Reklama

Stefan Fąfara PS. „Dan”

Niedziela kielecka 19/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszedł na świat w 1916 r. jako najstarszy z sześciorga rodzeństwa, we wsi Szałas, gdzie ojciec był gajowym. Rodzina kilkakrotnie się przeprowadzała, ostatecznie osiadając we Wzdole. Stefan wraz z młodszym bratem Stanisławem uczyli się w szkole podstawowej w Bodzentynie. Panująca tam atmosfera patriotyzmu i motywacji do nauki kształtowała obu przyszłych partyzantów. Wspomina ich siostra Pelagia Barwicka: „W szkole było bardzo rozwinięte harcerstwo, do którego obydwaj bracia od najmłodszych lat należeli. Jestem młodsza od Stefana o niespełna 7 lat i nie pamiętam go - jak również młodszego brata - inaczej ubranych, jak tylko w mundurkach harcerskich, później w wojskowych. Cały czas, do dzisiaj, prześladują mnie śpiewane wówczas przez nich piosenki i powtarzające się często w rozmowach nazwisko ich nauczyciela - harcmistrza pana Pyzika - jako największego autorytetu”.
Uzdolniony muzycznie i plastycznie Stefan z racji braku odpowiednich funduszy nie bardzo mógł kontynuować naukę w kierunku artystycznym. Jednak po ukończeniu szkoły powszechnej zarówno Stefan, jak i Stanisław zostali elewami orkiestry wojskowej 4. Pułku Piechoty Legionów w Kielcach. Stefan grał na klarnecie i szczególnie poszukiwanym fagocie. Z orkiestry został przeniesiony do obowiązkowej służby wojskowej, a później do szkoły podoficerskiej II dywizji IV P.P. Legionów. Miał ją ukończyć w listopadzie 1939 r., czemu przeszkodził wybuch wojny we wrześniu...
Bracia Fąfarowie zostali skierowani na front wojenny w okolicach Warszawy: Stefan w stopniu kaprala, Stanisław jako szeregowy. W bitwie pod Ołtarzewem z 13 na 14 września 1939 r. poległ Stanisław, a Stefan został ciężko ranny. Z pomocą sióstr zakonnych, prowadzących szpital w Działdowie, uciekł na krótko przed zajęciem szpitala przez hitlerowców. Zmaltretowany i chory, z niewyleczoną raną postrzałową, w listopadzie 1939 r. wrócił do domu. Szybko nawiązał kontakty konspiracyjne z ludźmi z wojska, „bezterminowo urlopowanymi” - jak mawiał. Stefan Fąfara znalazł się w słynnej „ósemce” wojskowych, przygotowujących partyzantów Kielecczyzny do utworzenia oddziału „Barabasza” (w lutym 1943 r.). Wiosną oddział otrzymał nazwę „Wybranieccy” - jako przeznaczony do szczególnych akcji dywersyjnych (które miał na swym koncie w dużej liczbie).
W międzyczasie „Dan” prowadził działalność konspiracyjno-rozpoznawczą, m.in. na terenie Skarżyska, ale o szczegółach tej pracy wiedziało niewielu. Prawie wcale nie utrzymywał wówczas kontaktu z rodziną. Ostatnie spotkanie z najbliższymi miało miejsce w listopadzie 1944 r., na krótko przed jego aresztowaniem w Dolinie Wilkowskiej. Przygnębiony, chory nie postrzegał optymistycznie zbliżającego się „wyzwolenia”. Miał przy sobie kenkartę na nazwisko Stefan Faust, aby móc za kilka dni podjąć pracę w Kielcach. Wkrótce po obławie w Wilkowie rozeszła się wiadomość o aresztowaniu kilku partyzantów z „Wybranieckich”, m.in. „Dana”. Choć najbliżsi wciąż wierzyli, że Stefan - jako Faust pracuje w Kielcach, w kilka miesięcy później została potwierdzona wiadomość o jego wywiezieniu do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Ostatnia informacja stamtąd, datowana na 17 grudnia 1944 r., pisana przez Stefana Fąfarę (figurującego w obozie jako Stefan Faust) dotarła do rodziców dopiero po kilku latach.
Rodzina poszukująca śladów „Dana” w Gross-Rosen stwierdziła, że figuruje on na liście więźniów przekazanych do Mittelbau. Z kolei ze skąpych źródeł historycznych, książek i relacji wynika, że „Dan” i aresztowany z nim „Karp” uczestniczyli w tzw. wielkiej ucieczce z Gross-Rosen. Być może przekazanie do drugiego obozu miało miejsce potem... - „Aż skóra cierpnie, gdy się czyta o torturach i mękach, jakim uczestnicy ucieczki byli poddawani” - mówi siostra partyzanta.
5 stycznia 1945 r. został w środowisku „Wybranieckich” przyjęty jako data śmierci „Dana” - obecnie w stopniu porucznika, odznaczonego m.in. krzyżem zasługi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się rusztowania na kościół

2025-10-02 09:19

[ TEMATY ]

Etiopia

Vatican Media

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.

Do zawalenia się drewnianego rusztowania w kościele w miejscowości Arerti, ok. 70 km od stolicy Addis Abeby doszło w godzinach porannych, gdy liczna grupa wiernych znajdowała się w świątyni. Zginęło co najmniej 36 osób a 200 zostało rannych, jednak, jak podkreśla szef lokalnej policji Ahmed Gebeyehu, liczba ta może wzrosnąć. Zawalone rusztowanie, służące do prowadzenia prac wykończeniowych, skonstruowane było z grubych drewnianych pali.
CZYTAJ DALEJ

„Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei” – wkrótce XXV Dzień Papieski

2025-10-02 11:30

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

prorok nadziei

XXV Dzień Papieski

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia

XXV Dzień Papieski

XXV Dzień Papieski

- To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru. To tysiące osób, które skorzystały z pomocy fundacji - podkreślił abp Adrian Galbas SAC podczas dzisiejszej konferencji zapowiadającej XXV Dzień Papieski. W tym roku obchodzony będzie on 12 października pod hasłem: „Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei”. Wydarzenie co roku przypomina o duchowym dziedzictwie Papieża Polaka i staje się okazją do modlitwy, refleksji oraz wsparcia programu stypendialnego dla młodzieży poprzez zbiórkę prowadzoną przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. W ciągu roku FDNT wspiera blisko 2100 stypendystów.

Abp Adrian Galbas SAC, metropolita warszawski i przewodniczący Rady Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, podkreślił, że jubileusz działalności fundacji jest dowodem jej trwałości i realnego znaczenia w życiu Kościoła w Polsce. - To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru. To tysiące osób, które skorzystały z pomocy fundacji. To naprawdę olbrzymie dobro także w wymiarze wspólnoty - konkretnej wspólnoty osób połączonych tymi samymi wartościami - zaznaczył hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Papiescy gwardziści w nowych mundurach. Czy zastąpią one kolorowy strój galowy?

2025-10-03 08:42

[ TEMATY ]

Papieska Gwardia Szwajcarska

nowe mundury

strój galowy

Vatican Media

Papieska Gwardia Szwajcarska w nowych mundurach

Papieska Gwardia Szwajcarska w nowych mundurach

W koszarach Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej w Watykanie zaprezentowano nowy mundur reprezentacyjny gwardzistów, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Papieża. Nie zastąpi on dobrze znanego kolorowego stroju galowego, ale będzie stanowił powrót do tradycji, nieobecnej w ostatnich dziesięcioleciach. Wydarzenie było także okazją do przedstawienia ceremonii zaprzysiężenia nowych rekrutów, zaplanowanej na sobotę 4 października.

Papieska Gwardia Szwajcarska strzeże Ojca Świętego i jego rezydencji nieprzerwanie od 1506 r. W duchu łączenia tradycji z nowoczesnością, a także przy okazji trwającego Roku Świętego, do umundurowania gwardzistów powrócił nieużywany od kilkudziesięciu lat mundur reprezentacyjny, zwany półgalowym lub oficerskim mundurem wyjściowym. Jego unowocześniony i zarazem wierny tradycji krój, został zaprezentowany 2 października, w koszarach Gwardii Szwajcarskiej, na kilka dni przed zaprzysiężeniem nowych rekrutów, które odbędzie się już jutro na Dziedzińcu św. Damazego Pałacu Apostolskiego w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję