Reklama

Franciszek

Watykan: papież nie komentuje tez abp Viganò

Ojciec Święty pytany przez dziennikarzy o rewelacje ujawnione przez byłego nuncjusza apostolskiego w Stanach Zjednoczonych, abp. Carlo Maria Viganò nie chciał komentować tego obszernego dokumentu. „Przeczytajcie uważnie i dokonajcie własnego osądu. Nie powiem o tym ani słowa. Wierzę, że dokument mówi sam za siebie. Macie wystarczająco dużo umiejętności dziennikarskich, by wyciągać wnioski" – powiedział papież. Obszerny liczący około 25 stron dokument zatytułowany "Świadectwo" ukazał się po włosku i angielsku na kilku portalach internetowych, w tym włoskim „La Verità”.

[ TEMATY ]

Watykan

Franciszek

ACKI/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

77-letni obecnie dyplomata, który reprezentował papieża w Waszyngtonie w latach 2011-16, twierdzi, że zarówno on sam, jak i jego poprzednicy na tym stanowisku, arcybiskupi Gabriel Montalvo i Pietro Sambi przynajmniej od 2000 wysyłali wiadomości o zachowaniu i czynach byłego arcybiskupa Waszyngtonu do Watykanu, ale nie otrzymywali na nie żadnych odpowiedzi.

Według Viganò szczególnie niechlubną rolę odegrali tu dwaj kolejni sekretarze stanu Stolicy Apostolskiej, kardynałowie Angelo Sodano (1991-2006) i Tarcisio Bertone (2006-13), zwłaszcza ten pierwszy. Obaj w czasie, gdy pełnili ten urząd, mieli blokować przepływ informacji do Jana Pawła II i Benedykta XVI. Ponadto przestępstwa McCarricka ukrywał, zdaniem autora dokumentu, wieloletni substytut Sekretariatu Stanu, a obecnie prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich kard. (wtedy arcybiskup) Leonardo Sandri.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tekst emerytowanego już dyplomaty (konsekrowanego w 1992 przez Jana Pawła II, a jednym z dwóch jego współkonsekratorów był kard. Franciszek Macharski) jest pełen różnych danych i opisu okoliczności, a przy tym – według włoskiego watykanisty Andrei Torniellego – wymierzony wprost w obecnego papieża. Arcybiskup złożył na jego ręce w 2013 prośbę o dymisję na znak protestu wobec faktu, że Franciszek wkrótce po swym wyborze cofnął sankcje, nałożone na amerykańskiego purpurata przez Benedykta XVI. Sankcje te, nigdy zresztą nie ogłoszone publicznie, obejmowały nakaz wyprowadzenia się McCarricka z budynku seminarium duchownego, wycofanie się z życia publicznego, zakaz głoszenia wykładów i podróżowania. Były arcybiskup Waszyngtonu nigdy się do nich nie zastosował – podkreślił abp Viganò.

Zdaniem Torniellego, tekst byłego nuncjusza – wykorzystując pogłoski i informacje, krążące od co najmniej dwóch miesięcy „w amerykańskim i europejskim gwiazdozbiorze medialnym antypapieskim i tradycjonalistycznym – usiłuje obarczyć odpowiedzialnością za zaistniałe fakty obecnego Ojca Świętego.

Reklama

Odnosząc się do faktu, że Jan Paweł II przeniósł w 2000 dotychczasowego arcybiskupa Newarku do Waszyngtonu a w rok później mianował go kardynałem, Viganò się zastanawia, czy obie te decyzje były dziełem kard. Sodano, gdy papież był już bardzo chory. Zaraz jednak dodaje, że mogło tak być, choć chyba nie tylko on był za to odpowiedzialny. Przypomniał zarazem, że hierarcha amerykański często bywał w Rzymie i miał tam przyjaciół na wszystkich szczeblach kurialnych.

Drugi etap zarzutów, wysuwanych przez byłego nuncjusza, dotyczy roku 2006, a więc wspomnianych sankcji nałożonych na McCarricka przez Benedykta XVI w roku 2009 lub 2010. Purpurat jednak nie zastosował się do nich i nadal prowadził działalność publiczną. Według abp. Viganò wskazuje to, że papież wiedział o niegodnych czynach ówczesnego arcybiskupa Waszyngtonu, ale nie był w stanie im przeciwdziałać albo podejmował niezbyt stanowcze działania. I wreszcie dyplomata papieski skrytykował Franciszka za to, iż wiedząc o zarzutach wobec McCarricka, „nie zachował się poprawnie, ale w pewnym stopniu pomagał mu, czyniąc go swym doradcą przy nominacjach nowych biskupów amerykańskich”. Tornielli zwraca uwagę, że od 2006 były purpurat z Waszyngtonu był już na emeryturze i nie pełnił żadnych stanowisk kościelnych.

