Reklama

Kardynał Stefan Wyszyński - świadek wiary (cz. 175)

Niedziela gnieźnieńska 23/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Im dalej było od październikowej odwilży roku 1956, tym coraz agresywniejsza wobec Kościoła stawała się postawa władz PRL. Kard. Stefan Wyszyński trzymał się raz wybranego "kursu": bronił Kościół przed wszelkimi niesprawiedliwościami komunistycznych rządców i konsekwentnie pracował na rzecz pogłębiania wiary oraz wierności Bogu, krzyżowi, Ewangelii i Kościołowi. Taka postawa była widoczna zarówno w jego działaniach, jak i w nauczaniu.

Podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie, 26 kwietnia, powiedział między innymi:

Ilekroć mówi się o rzeczywistości dzisiejszej Polski, pamiętamy, że najbardziej oczywiste jest to, co jest najbardziej trwałe i nieprzemijające. A najbardziej trwałe - jak pokazało tysiąclecie wieków - jest właśnie życie i obecność Kościoła w Ojczyźnie naszej. To jest dopiero rzeczywistość, to jest prawdziwa rzeczywistość, z którą trzeba się liczyć, którą należy dostrzec, docenić i uszanować jako nienaruszalne dziedzictwo Polski katolickiej.

"Dziś" Polski katolickiej to jest nie tylko obecność, ale i działanie Kościoła w Polsce. Przede wszystkim - jak wiemy z programu Wielkiej Nowenny - Kościół, który jest Kościołem ożywiającym i uświęcającym - postawił sobie jako zadanie naczelne obronę życia dusz i ciał. [...]

"Dziś" Polski katolickiej wyraża się i w tym, że Kościoł broni prawdy. [...] Dlatego Kościół katolicki, świadom wkładu pracy ewangelicznej w dzieje Narodu, stanowczo i bezwzględnie opiera się wszelkiej laicyzacji, czyli rozrywaniu ducha narodowego przez odzieranie go z pierwiastków i wartości religijnych. Dlatego również Kościół broni i przestrzega przed ateizacją, czyli bezbożnictwem.

Następnego dnia, wspólnie z bp. Zygmuntem Choromańskim, bp. Bronisławem Dąbrowskim i ks. Władysławem Padaczem, przygotował obszerny list protestacyjny do Rady Ministrów przeciw naruszeniu wolności sumienia. Jest to niezwykle ważny dokument, ale ze względu na jego objętość i charakter tego opracowania życia Prymasa Tysiąclecia ograniczymy się do jego omówienia.

We wstępie autorzy listu skarżą się premierowi Józefowi Cyrankiewiczowi, że do tej pory nie otrzymali odpowiedzi na poprzednie dwa listy w sprawie działalności Urzędu do Spraw Wyznań, czego jak wszyscy obywatele PRL mieli prawo oczekiwać. Jedynym echem tych skarg było zaostrzenie kursu administracji wyznaniowej przeciwko Kościołowi katolickiemu.

Stąd też, jak czytamy w dalszej części dokumentu, w takiej sytuacji biskupi Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce, wobec narastającej fali prześladowań i mnożących się krzywd, w równej mierze płynących z ciężkiego naruszania zasad praworządności, jak i godzących w spokojną pracę religijno-moralną Kościoła, nie otrzymując nie tylko jakiegokolwiek zadośćuczynienia od władz nadrzędnych, do których się zwracają, lecz często nawet odpowiedzi na indywidualnie wnoszone skargi, nie mogą dłużej milczeć.

Po przypomnieniu, że konstytucyjna idea rozdziału Kościoła od państwa zakładała, iż Kościół uzyskuje w ten sposób swobodną i całkowitą wolność wykonywania swych funkcji religijnych, nie będąc w tym zakresie podporządkowany Państwu i jego organom, autorzy listu przeszli do wykazania konkretnych naruszeń ducha Konstytucji.

Podzielili je na cztery grupy:

1.Spiętrzanie trudności i ingerencję w wewnętrzne życie Kościoła (nauczanie religii, obsadzanie stanowisk kościelnych, budowa i remonty obiektów sakralnych, likwidacja kościelnych placówek wychowawczych i utrudnianie funkcjonowania seminariów, zakony);

2.Nękanie osób duchownych;

3.Niszczenie Kościoła za pomocą wysokich i niesprawiedliwych podatków;

4.Popieranie i finansowanie dywersyjnej działalności duchownych tzw. Kościoła narodowego.

Sprawy zawarte w punktach 1-3 były już wielokrotnie omawiane na tym miejscu. Do problemu Kościoła narodowego wrócimy za tydzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję