Reklama

Kardynał Francis George

Różaniec splata nasze życie z życiem Jezusa i Maryi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matki widzą w swoich dzieciach to, czego inni często nie zauważają. Najświętsza Maryja Panna widzi Jezusa z perspektywy, która jest wyjątkowa. Modlitwa z Maryją, prośba o Jej obecność w czasie naszej modlitwy, daje poznanie Jezusa, które możemy mieć tylko przez Nią i z Nią. Ona ma głęboką wiedzę o Jezusie nie tylko jako swoim Zbawicielu, lecz także jako swoim Synu. „Ona poznała dogłębnie, jak nikt inny, intencje Jezusa”. To rozeznanie zawarte jest w zaproszeniu Jana Pawła II, byśmy spojrzeli na Jezusa, rozważali tajemnice Jego życia, śmierci i zmartwychwstania, gdy wstępujemy do „szkoły Maryi”.
Dwanaście miesięcy temu Ojciec Święty ogłosił czas od października 2002 r. do października 2003 r. Rokiem Różańca. Pragnąc powiększyć umiłowanie Jezusa wśród ludzi i rozeznając trudny okres, przez który przechodzi zarówno Kościół, jak i cała ludzkość, Papież poprosił nas, byśmy podjęli formę modlitwy, która rozpoczęła się wieki temu, i która przeprowadziła Kościół przez wiele trudności. Archidiecezja chicagowska zainicjowała nabożeństwa różańcowe w wielu parafiach w ciągu ubiegłego miesiąca, łącznie z nabożeństwem w katedrze. Możemy zatem podsumować owe liczne okazje, które katolicy poświęcili modlitwie różańcowej w ubiegłym roku.
Czego może się człowiek nauczyć w szkole Maryi przez modlitwę różańcową? Czego ona uczy? Geniusz Różańca polega na tym, że przyprowadza nas do serca Ewangelii. W grocie w Bazylice Nawiedzenia w Nazarecie znajduje się napis: „Słowo ciałem się stało”. Syn Boży stał się człowiekiem w szczególnym miejscu: nieogarniony został zawarty w łonie Maryi. Ten szczegół, który znaczy ludzkie życie, staje się przedmiotem kontemplacji w modlitwie różańcowej. Przez to, co Papież Paweł VI nazywa „cichym rytmem” i „spowolnionym krokiem” modlitwy różańcowej, wchodzimy w podstawową tajemnicę chrześcijaństwa: Bóg stał się człowiekiem, byśmy mogli żyć w Bogu. Łono Maryi jest tym miejscem, gdzie Słowo Boże stało się ciałem; usta Maryi - miejscem, gdzie doskonałe „tak” przemieniło naszą relację z Bogiem.
Jeśli mamy wiarę, pragniemy zebrać myśli i pozostać chwilę w ciszy, Różaniec staje się bramą, przez którą wchodzimy do osoby i życia Chrystusa i Jego Matki. Ona może przyprowadzić nas bardzo blisko Syna, zmuszając do wyjścia poza słowa i idee ku rzeczywistości, którą te słowa i idee powinny tworzyć. Ona sprawia, że modlimy się mimo naszych skłonności do rozproszeń i rozmaitych nacisków, niesionych przez życie nękane mnogością informacji i rozrywki, zaprojektowanych, by zabierać nam czas i odwracać naszą uwagę od tego, co istotne.
Pięćdziesiąt razy każdego dnia w modlitwie pięcioma dziesiątkami Różańca prosimy Najświętszą Maryję Pannę, by była z nami „teraz i w godzinie śmierci naszej”. Rozważając śmierć, widzimy życie z innej perspektywy. Rozważając z Maryją tajemnice radosne, bolesne, chwalebne, a teraz i tajemnice światła życia Jezusa, powoli rozeznajemy, co jest istotne dla naszego życia. W końcu w wieczność zabieramy tylko nasze więzi duchowe. Więzi umacniają się przez zbliżenia, a modlitwa różańcowa przybliża nas do różnych wymiarów życia Chrystusa. Jak pisze papież Paweł VI: „Różaniec stanowi kompendium całej Ewangelii”.
W Ewangelii Maryja jest na początku życia Jezusa, jak każda matka obecna jest przy narodzinach dziecka; stoi też u stóp krzyża przy końcu życia Jezusa; jest z Apostołami w Dzień Pięćdziesiątnicy, kiedy Jezus zsyła Ducha Świętego; przy narodzinach Kościoła, który jest Ciałem Jej Syna w przestrzeni i czasie, aż do Jego przyjścia w chwale. Poczucie, że Maryja chroni nas w drodze do wieczności, streszcza się w modlitwie z II wieku, najstarszej, zachowanej modlitwie do Maryi: „Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko. Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona”.
Przyzwyczajajmy się do modlitwy różańcowej przez częste jej odmawianie. Dwie niedawno wydane książki, które mogą być pomocne to książka Roberta Feeney’a - The Rosary: the little summa (Arlington, VA: Aquinas Press, wyd. IV, 2003) i książka Domenico Marcucci’ego - Through the Rosary via Fra Angelico (New York: Alba House, 1999).
Na końcu Roku Różańca potrzebujemy obrony Maryi bardziej niż kiedykolwiek. Z Nią, proszę módlcie się za mnie, gdy ja z Nią modlę się za was.

Wasz oddany w Chrystusie -

Tłumaczenie Maria Kantor

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Św. Maciej

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Święty Maciej był jednym z pierwszych uczniów Jezusa. Wybrany został przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza, po jego zdradzie i samobójstwie.

Historia nie przekazuje nam zbyt wielu faktów z życia św. Macieja Apostoła. Po jego wybraniu w miejsce Judasza udzielono mu święceń biskupich i władzy apostolskiej przez nałożenie rąk. Hebrajskie imię: Mattatyah oznacza „dar Jahwe” i wskazuje na żydowskie pochodzenie Macieja.

CZYTAJ DALEJ

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

2024-05-13 07:48

[ TEMATY ]

Fatima

Matka Boża Fatimska

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Dziś przypada 107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie. Maryja w Fatimie przypomniała, że zdobycie nieba jest celem naszego życia - powiedział PAP kustosz Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach ks. Marian Mucha. Dodał, że objawienia są wciąż aktualne, ponieważ dziś ludzie żyją jakby Bóg nie istniał.

13 maja 1917 r. Matka Boża objawiła się trójce dzieci - rodzeństwu Franciszkowi i Hiacyncie Marto oraz ich kuzynce Łucji dos Santos, w portugalskiej miejscowości Cova da Iria, znajdującej się dwa i pół kilometra od Fatimy na drodze do Leirii.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję