Jest prawdą objawioną, że wśród stworzeń, którym początek dał Pan Bóg, są również takie, które już na samym początku sprzeciwiły się woli Bożej. Dzisiaj wspomina się o nich coraz rzadziej, jakby ich istnienie
czy nauczanie o nich było czymś wstydliwym, godnym przemilczenia. A przecież historia świata, a tym bardziej naszego zbawienia, byłaby bez nich niezrozumiała. Nie sposób zrozumieć grzechu, cierpienia,
istniejącego w świecie zła, gdy przemilczy się prawdę o istnieniu szatana. I chociaż wielu może diabeł kojarzy się z przygłupawym, rogatym stworkiem z jasełek rodem, to jest on jednak rzeczywistością.
Diabeł i szatan to słowa, których znaczenie można by przetłumaczyć jako kłamca, zwodziciel, przeciwnik. Rzeczywiście, kłamstwo jest jednym z ulubionych narzędzi szatana. Tak było od początku ludzkości,
od czasów pierwszego człowieka. To właśnie zwiedzieni jego oszustwem prarodzice popełnili grzech pierworodny, którego skutki do dziś odczuwamy. Zastanawiając się nad grzechem pierworodnym, ale też nad
każdym ludzkim grzechem, z łatwością zauważamy, że właśnie przewrotność, oszustwo, przekręcenie prawdy zawsze gra tam pierwsze skrzypce. Przypomina mi się tu scena z Dziejów Apostolskich, kiedy to arcykapłani
zabraniają Apostołom głoszenia prawdy o zmartwychwstaniu Chrystusa. „Surowo wam zakazaliśmy nauczać w to imię, a oto napełniliście Jeruzalem waszą nauką i chcecie ściągnąć na nas krew tego człowieka”
- mówią do uczniów (Dz 5, 28). Czyżby zapomnieli, że to właśnie oni wydali Jezusa na ukrzyżowanie? Zapewne nie pamiętają już słów podburzonego przez nich ludu: „Krew jego na nas i na dzieci
nasze” (Mt 27, 25). Jak łatwo zapomnieć, przemilczeć, udać, że jest zupełnie inaczej. Ale tak właśnie działa ojciec kłamstwa, jak czasami nazywa się diabła.
Pan Bóg bardzo ceni sobie prawdę, szczerość, brak hipokryzji. Prawda jest właśnie tym, co wyzwala człowieka z niewoli szatana, z niewoli będącej właśnie zakłamaniem. Jezus mówi: „Jeżeli trwacie
w nauce mojej, jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 31-32). W Księdze Wyjścia znajdujemy Boże przykazania, najbardziej podstawowy spis zasad, którymi
powinien kierować się człowiek. Jest tam też mowa o prawdzie: „Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek” (Wj 20,16). Tutaj widzimy jedynie podkreślenie konieczności
zachowania prawdy w słowach, wypowiedziach. Tymczasem Jezus przypomina, że chodzi o całą postawę człowieka. Widać to również w sporach, jakie toczy z pełnymi obłudy faryzeuszami i uczonymi w Piśmie; wyrzuca
im ich przewrotność, mówiąc, że znoszą Boże przykazania dla zachowania swych tradycji (Mt 15, 6), że „przecedzają komara, a połykają wielbłąda” (Mt 23, 24).
Katechizm Kościoła również przypomina o postawie prawdy; wylicza wykroczenia przeciw prawdzie, jak chociażby kłamstwo, plotka, obmowa. Jakże często prawdziwymi okazują się słowa z trzeciego rozdziału
Listu św. Jakuba o tym, jak trudno jest okiełznać ludzki język (Jk 3, 8). Tak często chętnie nadstawiamy uszu na plotki, sensacyjne wiadomości, niewiarygodne historie i wcale nie dbamy o sprawdzenie,
czy są prawdziwe. Jak łatwo dajemy im wiarę, jak łatwo wyrabiamy sobie o kimś zdanie, słuchając jedynie przekazywanych z ust do ust sensacyjek i pomówień. Jak chętnie je powtarzamy, może nawet dodając
już zupełnie od siebie pikantne szczególiki. Nie dbamy o to, ile zła potrafi przynieść takie nasze zachowanie. Nie widzimy, że to właśnie działanie szatańskie, że stajemy się wtedy jego sługami i pomocnikami.
Zdajemy się zapominać, że to wszystko jest grzechem. A potem jeszcze usprawiedliwiamy się słowami, że w każdej plotce jest ziarno prawdy. No właśnie - szkoda, że tylko ziarno. Owo ziarno wcale nas
nie usprawiedliwia, ale sprawiając pozory prawdziwości, czyni nasze zachowanie jeszcze bardziej przewrotnym, diabelskim.
Nie wysługujmy się diabłu chętnym słuchaniem i powtarzaniem plotek; miejmy odwagę zwrócić uwagę tym, którzy się nimi pasjonują. Pamiętajmy, że to prawda wyzwala, a każde jej wykrzywienie i przekręcenie
umacnia jedynie królestwo szatana na tym świecie. Jako chrześcijanie mamy z tym królestwem walczyć, a nie wspierać je.
Pomóż w rozwoju naszego portalu