7 kwietnia przez Płock przepłynęła niekończąca się rzeka świateł. W marszu, zorganizowanym przez władze diecezjalne i władze miasta w przeddzień pogrzebu Jana Pawła II, przeszło kilkanaście tysięcy osób. Płocczanie zgromadzili się o godz. 19.00 na placu celebry (miejscu, gdzie Jan Paweł II przewodniczył liturgii Mszy św. 7 czerwca 1991 r.) Uczestnicy marszu w absolutnym milczeniu, niosąc świece i znicze, wyruszyli pod pomnik Jana Pawła II ulicami: Łukasiewicza i abp. A. J. Nowowiejskiego pod katedrę - trasą, którą 14 lat temu przemierzał Ojciec Święty swoim papamobile witany przez tysiące ludzi. W marszu, w którym płocczanie wyruszyli za niesionym na czele przez poszczególne grupy krzyżem, wzięły udział także władze miasta z prezydentem Mirosławem Milewskim. Czuwanie przy pomniku Papieża, które przygotowała młodzież z płockiej „Małachowianki” zakończyło się Apelem Jasnogórskim. Poprowadził go biskup płocki Stanisław Wielgus, który na zakończenie wraz z bp. Romanem Marcinkowskim pobłogosławił wiernych.
W apelowym rozważaniu Biskup Płocki powiedział m.in.: „XIII-wieczny mistyk Jan Eckhart dał takie wskazanie dla każdego, kto chce być święty: pamiętaj, że najważniejszą w twoim życiu chwilą jest chwila obecna, najważniejszym człowiekiem w twoim życiu jest ten, który w tej chwili stoi przed tobą, a najważniejszą sprawą w twoim życiu, zawsze i wszędzie, ma być miłość. Kto znał Ojca Świętego wie dobrze, że tak właśnie On postępował. Gdy ktoś miał to szczęście, że z Nim rozmawiał, odczuwał od razu, że patrzył na niego tymi swoimi dobrymi oczyma, jakby on był jedyny na świecie, i że w tych Jego oczach była tylko miłość. Kochał nas, kochał swoją ojczyznę, kochał każdego z nas. Nie zawiedźmy Go. Pamiętajmy, że kapitał dobra w świecie, w naszej ojczyźnie, w nas samych, w naszych rodzinach, zależy od nas. Jeśli chcemy reformować świat ku dobremu, zacznijmy reformę od samych siebie. Inaczej świata nie zreformujemy”.
Wielu młodych zostało jeszcze na prowadzonym przez duszpasterzy katedralnych Różańcu. Wprowadzeniem do rozważania poszczególnych tajemnic stały się odtworzone fragmenty papieskich homilii z Jego pielgrzymek do Polski. O 21.37, w godzinie, w której odszedł do Domu Ojca Jan Paweł II, zgromadzeni uczcili Papieża chwilą ciszy.
Dzień później, w piątkowy wieczór, pod pomnik Ojca Świętego przy katedrze wyruszyła w białym marszu liczna grupa młodzieży z parafii salezjańskiej. Po Mszy św. odprawionej w kościele pw. św. Stanisława Kostki o godz. 20.00 przez ks. Romana Wortolca, wierni przemierzyli skrzyżowanie ulic Jachowicza i Kilińskiego, ulicę 3 Maja i Tumską pod katedrę. Uczestnicy marszu nieśli zapalone lampiony i transparenty, na których wypisane były słowa: „Szukałeś nas, a teraz przyszliśmy do Ciebie. Dziękujemy!”. Pod pomnikiem Papieża zaś zabrzmiały słowa modlitwy i ulubiona przez Ojca Świętego Barka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu