Reklama

Z życia Duszpasterstwa Akademickiego „Ikona” w Legnicy

O przyjaźni ze Stumilowego Lasu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zjawiliśmy się w Legnicy z różnych powodów, trafiliśmy do duszpasterstwa jeszcze z innych powodów. Znamy się rok, półtora, kilka miesięcy lub tygodni. Poznajemy się i powoli zaczynamy nazywać wiążącą nas więź przyjaźnią. Ucząc się życia z Bogiem, uczymy się także życia z drugim człowiekiem. Trzeba przyznać, że nie zawsze jest to proste. Wczoraj widziałam film z moim ulubionym „aktorem” - Kubusiem Puchatkiem w roli głównej. Paczka ze Stumilowego Lasu jest fantastycznym przykładem przyjaźni, która dopełnia się w swojej różnorodności. Nikt tu od nikogo nie oczekuje, że będzie kimś innym..., no nie zawsze. Królik bardzo irytował się na swoich przyjaciół. Denerwował go wieczny strach Prosiaczka, pesymizm Kłapouchego, obżarstwo Puchatka i niepoprawne brykanie Tygryska. Postanowił więc wyprowadzić się w „pewne spokojne miejsce”. Na szczęście, nie doszło to tego, bo przyjaciele postanowili zmienić się! I w ten sposób Kłapouchy stał się szczęśliwym wielbicielem małego „co nieco”, Puchatek głodnym pesymistą, Prosiaczek zostawił swój lęk i postanowił pobrykać sobie troszeczkę, co z kolej przestraszyło Tygryska, mającego mocne postanowienie zmiany. Przekomiczne udawanie kogoś, kim nie byli, oczywiście, szybko się skończyło, ale jednocześnie skończyło się gderanie Królika wiecznie rozłoszczonego wadami przyjaciół. Zrozumiał bowiem, że są oni jego przyjaciółmi właśnie dlatego, że są tacy, jacy są. Każdy z nas jest inny, mamy gorsze i lepsze dni. Czasami brykamy po tygrysiemu, kiedy indziej dopada nas kłapouchowaty nastrój. Momentami, podobnie jak Królik mamy wszystkich i wszystkiego dość. Ale najważniejsze jest to, że wciąż jesteśmy razem i chcemy być, a jeszcze ważniejsze, że budujemy naszą przyjaźń na mocnym fundamencie, jakim jest Pan Bóg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja odnalazła samochód duchownego

2025-12-10 07:31

[ TEMATY ]

zaginięcie

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Trwają poszukiwania 44-letnie księdza Marka Wodawskiego, kapłana parafii Matki Królowej Polski w warszawskim Aninie. Duchowny zaginął 7 listopada. Tego dnia około godziny 19.20 widziano go po raz ostatni przy ul. Białowieskiej w Warszawie, gdy odjeżdża szarą Skodą Fabią z 2015 roku (nr rej. WPI 40909).

Jak ustalono: pod koniec listopada warszawska policja odnalazła samochód duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Mija 100 lat od objawień wzywających do nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca

2025-12-11 07:44

[ TEMATY ]

Fatima

Łucja Dos Santos

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

10 grudnia 1925 r. Matka Boża ukazała się Łucji z Dzieciątkiem Jezus w jej celi zakonnej.

Do objawienia w Pontevedra doszło 10 grudnia 1925 r. Wizjonerka fatimska Łucja dos Santos, wtedy już jedyna żyjąca z trojga dzieci, które widziały Maryję w 1917 r., była postulantką w Zgromadzeniu Sióstr Świętej Doroty (tzw. Doroteuszki). Klasztor znajdował się w hiszpańskiej miejscowości Pontevedra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję