Reklama

Polska

Mój Bóg jest dobry jak chleb

Kazanie wygłoszone na Prezydenckich Dożynkach w Spale, w obecności Pana Prezydenta RP Andrzeja Dudy, w niedzielę, 17 września 2017 r.

Panie Prezydencie

[ TEMATY ]

kazanie

dożynki

bp Zawitkowski

bp Józef Zawitkowski

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci!

Chleba nie je się samemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy chleb zanieście sąsiadom,

bo tam są dzieci, tam jest bieda.

Potem będą podpłomyki.


Mama!

Skąd Ty miałaś takie uniwersytety?

Patrz, a dziś uczeni, ekonomiści

i bogaci, a drapieżni kapitaliści,

nie potrafią rozwiązać problemu głodu.

Bo oni dranie,

nie potrafią dzielić się chlebem.

Oni nie łamią się opłatkiem,

bo oni nie chodzą do Komunii świętej!

To są dzicy ludzie,

co drażnią głodnych chlebem,

a ja tęsknię:


Do kraju tego,

gdzie kruszynę chleba

podnoszą z ziemi przez uszanowanie

dla darów nieba,

Tęskno mi, Panie.

(C. K. Norwid)


Nie tęsknij, Panie Norwid,

już i w dożynkowej, pobożnej Spale

rzucają ludzie

chleb do śmietników.

Będzie głód, panowie,

będzie głód!


Panie Prezydencie!


Dożynki w Spale,

ale dziś 17 września!

O, jak bardzo boli!

Podli, bagnetem w plecy?

Coś ty uczynił

najgłupszy z siepaczy!

Nawróci się

i Bóg mu przebaczy!

(por. A. Mickiewicz)

Siedemdziesiąt siedem razy.


Taką wolnością nas przebodli.(por. Zb. Herbert)


A na Westerplatte?


Prosto do nieba czwórkami szli,

gdy przyszło ginąć latem. (K. I. Gałczyński)

AchTy trudna Polsko!(H. Sucharski)


A pod Kutnem?


Reklama

Jezus, Maryjo! Boże! Polecieli.

Ojczyzno czuwaj!

O Najświętsza Panno,

Serce przestało bić samo.

Jakieś usta nieprzytomne, smutne,

cicho żalą się bezgłośnie, mamo!

(por. A. Pietkiewicz)


A Lwowskie Orlątko?


Mamo, czy jesteś ze mną?

Nie słyszę Twoich słów…

W oczach mi jakoś ciemno…

Odchodzę dumny w dal.

Tylko mi Ciebie, mamo,

Tylko mi Polski żal.

(Orlątko)


A mama Powstańca?


Zanim padłeś jeszcze ziemię

Przeżegnałeś ręką.

Czy to była kula, synku,

Czy to serce pękło?

(K. K. Baczyński)


Serce pękło.

Musiało pęknąć!


Taką Ojczyzną nas przebodli.

Na taką miłość nas skazali.

(Zb. Herbert)


Proszę księdza,

to tak smutno się skończą nasze dożynki?

Nie, nie!

Przyjdzie nowych ludzi plemię

jakich dotąd nie widziano!

(Z. Krasiński)


Jeszcze o Was,Czcigodni,

bezbożny świat powie:

Vivat Polonus!

Unus defensor Mariae! (A. Mickiewicz)

Niech żyje Polak,

jedyny obrońca Matki Bożej!

Matko Boska!

Przecież Ty jesteś Królową Korony Polskiej!

A stąd słychać echo

Hubalowej modlitwy:


Która jesteś nad czarnym borem

blask pogody słonecznej – kościół,

nagnij pochmurną dłoń naszą,

gdy zaczniemy walczyć miłością.

(K. K. Baczyński)


Kiedy tak się stanie?


Już niedługo,

Reklama

kiedy trochę zmądrzejemy

i przyjdzie z Łowicza dziewczyna

i uniesie biało-czerwoną wysoko,

a flaga będzie piękna

jak ballada Szopenowska

bo ją tkała sama Matka Boska.

Uniesie flagę wysoko, aż ku samym obłokom. Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina,

i jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława

i Warszawa, moja Warszawa!

Warszawa, jak piosnka natchniona,

Warszawa biało-czerwona,

biała jak śnieżna lawina,

czerwona jak puchar wina…

I nigdy nie będziesz biała

i nigdy nie będziesz czerwona,

zostaniesz biało-czerwona, moja najukochańsza, najmilsza

Biało-Czerwona.

(por. K.I. Gałczyński)


Grzegorz Jakubowski/KPRP

Tak będzie!

A ja we Mszy dożynkowej w Spale,

podniosę biały chleb

i wino jak krew czerwone.

O, żebyście wiedzieli

jaki ciężki jest ten chleb,

owoc ziemi

i pracy rąk moich braci,

chłopów rodzonych.


A ten chleb

stanie się Ciałem,

co krwawi,

a wino Krwią,

co krzyczy.

I zawołam wtedy:

Panmój i Bóg mój!


*


Panie Prezydencie!

Niech się Pan nie zamartwia,

Polityczni bankruci poszli

na usługi totalnej opozycji.

Inteligenci patrzą obojętnie.

A chłopi żywią i bronią.

Na tych można liczyć!


Niechaj narodowie

Reklama

wżdy postronni znają:

że chłopi Pana szanują,

że chłopi Panu ufają!

A ziemia w Spale zawoła:

Panie, dobry jak chleb!

I las spalski zawoła

Hubalowym echem:

rano słońce się wzniesie,

jutro będzie lepiej!


Niech zadrży Spała,

i zagra róg,

że: Nic nad Boga(W. Poll)

i Któż jak Bóg!


O graj mi ziemio – organistko!

Zasłuchaj się!

I to wszystko. (K. Wierzyński)

Amen.


*


Chłopi Kochani,

Ludzie Dożynkowi.

Wobec Królowej Polskiej Korony

Was pytam.

Pytam Was wobec

Prezydenta Rzeczypospolitej.

Powiedzcie mi głośno,

niech słyszy Warszawa i Bruksela,

ale powiedzcie mi prawdę,

jak pod przysięgą:

Czy Wy wierzycie w Boga Ojca Wszechmogącego,

Stworzyciela nieba i i ziemi?


Wierzymy…



To Bogu niech będą dzięki!

Za to więcej Was kocham…

2017-09-18 10:33

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kazanie na XXII rocznicę Radia Maryja

[ TEMATY ]

bp Zawitkowski

Cegielska Katarzyna

A Bogiem było Słowo! ( J 1,1)
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: miłosierdzie nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami

2025-07-12 14:50

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

Ruch Obrony Granic

yt.com/zrzut ekranu

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.

"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję