Reklama

Modlitwa

Modlitwa jako przymierze i komunia

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

Krzysztof Świertok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po co się modlimy? Czy po to, aby wypraszać u Boga potrzebne nam łaski, by usunąć piętrzące się problemy i trudności, czy też po to, aby otrzymać od Boga jakąś nagrodę za nasze czyny? Najważniejszym celem modlitwy jest zjednoczenie z Bogiem. Bóg pragnie zjednoczyć ze sobą człowieka. Nasze wieczne szczęście będzie polegać na oglądaniu Boga twarzą w Twarz i na przebywaniu w Jego obecności. To będzie źródło naszej największej radości. Należy więc tak układać swoją modlitwę, aby była ona coraz większym zacieśnianiem więzi z Bogiem. W modlitwie nie chodzi o załatwianie z Bogiem swoich spraw, ale o nawiązanie z Nim możliwie największej jedności. Modlitwa ma stawać się naszym przymierzem i komunią z Bogiem.

Modlitwa jako przymierze serca

Mimo że rozróżniamy formy modlitwy i mówimy np., że modlimy się słowami, gestami, tańcem, śpiewem, to zawsze musimy pamiętać, że tak naprawdę modli się cały człowiek. Jest jednak takie szczególne miejsce w człowieku, z którego wypływa modlitwa. Biblia stwierdza niekiedy, że modli się nasza dusza lub duch, ale ponad tysiąc razy pada w niej wskazanie na serce jako źródło modlitwy. Modlitwa ma wypływać z serca człowieka. „Serce jest mieszkaniem, w którym jestem, gdzie przebywam (według wyrażenia semickiego lub biblijnego: gdzie «zstępuję»). Jest naszym ukrytym centrum, nieuchwytnym dla naszego rozumu ani dla innych; jedynie Duch Boży może je zgłębić i poznać. Jest ono miejscem decyzji w głębi naszych wewnętrznych dążeń. Jest miejscem prawdy, w którym wybieramy życie lub śmierć. Jest miejscem spotkania, albowiem nasze życie, ukształtowane na obraz Boży, ma charakter relacyjny: serce jest miejscem przymierza” (KKK 2563). W modlitwie chodzi więc o przymierze Bożego Serca z sercem człowieka. O wiele bardziej przyglądaj się na modlitwie swojemu sercu niż swoim słowom czy gestom.

Modlitwa jako komunia z Bogiem

Musisz jednak uważać, aby twoje serce i jego pragnienia nie stały się ważniejsze niż Serce Boga. Można bowiem przed kimś otworzyć swoje serce i w ogóle nie próbować się wczuwać w serce drugiego. Taka modlitwa byłaby jednostronna, nie byłaby właściwą komunią, czyli jednością z Bogiem. Na modlitwie masz dokonać wielkiej pracy zjednoczenia swojego serca z Boskim Sercem. A to rzeczywiście trudna praca, bo nasze grzeszne serce nieraz nam się wymyka i nie chce współodczuwać z Sercem Jezusa. „Modlitwa jest o tyle chrześcijańska, o ile jest komunią z Chrystusem i rozszerza się w Kościele, który jest Jego Ciałem. Ma ona wymiary miłości Chrystusa” (KKK 2565). Dzięki temu, że będziesz starał się, aby każde twoje modlitewne spotkanie z Bogiem było przymierzem serca i komunią z Bogiem, będziesz modlił się do Niego z miłości, a przede wszystkim będziesz doświadczał miłosnej odpowiedzi Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć – lęk i... radość!

Niedziela Ogólnopolska 12/2021, str. IV

[ TEMATY ]

wiara

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Uroczysty wjazd do Jerozolimy pozwolił „policzyć się” zwolennikom Jezusa.

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję