Reklama

Ks. Guy Gilbert w Warszawie
Świadectwo

Muszę wymagać od siebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moją pierwszą reakcją na ks. Guy Gilberta było zdziwienie. Zdziwiła mnie jego osoba, wygląd i to co mówił. Jego słowa były dla mnie świadectwem wiary i posługi w Kościele. Ks. Guy pokazał mi inny sposób ewangelizacji przez życie z ludźmi z marginesu społecznego. Bardzo podobało mi się to, jak mówił, że swoim życiem świadczy o miłości jego życia - o Bogu. Zdziwił mnie swoim wyznaniem, że nigdy nie mówi, przynajmniej na początku, wprost o Panu Bogu. Ubiera się podobnie jak ludzie z ulicy, jak ludzie z jakichś band i nie oznacza to, że identyfikuje się z tymi ludźmi, ale że identyfikuje się z ich cierpieniem. Nie nosi sutanny, ale to nie znaczy, że nie niesie tym ludziom Pana Boga. To właśnie sama jego postawa ma być znakiem dla nich. Odrzuca to, co zewnętrznie mogłoby przypominać o Panu Bogu, mówi: „Nie chcę, by ludzie z marginesu obrażali największą miłość mojego życia. Mówienie o Panu Bogu ludziom z marginesu jest jakby rodzajem gwałtu, jeżeli bowiem ci ludzie nie znają Pana Boga, nie doświadczyli w swoim życiu nigdy miłości, to jest to dla nich abstrakcją, że Pan Bóg jest miłością”. Mówił też o bezinteresowności. Podkreślał, że żeby pomagać ludziom biednym, trzeba doświadczać razem z nimi tej biedy, trzeba się wyzbyć bogactwa. Tym bogactwem może być nasz tytuł, dobra materialne czy np. praca zawodowa.
„Żyjemy tym, że Bóg jest miłością. Nasze zadanie polega na dawaniu bezinteresownej miłości - przede wszystkim. Modlitwa też jest ważna, bardzo ważna. Ale tylko gesty miłości, ubóstwa są przekonujące” - te słowa wypowiedziane przez ks. Guy na spotkaniu z ludźmi zajmującymi się pomocą innym zrobiły na mnie największe wrażenie. Sprowokowały do zastanowienia się nad moim zaangażowaniem się w służbę drugiemu człowiekowi. Zadałam sobie kilka pytań: na ile praca, którą wykonuję na co dzień, wypływa z chęci dzielenia się miłością mojego życia? Czy jest ona bezinteresowna? Jak przeżywam ubóstwo młodych ludzi, nie tylko to materialne? Czy im towarzyszę przez obecność, otwartość i słuchanie? Czy dzielę z nimi biedę? A może tylko wykonuję obowiązki, które do mnie należą? Pochylam się nad potrzebującymi i na tym poprzestaję? Spotkanie z ks. Guy Gibertem stało się dla mnie okazją do uczynienia swoistego rachunku sumienia, ale także wezwaniem do pełniejszej służby najuboższym. Jeszcze raz dobitnie dzięki ks. Gilbertowi dotarło do mnie, że tak samo jak wymagam od innych, muszę wymagać od siebie.

Anna Ajszpur pracuje w świetlicy „Świetliki” oraz w specjalistycznej Poradni Rodzinnej i Punkcie Konsultacyjnym przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze, z wykształcenia pedagog.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Srebrny przycisk YouTube dla Matki Bożej

2025-08-30 16:11

Ks. Piotr Góra

Szczególnym i historycznym momentem tegorocznej 414. Pieszej Pielgrzymki Żywieckiej na Jasną Górę był akt zawierzenia Maryi, Królowej Polski, podczas którego złożono wyjątkowe wotum - srebrny przycisk YouTube’a, przyznany za przekroczenie 100 tys. subskrybentów cyklu „Szklanka Dobrej Rozmowy” prowadzonego przez ks. Marka Studenskiego. To pierwsze tego typu wotum na Jasnej Górze, będące znakiem, że Ewangelię można skutecznie głosić również w przestrzeni internetu.

ZOBACZ NAJNOWSZE ROZWAŻANIE KS. MARKA STUDENSKIEGO Przeczytaj także: Opowieść o drewnianym świecie Ks. Marek Studenski, który jest także wikariuszem generalnym diecezji bielsko-żywieckiej, wygłosił homilię podczas Mszy św. dla uczestników 414. Pieszej Pielgrzymki Żywieckiej na Jasną Górę. W słowie do pątników podkreślił, że najważniejszą szkołą pielgrzymki jest uczenie się zawierzenia Bogu we wszystkich sprawach życia.
CZYTAJ DALEJ

Pandemiczna pycha

2025-08-25 18:00

Niedziela Ogólnopolska 35/2025, str. 20

[ TEMATY ]

pycha

Adobe Stock

Choroba, umieranie i przemijalność w doczesności to powszechne doświadczenie, którego nie uniknie żaden człowiek. Ale nie każda choroba prowadzi do śmierci, a dzięki rozwojowi medycyny wynaleziono lekarstwa na wiele dawniej nieuleczalnych schorzeń. Trudno jednak wyleczyć pewną chorobę – i wcale nie chodzi o najgorsze typy nowotworów. Tą chorobą jest pycha. Księga Mądrości Syracha podkreśla dzisiaj, że „(...) na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła zapuściło w nim korzenie” (3, 28).

To pierwszy grzech z katalogu grzechów głównych oraz przyczyna wielu złych myśli, czynów i postaw, w tym ciężkich moralnie upadków. Człowiek pyszny ślepo ufa sobie, jest przekonany o swojej wyższości i samowystarczalności, a w konsekwencji jest egoistą i odmawia posłuszeństwa Panu Bogu. Pycha odrzuca dobro ofiarowane przez Boga. Nazywana jest matką wszystkich wad. Leży ona u podstaw skąpstwa, często przeradza się w snobizm i agresję, rodzi wewnętrzną pustkę i samotność. Pycha ma wiele postaci, ale nigdy nie postrzega siebie jako zło. Jej skrajna forma polega na uwielbianiu siebie samego zamiast Pana Boga i decydowaniu o tym, co jest dobre, a co złe.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusze i kanonizacje: liturgie Leona XIV w październiku

2025-09-01 13:13

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Udział w obchodach pięciu jubileuszy oraz kanonizacja siedmiorga błogosławionych, to publiczne aktywności liturgiczne Papieża Leona XIV zaplanowane na październik. Kalendarz tych aktywności opublikowała 1 września Stolica Apostolska.

5 października, w pierwszą niedzielę miesiąca Leon XIV będzie przewodniczył Mszy św. na Placu św. Piotra sprawowanej z okazji dwóch Jubileuszy: Świata Misjonarzy oraz Jubileuszu Migrantów. Liturgia rozpocznie się o godz. 10.30
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję