Na trudności współistnienia rożnych grup wiekowych w naszym kraju złożyło się wiele przyczyn, które, gdy się nad nimi zaczynamy zastanawiać, zdają się nie do przezwyciężenia. Ostatnio zbulwersowały
społeczeństwo coraz to nowe doniesienia o „fizycznym i psychicznym maltretowaniu nauczycieli przez uczniów” (nowe zjawisko?), skądinąd wiadomo także, że niemniej trudne
są relacje rodzice - dzieci. Dlatego warte chronienia i odnotowania są wydarzenia, które integrują szkolną społeczność, dają szansę na wzajemne porozumienie, pozostawiają w młodych
umysłach i sercach trwałe ślady piękna, dobra i niepostrzeżenie wprowadzają nowe wartości. Takim świętem powszechnie zaakceptowanym we współczesnej szkole stała się wigilia
Bożego Narodzenia. W Zespole Szkół Zawodowych nr 2 w Ostrowi Mazowieckiej przedświąteczny piątek był bardzo uroczysty. Choć coraz większa liczba uczniów zda się rozsadzać mury szacownej
budowli, to jednak bożonoarodzeniowy cud sprawił, że starczyło miejsca i na dużą choinkę, i na tradycyjny opłatek w każdej klasie. Kulminacyjnym punktem było ogólnoszkolne
spotkanie na sali gimnastycznej, gdzie uczniowie i nauczyciele przyjęli życzenia dziekana ks. Edmunda Chmielewskiego i dyrektor T. Zienkiewicz. Z uwagą obejrzeli widowisko
przygotowane przez młodzież i katechetkę Joannę Spinek.
Jakże potrzebne są takie dni w szkole! I nie jest tragedią, że pewna grupa młodych zignoruje to święto i cichaczem wymknie się ze szkoły. Do celu dochodzi
się przecież, czasem nawet błądząc. Warto utrzymywać w szkole wigilijne spotkania choćby nawet kosztem kilku godzin lekcyjnych, bo wiedzę można nadrobić, natomiast proces wychowania źle znosi
próżnię i zaniechania. Szkolna wigilia to nie tylko hołdowanie tradycji, to znak, że uczniom i nauczycielom dobrze jest w szkole, że chcą w niej mieć swój drugi
dom.
Żyła duchowością św. Franciszka z Asyżu, była tercjarką franciszkańską.
Aniela Salawa urodziła się w ubogiej rodzinie chłopskiej w Sieprawiu pod Krakowem. Ukończyła jedynie dwie klasy szkoły elementarnej, ponieważ musiała pomagać rodzicom w gospodarstwie. W 1897 r. wyjechała do Krakowa, gdzie podjęła pracę jako służąca. W 1900 r. zgłosiła się do Stowarzyszenia Sług Katolickich św. Zyty, którego zadaniem było niesienie pomocy służącym. W 1912 r. wstąpiła do III Zakonu św. Franciszka i złożyła profesję.
W najbliższy weekend odbędą się główne obchody 148. rocznicy objawień maryjnych w Gietrzwałdzie - jedynych w Polsce i jednych z dwunastu na świecie, które Stolica Apostolska uznała za autentyczne. Orędzie Matki Bożej z 1877 r., przekazane prostym warmińskim dziewczynkom, do dziś porusza i inspiruje wiernych. - To niezwykły dialog zwykłych ludzi z Maryją, rzadko spotykany w innych objawieniach - podkreśla abp Józef Górzyński, metropolita warmiński. Jak dodaje, przesłanie z Gietrzwałdu, wzywające m.in. do codziennej modlitwy różańcowej i życia sakramentalnego, wyprzedzało nauczanie Soboru Watykańskiego II. Objawienia te stały się impulsem do odrodzenia religijności, ale i polskości - nie tylko na Warmii, lecz we wszystkich zaborach.
Gietrzwałd (niem. Dietrichswalde) został założony w 1352 r. przez Warmińską Kapitułę Katedralną. Od XIV w. rozwijał się tu kult maryjny: początkowo związany z Pietą, a od XVI w. z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem, umieszczonym w miejscowym kościele. Maryja w ciemnoniebieskim płaszczu, z Jezusem w czerwonej sukience na ramieniu - ten wizerunek szybko otoczono czcią. W 1717 r. obraz ozdobiono srebrnymi koronami, a świadectwem rozwijającego się kultu były liczne vota.
Niedziela była ostatnim dniem Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju, ale emocji na pewno nie brakowało. Od samego rana w Miasteczku Biegowym i na trasach wokół miasta panowała sportowa atmosfera, a zawodnicy i kibice mogli przeżyć wiele niezapomnianych chwil. Program obfitował w biegi górskie, półmaraton, zawody nordic walking, rywalizację dzieci, a na zakończenie – barwny Bieg Przebierańców.
Punktualnie o godzinie 8 rano wystartowali uczestnicy Biegu Górskiego na 23 km. Wśród nich znalazł się także pomysłodawca całego festiwalu – Zygmunt Berdychowski. Trasa prowadziła przez malownicze szczyty otaczające Piwniczną, a zawodnicy musieli zmieścić się w limicie pięciu godzin. Obowiązkowym punktem kontrolnym była Hala Łabowska na 12. kilometrze, do której należało dotrzeć w ciągu trzech godzin.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.