Podsumowując i komentując rewelacje byłego nuncjusza watykanista włoski zauważył, że w dużym stopniu przebija przez nie osobista gorycz arcybiskupa, który „nie mógł przetrawić wydalenia go z Watykanu przez Benedykta XVI [na placówkę do USA]”. Poza tym jego tekst wpisuje się, zdaniem Torniellego, „w toczącą się walkę frakcji anty-Franciszkowej ze zwolennikami papieża w Kościele, polityce międzynarodowej i w mediach”.

W związku z tym autor komentarza zgadza się z poglądem, że kard. Sodano mógł ukrywać przed schorowanym Janem Pawłem II różne fakty dotyczące byłego już kardynała. W sprawie sankcji nałożonych na niego przez Benedykta XVI abp Viganò oskarża obecnego arcybiskupa Waszyngtonu kard. Donalda Wuerla, że to on nie dopuszczał do urzeczywistnienia nakazów i zakazów papieskich. I wreszcie Tornielli pyta, dlaczego były dyplomata nie zachęcał Franciszka do ujawnienia sankcji nałożonych przez jego poprzednika.

2018-08-27 10:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Pappalardo: Franciszek oddaje Maryi łzy ludzkości

[ TEMATY ]

Watykan

święto

Franciszek

uroczystość

Grzegorz Gałązka

Dziś w Watykanie obchodzi się uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, w wielu krajach – tak jak w Polsce czy we Włoszech – przenoszoną na najbliższą niedzielę. Jest to zatem dzień wolny od pracy, jednak nie znaczy, by nie było działalności papieskiej. Jej główny punkt to wieczorne czuwanie modlitewne w Bazylice św. Piotra dla wszystkich, którzy potrzebują pocieszenia. Odbywa się ono pod hasłem: „Wysuszyć łzy”.

W czasie nabożeństwa wierni mogą uczcić relikwiarz Matki Bożej z Syrakuz. Jest to ampułka z ludzkim łzami, którymi w tym mieście na Sycylii płakała w 1953 r. gipsowa płaskorzeźba Maryi. „Jeśli papież chciał czuwania właśnie po to, aby osuszyć łzy, ogrom łez ludzkich, to obecność tego relikwiarza może oznaczać równocześnie obecność Maryi, która jest blisko każdego z nas, bowiem jesteśmy Jej dziećmi – obecność Madonny zwłaszcza w momentach największych trudności i udręki, które mogą się zdarzyć w życiu każdego z nas. Czujemy, że jest nam Ona bliska, że uczestniczy w naszym ludzkim życiu. Ona, która z niebios ma udział w chwale swego Syna, zbiera nasze łzy, a dzięki temu staje się Matką bliską swym dzieciom, które są tu na ziemi, i przedstawia te łzy swemu Synowi w niebie. Sanktuarium w Syrakuzach pozostaje zawsze miejscem skupienia i ufnej modlitwy do Maryi. Bardzo wielu ludzi przybywa przed ten wizerunek przechowywany w sanktuarium. I z pewnością każdy przedstawia Matce Bożej swoje cierpienia. Jest Ona naprawdę pocieszycielką strapionych. Przybywają do Syrakuz, by złożyć w sercu Maryi swoje pragnienia i swoje nadzieje, ale przede wszystkim przyczyny cierpienia” – tłumaczy abp Salvatore Pappalardo z Syrakuz.

CZYTAJ DALEJ

Normy dotyczące uzyskania odpustu zupełnego w czasie Jubileuszu 2025

2024-05-13 13:08

[ TEMATY ]

odpusty

papież Franciszek

Jubileusz 2025

Graziako

Normy dotyczące uzyskania odpustu zupełnego w czasie zwyczajnego Jubileuszu roku 2025, ogłoszonego przez papieża Franciszka, opublikowała dziś Penitencjaria Apostolska.

O UZYSKANIU ODPUSTU PODCZAS ZWYCZAJNEGO JUBILEUSZU ROKU 2025 OGŁOSZONEGO PRZEZ JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚĆ PAPIEŻA FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Piastunko karmiąca, módl się za nami...

2024-05-13 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Madonna karmiąca, którą w dzisiejszym rozważaniu przypomina nam ks. Jan Twardowski uznawana jest za patronkę domostw. Ludowe przekazy mówiły, że w domu, w którym jest jej obraz, nigdy nie zabraknie chleba.

Rozważanie 14

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję