Reklama

Niedziela Lubelska

Kościoły stacyjne

Największą wartością wielkopostnej pielgrzymki jest osobiste nawrócenie i nowe życie z Chrystusem – mówi Anna Pasek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Środę Popielcową już po raz 12. rozpocznie się pielgrzymka wielkopostna do kościołów stacyjnych Lublina. Codziennie, aż do Niedzieli Palmowej, pielgrzymi będą gromadzić się na porannej Mszy św., począwszy od kościoła ojców Kapucynów na Poczekajce, a skończywszy na archikatedrze. Na pomysł przeniesienia do naszej diecezji rzymskiej tradycji, która sięga VI wieku, wpadła Anna Pasek z parafii bł. Piotra Jerzego Frassatiego.

Reklama

Inicjatorka wielkopostnej pielgrzymki w Lublinie jest weteranką pieszych i autokarowych pielgrzymek po Polsce, Europie i świecie. Zawodowo związana ze służbą zdrowia, wolny czas przeznaczała na poznawanie miejsc świętych związanych z chrześcijaństwem. Nawet ukończyła studia na kierunku turystyka religijna. Przez ponad 20 lat uczestniczyła w pieszych pielgrzymkach na Jasną Górę, przez 30 lat organizowała wyjazdy w różne strony Polski i Europy. W końcu, gdy z wiekiem zaczęło słabnąć zdrowie i gdy zdawało się, że czas już pożegnać się z nawiedzaniem miejsc świętych, wpadła jej w ręce książka Hanny Suchockiej o wielkopostnym pielgrzymowaniu po kościołach stacyjnych Rzymu. Już po 3. stronie wiedziała, że starożytną chrześcijańską tradycję warto zaszczepić w Lublinie. – Wraz z koleżanką Marysią Wójtowicz sprawdziłyśmy, ile jest kościołów w naszym mieście i zaczęłyśmy pukać do drzwi kurii i parafii. Na początku patrzono na nas ze zdziwieniem, nawet nazwano nas cudakami, ale z czasem jako wielkopostni pielgrzymi staliśmy się rozpoznawalni i oczekiwani w parafiach – opowiada Anna Pasek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszym roku grono pątników liczyło ok. 30 osób, w kolejnych nawet 300. Według prowadzonej przez seniorkę statystyki w tej grupie byli wierni z ok. 30 parafii. Pandemia zaburzyła tradycję pielgrzymowania, ale pani Anna ma nadzieję, że Rok Jubileuszowy będzie dla wielu osób impulsem do podjęcia modlitwy i wyrzeczenia. Jak podkreśla, największą wartością jest osobiste nawrócenie i nowe życie z Chrystusem, a także duchowe przygotowanie do świąt Zmartwychwstania Pańskiego. – W tym roku hasłem przewodnim są słowa wypowiedziane przez św. Jana Pawła II: „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Nasze pielgrzymowanie będzie świadectwem wiary w Syna Bożego. Wyruszymy na 12. wielkopostną pielgrzymkę z radością, ufnością i prośbą do Boga, aby nam błogosławił w codziennym trudzie – mówi pani Anna i zaprasza do wspólnej modlitwy.

Główna organizatorka informuje, że warto wziąć udział w całej pielgrzymce, ale można też dołączyć do pątników w wybrane dni lub uczestniczyć we Mszach św. wieczorowych. – Wiem, że na początku jest trudno, można wystraszyć się perspektywą 40 dni, dlatego warto zacząć pielgrzymować np. przez tydzień, albo do kościołów znajdujących się najbliżej miejsca zamieszkania. Jednak z doświadczenia wiem, że ten czas mija bardzo szybko, a pątnicy w Niedzielę Palmową są bardzo zdziwieni, że pokonali własne słabości; nie pamiętają o trudzie, bo ich serca przepełnia wdzięczność i radość. Po takim mocnym przygotowaniu święta Zmartwychwstania Pańskiego są przeżywane o wiele głębiej – podkreśla Anna Pasek.

Harmonogram wielkopostnego pielgrzymowania można znaleźć na www.lublin.niedziela.pl .

2025-02-25 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odwaga ludzi sumienia

Niedziela lubelska 31/2020, str. IV

[ TEMATY ]

kolej

Lublin

kolejarze

strajk

Ewa Kamińska

Czesław Niezgoda jest bohaterem kolejarskiego protestu

Czesław Niezgoda jest bohaterem  kolejarskiego protestu

„Dzięki kolejarzom komunistyczny parowóz dziejów został unieruchomiony. Nadzieja na nową Polskę rozlała się na cały kraj” – napisał prezydent Andrzej Duda w liście na 40. rocznicę strajków lubelskich kolejarzy.

Strajki na Lubelszczyźnie w 1980 r. dały początek zrywom robotniczym w całej Polsce i stały się zaczątkiem NSZZ „Solidarność”. Z tej okazji w regionie odbywa się wiele uroczystości. 19 lipca świętowali kolejarze. Na terenie byłej lokomotywowni Lublin bp Adam Bab przewodniczył Mszy św. z udziałem kolejarzy i związkowców z różnych stron Polski, a także przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych i mieszkańców regionu. Jak podkreślił bp Bab, w 1980 r. wybuchły strajki, gdyż na ludzkie sumienia spłynęło światło Ducha Świętego, by odważnie zaprotestować przeciwko niesprawiedliwości i nieuczciwości. – Tak rodziła się ludzka solidarność. Trzymajmy się ścieżki wyznaczonej przez odważnych ludzi sumienia i prawdy, która jest dla nas darem i zobowiązaniem – zaapelował.
CZYTAJ DALEJ

P. Gliński: Minister Cienkowska najprawdopodobniej znajdzie się w sądzie wz. z wypowiedzią dot. Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

2025-12-12 11:22

[ TEMATY ]

Piotr Gliński

Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

PAP/Piotr Polak

Marta Cienkowska

Marta Cienkowska

Nie było żadnej trójstronnej umowy, nie było i nie ma żadnego okradania. Pani minister Marta Cienkowska najprawdopodobniej znajdzie się w sądzie w związku z wypowiedzią o Muzeum „Pamięć i Tożsamość” w Toruniu, bo są przekroczone już pewne granice. To jest jeszcze jedno potwierdzenie tego, że tutaj chodzi głównie o kłamstwa – wskazał prof. Piotr Gliński, poseł PiS, były minister kultury i dziedzictwa narodowego, w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Prokuratura Regionalna w Rzeszowie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego w związku z zawarciem umowy z Fundacją „Lux Veritatis” na budowę Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu. W poniedziałek obecny poseł PiS był przesłuchiwany w charakterze świadka.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję