Reklama

Czwarta władza a Kościół w Europie

Wolność to nie samowola

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ma wolności bez odpowiedzialności. Najwięcej trudności w zrozumieniu tej prawdy wydają się mieć mass media. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej telewizja częściej jakby bombarduje dzieci i młodzież hymnami na cześć wolności. Jest to na tyle beztroskie widzenie wolności, że ujmuje ją tylko w kategoriach „róbta, co chceta”. Co słyszą młodzi ludzie? Mniej więcej takie pseudoprzesłanie: „Wszystko wam wolno, bo jesteście wolni. Żyjecie w wolnym kraju, w którym mamy demokrację, więc możecie demokratycznie wybierać, co tylko chcecie, co wam odpowiada. Każdy może wybrać to, co chce, niezależnie od wyboru innych. Jesteście wolni, więc macie wolny wybór tego, śmego lub owego. Wasza wolność daje wam wolny wybór wszystkiego, co tylko chcecie”.
Słucham i… cierpnę! Paraliżuje mnie lansowanie w telewizji takiego zafałszowanego obrazu wolności, bez treści wychowawczych. Wmawianie młodym ludziom, że wolność równa się modelowi „róbta, co chceta, wszystko wam wolno, bo jesteście wolni i żyjecie w demokracji” jest niczym innym, jak zachętą do samowoli i pozbawianiem poczucia odpowiedzialności za własne wybory i czyny.
Patrzę z obawą na to wszystko, ale też nie bez nadziei. Budzi ją fakt, że na szczęście młodzi ludzie kochają Papieża Jana Pawła II i słuchają uważnie tego, co do nich mówi. Trudno powiedzieć to samo o świecie dorosłych, a zwłaszcza o mediach. Dobrze będzie, jeśli te ostatnie przypomną i przyswoją sobie, co Ojciec Święty mówił na temat wolności w orędziach do pracowników i odbiorców środków społecznego przekazu.
Jan Paweł II jasno ukazuje, że nieodłącznym elementem wolności człowieka musi być odpowiedzialność - również, a może przede wszystkim, w środkach społecznego przekazu. Mass media nie mają sprzyjać samowoli, ale przeciwdziałać jej, wspierać wolne działania człowieka i ukierunkowywać jego wolność na dokonywanie właściwych i odpowiedzialnych wyborów. Ojciec Święty szczególnie mocno podkreśla wagę wolności religijnej - naruszanej tam, gdzie brakuje pluralizmu, gdzie pojawia się nastawienie wyłącznie na zysk ekonomiczny, gdzie dochodzi do pogwałcenia ludzkich praw. Wolności nie sprzyja także manipulowanie prawdą, uległość wobec dyktatury rządzących. Dlatego tak bardzo potrzebny jest obiektywizm i dziennikarska odpowiedzialność za przekaz, przy jednoczesnej wolności od konformizmu czy chęci zysku. Jedyny prymat nad wolnością w świecie przekazu społecznego ma mieć prawda, która wyzwala. Bez prawdy i odpowiedzialności wolność przekształca się w samowolę na niekorzyść człowieka.
Manipulowanie prawdą w przekazie absolutnie nie sprzyja wolności człowieka, którego Bóg obdarzył wolną wolą czynienia dobra. Dlatego w 1985 r. Papież apelował do pracowników mediów: „Wolność zdaje się być wielkim wyzwaniem, jakiemu społeczny przekaz winien stawić czoło po to, by zdobyć wystarczający obszar niezależności tam, gdzie wciąż jeszcze musi ona podlegać cenzurze systemów totalitarnych bądź też wpływom silnych grup nacisku kulturalnego, ekonomicznego, politycznego”. Ojciec Święty wzywa każdego człowieka, aby również wobec mass mediów pozostał sobą, czyli wolnym i odpowiedzialnym użytkownikiem mediów. Zachowując postawę krytyczną wobec informacji medialnych, człowiek zachowa swoją podmiotowość i niezłomność wobec czwartej władzy.
Zadaniem społecznego przekazu jest zdobywanie obszaru niezależności w takim stopniu, aby w nieskrępowany sposób służyć prawdzie i przekazywać rzetelne informacje. Łączy się to z misją przezwyciężania barier ideologicznych i politycznych oraz z integracją narodów zarówno na linii wschód-zachód, jak i północ-południe Europy i świata. Człowiek musi pamiętać w tym wymiarze, że został stworzony przez Boga jako byt wolny. Darowana wolność zobowiązuje do rozwijania i kształtowania własnej osobowości. Wymaga to również trudnego przekraczania siebie, jednak - jak zapewnia Jan Paweł II - człowiek czyni to „przy pomocy nadprzyrodzonej łaski”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe cuda świętego stygmatyka

Niedziela Ogólnopolska 39/2020, str. 12-13

[ TEMATY ]

O. Pio

pl.wikipedia.org

Jeszcze za swojego życia Ojciec Pio wzbudzał zarówno podziw, jak i kontrowersje. Przede wszystkim jednak pociągał wiernych do większej pobożności. Czy jego przesłanie jest nadal aktualne? 
Jakie cuda dzieją się obecnie za jego wstawiennictwem? Zapytaliśmy o to br. Romana Ruska, kapucyna, który niemal na co dzień spotyka się z ludźmi doznającymi łask za wstawiennictwem św. Ojca Pio.

Ireneusz Korpyś: Od śmierci Ojca Pio minęły 52 lata, a nadal mówi się o nim tak, jakby żył. Czy Brat dostrzega wpływ tego świętego na nasze życie?
CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31

[ TEMATY ]

pomoc

Ukraina

Zakon Maltański

4 miliony

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Obecny na terytorium Ukrainy od ponad 30 lat Zakon Maltański uruchomił już w lutym 2022 roku - kiedy wybuchła wojna na pełną skalę na Ukrainie - skoordynowaną akcję wszystkich swoich Stowarzyszeń, Korpusów Ratunkowych oraz około 1000 wolontariuszy (zarówno zagranicznych, jak i ukraińskich), aby zapewnić pomoc medyczną, społeczną i psychologiczną, a także bezpieczne schronienie dla osób przesiedlonych w swoim kraju i do krajów sąsiednich. Wsparciem objęto około 4 miliony osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję