Reklama

W 1998 r. na zaproszenie kard. Henryka Gulbinowicza do Wrocławia przybyli Paulini

Wrocławska mała Jasna Góra

Zamysł Księdza Kardynała był taki, żeby do Wrocławia sprowadzić obraz Matki Bożej Jasnogórskiej i rozpowszechnić tutaj kult Jasnogórskiej Pani.
Jednak najważniejszą posługą wrocławskiej wspólnoty Ojców Paulinów jest codzienne sprawowanie Eucharystii i posługa w sakramencie pokuty.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia trzech Patronów

Śródmiejska parafia, rozciągająca się od zachodniej strony rynku na zachód - w stronę ul. Legnickiej, ma trzech patronów: pierwszy to św. Mikołaj, biskup Myry. Drugi to św. Antoni, patron świątyni wciśniętej między wysokie kamienice. Jego imię nosi też ulica, na której znajduje się kościół, a jego kult jest bardzo żywy wśród tutejszych mieszkańców. I wreszcie Jasnogórska Królowa, której kopię cudownego Jasnogórskiego Obrazu przywieźli ze sobą Ojcowie Paulini.
Wiele kamienic w centrum, już odnowionych bądź w trakcie renowacji, jest zajmowanych przez urzędy czy biura. Ludzie młodzi z rodzinami wyprowadzają się na obrzeża miasta, tym samym pozostają tu raczej ludzie starsi.
Parafia gromadzi jednak wiele wspólnot i grup zaangażowanych parafian: cztery wspólnoty neokatechumenalne, Rodzina Różańcowa, Eucharystyczny Ruch Młodych, Domowy Kościół Wspólnoty Rodzin Ruchu Światło-Życie, Wspólnota Żywych Kamieni, Koinonia Jan Chrzciciel. Ostatnio rozwija się tu także Duszpasterstwo Akademickie Tebaida. Swoją siedzibę na terenie parafii ma także Wspólnota „W Misji”, która słynie z wydawanej przez siebie agendy liturgicznej. Są także wspólnoty Anonimowych Alkoholików i wspólnota ludzi uzależnionych.

Dzielnica wzajemnego szacunku

Praktykuje się tutaj wrocławski ekumenizm. Na tę dzielnicę czterech świątyń składają się kościół katolicki pw. św. Antoniego, katedra prawosławna, kościół ewangelicko-augsburski i gmina wyznaniowa żydowska z synagogą Pod Białym Bocianem. Jest to zatem ekumenizm w bardzo szerokim pojęciu. - Jesteśmy sąsiadami i szanujemy się - mówią Ojcowie Paulini. Zapraszają się wzajemnie na uroczystości w swoich świątyniach. Są także konkretyzowane dzieła ekumeniczne, np. akcja „Dzieciaki” - dzieci różnych wyznań wspólnie podejmowały współpracę i poznawały się oraz różnego rodzaju wspólne akcje charytatywne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jasnogórskie Pawełki w centrum Wrocławia

Paulińska posługa we Wrocławiu ma charakterystyczny rys, można powiedzieć jasnogórski. - W naszym kościele jest codzienna adoracja Najświętszego Sakramentu, także zawsze któryś z kapłanów jest w konfesjonale gotowy do posługi w sakramencie pokuty - mówi o. Michał Lukoszek, wikariusz parafii.
- Jak każdy klasztor pauliński wrocławska wspólnota świętuje Pawełki (odpust św. Pawła I Pustelnika-Patriarchy Zakonu Ojców Paulinów 15 stycznia, poprzedzony nowenną), śpiewając hymny opiewające życie swojego patriarchy św. Pawła z Teb. Sam dzień odpustowy to dzień wspólnoty, w którym zakonnicy odnawiają swoje śluby. Parafianie, szczególnie ci najwierniejsi, razem z nami śpiewają te pawełkowe hymny - mówi o. Michał.
Po sobotniej wieczornej Mszy św. śpiewa się tutaj Apel Jasnogórski, przed obraz Jasnogórskiej Królowej przychodzą często ci, którzy z różnych względów nie mogą pojechać do Częstochowy. Jest to miejsce swoistych pielgrzymek wrocławian.

Eucharystia i św. Mikołaj

- Zawsze staramy się, żeby nasze życie koncentrowało się wokół Eucharystii, ponieważ jest to spotkanie z Jezusem Chrystusem, który jest obecny w Najświętszym Sakramencie, pod postacią chleba i wina - mówi o. Michał. - A przecież to On jest źródłem wszystkiego: i świętości, i bratniej miłości, i dobroci. W ten kontekst eucharystyczny bardzo wpisuje się niedawna uroczystość odpustowa parafii - dzień św. Mikołaja. Ten święty został tak bardzo skomercjalizowany, że zapomina się o istotnym przesłaniu tej postaci. Bo św. Mikołaj był nie tylko tym, któremu na sercu leżało dobro najuboższych, ale przede wszystkim był biskupem, który głosił Ewangelię, Słowo Boże.
Dzisiaj postać św. Mikołaja, choć żyjącego w IV w., jest bardzo aktualna i warto na nowo ją odkryć, ale właśnie w kontekście Świętego, który niestrudzenie głosił Słowo Boże.
Dziś wiele instytucji niezwiązanych z Kościołem zajmuje się działalność dobroczynną, charytatywną. Wokół nas obserwujemy wiele takich akcji. Dla chrześcijan troska o ubogich jest bardzo istotnym zadaniem, ale z drugiej strony - musimy pamiętać, że chrześcijanie, chcąc zachować swoją tożsamość, muszą troszczyć się przede wszystkim o to, by nieść ludziom najwyższe Dobro, jakim jest Pan Bóg, głosząc Ewangelię przyniesioną przez Jezusa Chrystusa.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Opole Lubelskie. Wierni Chrystusowi

2024-04-25 17:51

Paweł Wysoki

W niedzielę Dobrego Pasterza abp Stanisław Budzik przeprowadził wizytację parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Opolu Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję