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie tegoroczne pielgrzymki są również błaganiem o dobre przeżycie 1050. rocznicy chrztu Polski. Pątnicy odnawiają w drodze sakrament chrztu i przypominają sobie czym on jest. „To jest bardzo ważne dla nas wszystkich, bo to jest powrót do źródła naszej wiary i z tego źródła możemy czerpać całe życie, wyrzekając się grzechu, szatana, by być przygotowanym do walki o nasze dusze. Chrzest Polski jest również związany z naszym życiem duchowym, indywidualnym. Jesteśmy cząstką naszej Ojczyzny, rozwijając się duchowo służymy naszej Ojczyźnie”, powiedziała p. Krystyna z Pelplina.

W Roku Życia Konsekrowanego pielgrzymki są także wołaniem o nowe powołania. Jak zauważył wędrujący po raz kolejny bp Jerzy Mazur z Ełku, także do posługi misyjnej w Kościele. - Ta świadomość misyjna, aby ona była w sercach wiernych, bo wszyscy jesteśmy powołani do ewangelizacji. Myślę, że to Kościół, o którym papież Franciszek mówi: marzę o Kościele, który wychodzi, który jest w drodze – powiedział bp Mazur.

W związku z rozpoczynającą się służbą nowego prezydent RP i przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi pielgrzymi w drodze modlili się również za naszą Ojczyznę.

Zmierzających na Jasną Górę pątników w środę pozdrowił papież Franciszek, który także prosił o modlitwę w swojej intencji. Pielgrzymi zapewniali, że pamiętają i że w trudzie i upale niosą również sprawy Kościoła i następcy Piotra. - Chcemy, by nasze pielgrzymowanie było częścią modlitwy Kościoła powszechnego i pamiętamy o papieżu, pamiętamy o wszystkich jego intencjach, w których prosił byśmy się modlili – mówili pielgrzymi.

Reklama

Wśród intencji Kościoła pielgrzymi pamiętali także o październikowym synodzie na temat małżeństwa i rodziny. Rozważając słowa „Rodzina ikoną Boga” w intencji „domowych kościołów” szczególnie modlili się uczestnicy 304. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej. - To odpowiedź na wydarzenia w Kościele i prośby Ojca Świętego – powiedział o. Marek Tomczyk, kierownik Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej. Dodał, że podczas rekolekcji „pragnęliśmy zwrócić naszą uwagę na zagadnienie rodziny, bowiem rodzina jest ikoną Boga w Trójcy przez umiejętność rodzenia życia i wzajemnego oddawania, ofiarowania się sobie. Święty Jan Paweł II przypominał, że przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę – podkreślił paulin.

Większość pielgrzymek rozważało w drodze hasło roku duszpasterskiego w Kościele: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" i uczestnicy zastanawiali się, czym dla nich jest nawrócenie. To proces, który wymaga stałego zaangażowania - przyznają pielgrzymi.

Na szlak wyruszały nie tylko osoby w pełni sił, ale także ci, którzy zmagają się z trudnościami. Jak np. 20-letni Piotr, który od rówieśników różni się tylko tym, że ponad 500 km na Jasną Górę przebył na wózku inwalidzkim. – Do Maryi niemal przeleciałem na skrzydłach. Było cudownie – podkreśla Piotr.

Księża przewodnicy zauważają, że choć w tym roku obserwują nieznaczne zmniejszenie ilości pątników to jednak budujące jest to, że wielu wyruszyło na pielgrzymkę po raz pierwszy. „Jestem na pielgrzymce po raz pierwszy, jak już tu jestem czuję się bardzo szczęśliwa, ale w drodze miałam wiele kryzysów. Jestem niestety po raz pierwszy i jest to jedyny mankament, bo powinienem być już wiele razy, bo mam 58 lat”, mówili „pierwszacy”.

Obok tradycyjnych diecezjalnych pielgrzymek na Jasną Górę przybyły także te mniej typowe, jak Nauczycielskie Warsztaty w Drodze. To pielgrzymka pedagogów i wychowawców, którzy w drodze nie tylko się modlą i rozważają Słowo Boże, ale także wysłuchują wykładów i uczestniczą w kursie doskonalenia zawodowego.

Reklama

Jak zwykle do uczestników rekolekcji w drodze dołączają tzw. duchowi pielgrzymi, czyli ci, którzy z różnych względów nie mogą fizycznie przemierzać szlaków.

- Ten trud nie jest aż taki, jak by się mogło wydawać, nie jest tak ciężko, jest to wysiłek ogromny co prawda, ale człowiek czerpie siły ze wspólnoty, wszyscy się wzajemnie wspierają, to są rekolekcje w drodze. Warto, by się każdy odważył i spróbował – powiedziała uczestniczka pielgrzymki lubelskiej.

Wszyscy pielgrzymi mówią o wielkiej wdzięczności wobec tych, którzy gościli ich w drodze. - Naprawdę dawali wszystko co mieli najlepsze. Dawali dużo więcej niż potrzebowaliśmy i nawet, gdy tłumaczyliśmy, że wystarczy tylko podłoga i byle się umyć, oni odmawiali i mówili, że dla pielgrzyma wszystko ma być najlepsze – powiedziała Ania z Włocławka.

