Reklama

Z misyjnej niwy

Z posługą kapłańską do Gwatemali

Niedziela przemyska 16/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MIECZYSŁAW WOLANIN: - Proszę o kilka słów na temat Gwatemali?

KS. ZBIGNIEW STRADOMSKI: - Gwatemala to kraj Ameryki Środkowej. Graniczy z Meksykiem, Hondurasem i Salwadorem. Ma dostęp do dwóch oceanów: Spokojnego i Atlantyckiego (poprzez morze Karaibskie).

Powierzchnia kraju wynosi prawie 109 tys. km2 i liczy ok. 11 mln ludności. Mieszkańcami są rdzenni Indianie, potomkowie Majów, oraz przybysze z zewnątrz, od czasu kolonizacji tych terenów, zwłaszcza z półwyspu Iberyjskiego, którzy zmieszali się z ludnością miejscową.

Językiem urzędowym jest hiszpański. Ponadto funkcjonuje w różnych rejonach kraju ponad 20 miejscowych dialektów. Połowa mieszkańców to katolicy.

W Gwatemali jest kolebka Majów. Do dzisiaj zachowały się po nich budowle usytuowane w Tikal. Jednostką monetarną jest quetzal. Nazwa pochodzi od ptaka o tej samej nazwie, który symbolizuje światło i życie. Jest w podobnym poszanowaniu jak u nas w Polsce orzeł.

- Czym zajmuje się ludność Gwatemali?

- Jest to typowy kraj rolniczy. Uprawia się owoce cytrusowe (pomarańcze, banany, cytryny), kawę, trzcinę cukrową, kukurydzę, fasolę, ziemniaki, bawełnę, sorgo. Ludność wybrzeży zajmuje się także rybołówstwem oraz uzyskiwaniem soli z wody morskiej.

Jest to kraj o zróżnicowanym ukształtowaniu terenu. Obok nizin nadmorskich występują tereny górzyste, co ma wpływ na klimat i rodzaje upraw. W tym samym czasie gdy na nizinach temperatura sięga prawie +40o C, na obszarach górskich spada nocą do 0oC.

Specyfiką Gwatemali jest występowanie wulkanów, których jest prawie 30. Spośród nich kilka jest czynnych i od czasu do czasu dają o sobie znać. Oprócz tego występują zjawiska trzęsienia ziemi.

- Jak przedstawia się sprawa wykształcenia miejscowej ludności?

- Znaczny procent ludności to analfabeci. W niektórych rejonach analfabetyzm sięga aż 40%. Jest to wynik tego, że nauka dla dzieci i młodzieży nie jest obowiązkowa. Aby otrzymać znaczniejsze wykształcenie (średnie lub wyższe) za naukę trzeba płacić, a nie wszystkich na to stać. Poza tym dzieci już w bardzo młodym wieku wspierają rodziców w uzyskiwaniu środków na utrzymanie rodziny. Ich główne zajęcie to czyszczenie butów, roznoszenie i sprzedawanie gazet, pieczywa.

- Jak liczne są rodziny?

- Przeważają rodziny wielodzietne. Czymś charakterystycznym jest posiadanie nie tylko kilkorga swoich dzieci, ale przyjmowanie na wychowanie dzieci osieroconych. Nie ma zjawiska dzieci bez opieki, dzieci ulicy. Każde jest przez kogoś przygarnięte. Ustrój rodziny jest patriarchalny. Decydujący głos należy do męża i ojca rodziny, choć różnie bywa z ich odpowiedzialnością.

- Proszę coś opowiedzieć o miejscu pracy, o swojej parafii?

- Moja parafia to La Gomera. Przejąłem ją po moim bracie, ks. Ryszardzie, który 5 lat wcześniej przyjechał tu do pracy misyjnej. Można powiedzieć, że przygotował dla mnie miejsce, a sam poszedł na inną placówkę. Parafia należy do diecezji Escuintla. Usytuowana jest na południu kraju. Jej tereny bezpośrednio przylegają do Oceanu Spokojnego.

W jej skład wchodzą dwie miejscowości liczące po ok. 10 tys. mieszkańców oraz 15 niewielkich wiosek. Głównym zajęciem moich parafian jest sezonowa praca przy wycinaniu trzciny cukrowej.

- Jak wygląda życie religijne parafian i praca duszpasterska Księdza?

- W związku z wysokim procentem analfabetyzmu, także niestety religijnego, w następstwie braku systematycznego kontaktu z księdzem, świadomość religijna jest bardzo znikoma. Konieczne jest organizowanie dłuższego przygotowania do przyjęcia sakramentu chrztu św., spowiedzi, bierzmowania. To przygotowanie jest niekiedy jedyną okazją do poszerzenia wiadomości religijnych i pogłębienia świadomości duchowego związku z Panem Bogiem, szansą umocnienia wiary. Jest to możliwe dzięki wydatnej pomocy katechistów świeckich. Bez nich praktycznie niemożliwe jest funkcjonowanie parafii. Od ich wykształcenia i zaangażowania zależy oblicze religijne wspólnoty parafialnej. Parafianie bardzo chętnie i licznie biorą udział w różnych uroczystościach, zwłaszcza zaś lubią uczestniczyć w procesjach.

- Jak jest traktowany misjonarz z obcego kraju?

- Spotyka się z wielką życzliwością i otwartością, ale także z oczekiwaniem na konkretną pomoc dla nich. Szczególną sympatię zjednuje fakt, że pochodzę z tego samego kraju co Papież Jan Paweł II.

Podobnie jak w Polsce bardzo uroczyście obchodzony był Wielki Jubileusz 2000-lecia Wcielenia Syna Bożego. Były organizowane pielgrzymki do kościołów jubileuszowych celem zyskania okolicznościowego odpustu. Dla nas takim kościołem była katedra w stolicy diecezji Escuintla.

- Księże Zbigniewie, bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę. Życzę z serca, tak dla Ciebie jak i dla Twojego brata, ks. Ryszarda, obfitości Bożych łask i jak najwspanialszych owoców pracy misyjnej. Zapewniamy o modlitewnej pamięci. Niech Bóg prowadzi i błogosławi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

MŚ w kajakarstwie górskim - złoty medal Zwolińskiej w C1

2025-10-02 08:07

PAP/EPA/DAN HIMBRECHTS

Klaudia Zwolińska zdobyła złoty medal w konkurencji kanadyjek jedynek (C1) w mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim w australijskim Penrith.

26-latka slalomistka z Nowego Sącza przed rokiem została wicemistrzynią olimpijską w K1, a w 2023 roku w tej specjalności miała brąz mistrzostw świata. W kanadyjkach nie odnosiła dotychczas większych sukcesów, np. była 17 w paryskich igrzyskach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję