Kapusta brukselska, zwana potocznie brukselką, wywodzi się z Belgii. Nazwę zawdzięcza Brukseli – tam prawdopodobnie zaczęto ją uprawiać już w XIX wieku, choć przypuszcza się, że w innych regionach Europy występowała jeszcze wcześniej. Jest rośliną dwuletnią należącą do rodziny kapustowatych.
Jej malutkie główki w 100 g zawierają 47 kcal i są bardzo sycące, w związku z czym stanowią dobry wybór dla osób dbających o linię. W porównaniu z innymi warzywami zawartość białka w brukselce jest znacząca. Z uwagi jednak na fakt, że jest to białko pochodzenia roślinnego, warto spożywać ją wraz z innym źródłem białka, np. jako składnik sałatki, w której znajdą się również orzechy. Jeśli chodzi o tłuszcz, to jego ilości są w brukselce śladowe. Znaczącą jej część stanowią wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które wykazują prozdrowotny wpływ na zdrowie. Ponadto brukselka nie zawiera cholesterolu, dzięki czemu jest produktem dozwolonym dla osób z hipercholesterolemią.
Niska zawartość węglowodanów oraz znaczna ilości błonnika pokarmowego w brukselce sprawia, że pomaga ona regulować stężenie cukru we krwi. Wiele przeprowadzonych badań powiązało zwiększone spożycie warzyw kapustnych, w tym brukselki, ze zmniejszonym ryzykiem cukrzycy.
Reklama
Warzywo to zawiera znaczną ilość beta-karotenu, ryboflawiny oraz witaminy B6 . Nie sposób zapomnieć o witaminie C, której dzienną podaż zapewni spożycie 100 g brukselki. Z uwagi na zawartość folianów brukselka powinna być spożywana przez kobiety – foliany wpływają na prawidłowe funkcjonowanie układu rozrodczego. Warzywo to jest również źródłem wapnia, żelaza, magnezu, fosforu, potasu oraz cynku. Jest także bogatym źródłem przeciwutleniaczy. Są to związki, które zmniejszają stres oksydacyjny oraz obniżają ryzyko chorób przewlekłych. Badania pokazują, że jeden z nich – kemferol może zmniejszać wzrost komórek rakowych, łagodzić stany zapalne oraz poprawiać zdrowie serca. Przeciwutleniacze mogą również neutralizować wolne rodniki, które przyczyniają się do powstawania stanów zapalnych; zawartość związków przeciwzapalnych znajdujących się w brukselce została potwierdzona badaniami.
Przeciwwskazaniem do spożycia brukselki jest przede wszystkim nadwrażliwość na rośliny z rodziny kapustowatych. Brukselka może potęgować objawy takie jak wzdęcia oraz gazy. Zawiera także siarkocyjaniny – substancje utrudniające wchłanianie jodu, w związku z czym na jej spożycie powinny uważać osoby z niedoczynnością tarczycy oraz innymi dolegliwościami związanymi z przyjmowaniem jodu.
Sezon na świeżą brukselkę trwa od września do stycznia. Brukselkę można serwować w formie gotowanej, smażonej, kiszonej lub przygotowanej na parze czy w piekarniku.
Warto przysiąść na progu nowego roku i poszukać tego, co było dobre w minionym, nawet gdyby miała to być najmniejsza rzecz.
Choć ostatnie święta Bożego Narodzenia i sylwester były, delikatnie mówiąc, nieco inne niż zwykle, większość z nas z ulgą zmieniła kalendarze na ścianach. Z nadzieją spoglądamy na 2021 r., licząc, że okaże się łaskawszy od swego poprzednika. Dopiero co zakończony przysporzył nam zmartwień. Idę o zakład, że nawet największy optymista w 2020 r. miał chwile zwątpienia i jeśli nie ciemności, to przynajmniej szarugi. Niektórzy przeżyli ogromne tragedie, pozostali doświadczyli kilku, może mniej poważnych, ale także bolesnych sytuacji. Niekoniecznie chciane zmiany, straty, cierpienie, niedostatek, poczucie zagrożenia, nieprzewidywalność, zachwianie równowagi – to słowa, z którymi się najczęściej spotykałam, czytając podsumowania minionego roku. Zupełnie jakby poza koronawirusem nie było w nim niczego więcej. A przecież urodziło się wiele dzieci, niejeden mały człowiek nauczył się chodzić, inni, nieco więksi – czytać. Paru dorosłych odkurzyło instrumenty, na których grali w młodości, ktoś wreszcie znalazł czas, żeby zadzwonić do kogoś, o kim od dawna myślał, lecz w codziennym zabieganiu wciąż jakoś nie wychodziło. Niejedna para na przekór wszystkiemu wstąpiła w związek małżeński, słusznie uznając, że miłość jest ważniejsza od wesela. Ktoś wprowadził się do nowego domu, a ktoś inny zamienił dom na małe mieszkanie, ale cieszy się z tego ogromnie, bo miał dość odśnieżania podjazdów. Ktoś kupił samochód, a ktoś inny w dobie pandemii zarzucił komunikację miejską i zaczął poruszać się wyłącznie rowerem, przez co polepszyła mu się kondycja i spadł cholesterol. Mój serdeczny przyjaciel napisał mi wiadomość, że kwarantanna uświadomiła mu, iż ma naprawdę fajną żonę.
Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.
- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
Adwent był dla Jana Pawła II czasem szczególnym - nie tylko w sensie liturgicznym, ale także bardzo osobistym. Papież przeżywał go jako okres intensywnego przygotowania serca na spotkanie z Chrystusem, łącząc głęboką duchowość z prostymi, ascetycznymi gestami codzienności.
Wspomnienia jego najbliższych współpracowników, a także bogate nauczanie papieskie z lat pontyfikatu, ukazują Adwent jako czas czujności, modlitwy, nawrócenia i nadziei.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.