Były grupy, jak studenci z Warszawy, które w drogę zabierały tylko „torbę, kij, sandały i na ustach modlitwę” a jak podkreślają pątnicy „ludzie wychodzą, są setki kanapek, setki upieczonych kotletów i kurczaków, niesamowite ilości ciasta i wody”.

W intencji gospodarzy i dobrodziejów pielgrzymi codziennie ofiarowywali swoje modlitwy, które przynieśli także na Jasną Górę.

- Ofiara jest najlepszą modlitwą, wy pokazujecie światu i Kościołowi najpiękniejszą modlitwę, jesteście mocarzami ducha – mówił do pielgrzymów bp Tadeusz Lityński z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Ze względu na afrykańskie upały i liczny wyjazd Polaków za pracą liczba pątników w tym roku jest mniejsza. W tegorocznym sezonie pielgrzymkowym, od 23 maja do 14 sierpnia, na Jasną Górę przybyły 163 pielgrzymki piesze. Wędrowało w nich 87 tys. osób. Zwiększyła się ilość pielgrzymek rowerowych, których dotąd przyjechało 88 a w nich 5 tys. 150 osób. Dotarło również 12 pielgrzymek biegowych a w nich 244 osoby.

W pięciu pieszych pielgrzymkach z samej tylko Warszawy przyszło na Jasną Górę w sumie 11 tys. 975 osób. Były to: 304. Warszawska Pielgrzymka Piesza - 5,6 tys. osób, 35. Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna - 3 717 osób, grupy „17-ste” Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej – 1,6 tys. pątników, 24. Pielgrzymka Niepełnosprawnych – 638 osób i 32. Praska Pielgrzymka Rodzin, w której przyszło 420 pątników.

2015-08-15 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: pielgrzymka funkcjonariuszy w 100-lecie Służby Więziennej

[ TEMATY ]

Jasna Góra

więzienie

więziennictwo

BPJG /jasnagora.com

W jubileuszowym roku 100–lecia polskiego więziennictwa na Jasnej Górze odbyła się tegoroczna pielgrzymka służb penitencjarnych. Po raz pierwszy uczestniczyli w niej przedstawiciele więziennictwa z Ukrainy z o. Konstantynem Pantelejem, naczelnym kapelanem dla grekokatolików.

- Jesteśmy służbą z tradycjami – podkreślił gen. Jacek Kitliński, dyrektor generalny Służby Więziennej w Polsce. Wskazał na wysoki poziom bezpieczeństwa w kraju. - Spotykam się z szefami różnych służb i wiem, że u nas jest bezpiecznie. My nie mamy osób, które zagrażają porządkowi, tak jak jest to chociażby w krajach Europy Zachodniej. Mówiąc wprost, u nas nie ma w więzieniach terrorystów i w naszym kraju również jest bezpiecznie. Tego zazdrości nam cała Europa – zauważył gen. Kitliński.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: indoktrynacja jest niemoralna

Katolicka Nauka Społeczna powołana jest do dostarczenia kluczy interpretacyjnych, które wprowadzają dialog między nauką a sumieniem, dając tym samym zasadniczy wkład w wiedzę, nadzieję i pokój – wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z członkami Fundacji Centesimus Annus Pro Pontifice. W Rzymie odbywa się doroczna międzynarodowa konferencja i zgromadzenie ogólne.

Indoktrynacja jest niemoralna, gdyż „uniemożliwia krytyczne myślenie, narusza świętą wolność sumienia – nawet jeśli jest ono błędne – i zamyka się na nowe refleksje, bo odrzuca ruch, zmianę, ewolucję idei wobec nowych wyzwań” – powiedział Papież. Nauczanie Kościoła zaś jest poważną, spokojną i rygorystyczną refleksją; ono chce nas nauczyć jak zbliżać się do sytuacji i do ludzi. „To właśnie poważne podejście, rygor i spokój są tym, czego należy uczyć się z każdej doktryny – również Katolickiej Nauki Społecznej” – dodał Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęcie posługi piotrowej Biskupa Rzymu. Program uroczystości

O godzinie 10.00 rozpocznie się uroczysta liturgia rozpoczęcia posługi piotrowej Biskupa Rzymu Papieża Leona XIV. Na uroczystości, w których uczestniczyć będzie Kolegium kardynalskie, około 4 tys. koncelebransów, przybędzie ponad 150 oficjalnych delegacji z wielu państw świata. Papież przyjmie paliusz i Pierścień Rybaka – dwa „Piotrowe” insygnia biskupie.

W niedzielę około godziny 9.00 Papież wyruszy w samochodzie z placu Petriano w Watykanie i pod Łukiem Dzwonów (Arco delle Campane) wjedzie na Plac Świętego Piotra, przejeżdżając obok różnych sektorów, w których zgromadzeni będą uczestnicy uroczystości. Następnie, przez ramię Konstantyna, uda się do Kaplicy Piety, aby przywdziać szaty liturgiczne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję