Reklama

Nowości „Gaudium”

„Drogi mój, nie mogę znaleźć spokoju”

Na początku grudnia br. ukazała się kolejna książka abp. Józefa Życińskiego. Wydawnictwo Archidiecezji Lubelskiej „Gaudium” przygotowało „Listy do Nikodema & teksty wojenne”. „Listy”, poddane cenzurze i boleśnie okrojone, były publikowane 20 lat temu na łamach „Tygodnika Powszechnego” jako próba ewangelicznej oceny postaw wynikających z wprowadzenia stanu wojennego.

Niedziela lubelska 51/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teksty, jak informuje nas sam Autor, dwukrotnie ukazywały się poza cenzurą w nierównoważnych treściowo wersjach. Wynikało to z tego, że przy próbach oficjalnych publikacji niejednokrotnie wprowadzano zmiany, potrzebne do akceptacji przez cenzurę. Przy druku w drugim obiegu umieszczano wersję, którą udało się przejąć z cenzury. Stąd też w niektórych tekstach Apokalipsy mniejszej czytamy o „solidarności”, w innych wydaniach zaś o „przyjaźni”. Obecna publikacja jest zbiorem pierwotnych tekstów, „w których nie ma jeszcze dyplomatycznych retuszów, wprowadzanych w celu wyciszenia pryncypialnego gniewu cenzorów”. Czytając książkę należy pamiętać o tym, że wprowadzenie stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. stanowiło „brutalne zmiażdżenie marzeń o wolnej Polsce, w której prawa człowieka stanowiłyby fundament społecznego porozumienia”. Niewielu Polaków utożsamiało się z ideą usprawiedliwiania wprowadzenia stanu wojennego jako mniejszego zła; problemem moralnym stały się publiczne wystąpienia osób, które wcześniej ceniono za „postawy odbiegające od podporządkowania partyjnym instrukcjom zachowań aparatczyków”.
Abp Życiński w grudniu 1982 r. zaczął pisać Listy, podpisując się imieniem Józefa z Arymatei - szlachetnej postaci znanej z kart Pisma Świętego jako osoby sprawiedliwej i prawej. Na pozór biblijne zamyślenia znajdowały realne odniesienia do ówczesnej rzeczywistości. Niejednokrotnie cenzorzy musieli sporo się nagłowić, by wyłapać aluzje ośmieszające „zatroskanych” o los Polski towarzyszy. Dla czytelników teksty stały się impulsem do zachowania krytycznego dystansu do zdarzeń, wówczas gdy - jak pisze Autor - „stężenie urzędowego absurdu przekraczało wszelkie dopuszczalne miary”. Dla lepszego zrozumienia politycznych aluzji sprzed 20 lat, przy niektórych fragmentach zostały wprowadzone przypisy, ukazujące kontekst sytuacji „łączących patos z cynizmem, a czystą groteskę z absurdem politycznym”.
Książka nie jest czystym zapisem historii sprzed lat, nie czyta się jej jak reporterskiego opisu zdarzeń. Lekturze nieustannie towarzyszy myśl, że o programowym cynizmie, idącym w parze z brakiem elementarnego szacunku dla człowieka, słyszy się w środkach komunikacji społecznej na co dzień. Pewne postawy zachowują trwałość niezależnie od czasu. Ludzkie wybory moralne i wartościowania etyczne nie ulegają rewolucyjnym zmianom wraz z deklaracjami polityków. Także dziś nadzieja miażdżona jest przez fanatyzm, a uczciwość przeciwstawiana zwyczajnym karierowiczom. Autorski wstęp, który rozpoczyna książkę, zawiera znamienne słowa: „Wśród codziennych wyborów pomiędzy wiernością i zdradą, dużą rolę odgrywa odniesienie do Ewangelii Jezusa Chrystusa i wzorców zachowań istotnych dla etyki chrześcijańskiej. Możemy sobie życzyć, by odniesienia te zachowały żywotność i siłę także na progu trzeciego tysiąclecia, gdy pojawiają się jakościowo nowe propozycje urynkowionej uczciwości”.

Józef Życiński, Listy do Nikodema & teksty wojenne, Lublin 2003, s. 143.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek obchodzi dziś imieniny

2024-04-23 11:19

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Najgorętsze i najszczersze życzenia od narodu włoskiego, a także osobiste, wraz z serdecznymi życzeniami zdrowia i pomyślności przekazał Ojcu Świętemu z okazji dzisiejszym imienin prezydent Włoch, Sergio Mattarella.

Prezydent Republiki Włoskiej wyraził ubolewanie z powodu napiętej sytuacji w świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, gdzie dochodzi do aktów przemocy, konfrontacji i zemsty. Podkreślił znaczenie nieustannych apeli Ojca Świętego o pielęgnowanie w rodzinie ludzkiej więzów braterstwa, stanowiących inspirację zarówno dla wierzących jak i niewierzących.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję