Reklama

Doroczna uroczystość Legionu Maryi w Tworyczowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

9 kwietnia odbyło się spotkanie członków dwóch zamojskich kurii Legionu Maryi w kościele pw. Świętych Piotra i Pawła w Tworyczowie. Doroczna uroczystość „Acies” miała niecodzienny, wprost historyczny wymiar. Poprzedniego dnia (8 kwietnia) wszyscy przeżyliśmy pogrzeb naszego Wielkiego Rodaka Ojca Świętego. Świadczył o tym także wystrój kościoła - proboszcz ks. Krzysztof Jankowski i członkowie Legionu Maryi pw. Matki Bożej Częstochowskiej zadbali o to, by figurka Niepokalanej znalazła się obok okrytego kirem portretu Jana Pawła II.
Ks. Miłosław Żur rozpoczął uroczystość modlitwami wstępnymi, a ks. Eugeniusz Derdziuk przeprowadził głębokie medytacje przed Najświętszym Sakramentem z udziałem zgromadzonych u stóp ołtarza. Następnie ks. Eugeniusz Goliński celebrował Mszę św. Homilię wygłosił ks. Stanisław Budzyński, nawiązując do dorobku duchowego zmarłego Ojca Świętego. Później nastąpiła wzruszająca chwila odnowienia legionowych przyrzeczeń. Najpierw kapłani, a po nich legioniści, w ciszy, z głębi serc wypowiadali przed figurką Maryi słowa: „Jesteśmy całkowicie Twoi, nasza Królowo, nasza Matko, i wszystko, co posiadamy, jest Twoje”. Syntezę maryjną odczytał na zakończenie kierownik diecezjalny Legionu Maryi ks. Zdzisław Ciżmiński.
Chociaż uroczystość się skończyła, nasze myśli i uczucia były wciąż przy Ojcu Świętym i Maryi. Totus Tuus - zawierzył swojej Niebieskiej Matce całe swoje życie i apostolskie posługiwanie. Ona była z Nim przez wszystkie dni życia, a zabrała Go do wieczności w pierwszą sobotę miesiąca - czyż to nie wymowny znak dla nas?
Jana Pawła II możemy nazwać Wielkim Legionistą, gdyż zawsze trwał mężnie w walce o Bożą prawdę, stał w pierwszym szeregu frontu, wskazując, że - mimo różnych przeciwieństw i słabości fizycznej - trzeba kroczyć naprzód, a zawsze pod sztandarem Maryi. Walczył i zwyciężał, dlatego zjednoczony powiewem Ducha Świętego świat po Jego śmierci padł na kolana. Nasz Ojciec Święty spełnił tu na ziemi „twardą Bożą służbę” (J. Słowacki), oby Jego duchowy testament nas „zjadaczy chleba w aniołów przerobił” (J. Słowacki).
Czy Ojciec Święty znał idee Legionu? Odpowiedzią niech będzie spotkanie założyciela Legionu Franka Duffa (i współpracowników) z Janem Pawłem II 10 maja 1979 r. w Watykanie. W czasie trzech wspólnie spędzonych kwadransów odnosiło się wrażenie, że jest to odprawa generała z oficerami przed wyruszeniem na bitwę. Ojciec Święty zwrócił uwagę na dwie sprawy: zdobywanie dusz ludzkich i przekonanie, że zwycięstwo przyjdzie przez Maryję. Warto zapamiętać słowa naszego Rodaka skierowane do legionistów: „Wasza duchowość jest całkowicie maryjna nie tylko dlatego, że Legion chlubi się imieniem Maryi, ale przede wszystkim dlatego, że specyfikę swojej duchowości i apostolatu Legion buduje na żywej więzi z Maryją, na prawdzie o głębokim osobistym udziale Maryi Panny w planie zbawienia”. Ojciec Święty nam, legionistom, daje jakby nakaz ofiarnej służby Bogu i ludziom. Wszyscy z nas - nawet starsi i chorzy - mają jeszcze wiele do zrobienia, aby nie stanąć kiedyś przed Panem z pustymi rękami, ale pochylić przed Bogiem głowy jak dojrzałe kłosy czekające na swoje żniwo.
Ojcze Święty, nasz ukochany Rodaku, wypraszaj nam łaski u Pana, byśmy ofiarnie - na Twój wzór - bez reszty zawierzyli Maryi i pod Jej sztandarem godnie pełnili swoją legionową służbę!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: AI powinna odzwierciedlać Boży zamysł

2025-11-07 11:02

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

AI

Leon XIV

Vatican media

Papież w przesłaniu do uczestników Builders AI Forum 2025 przypomina, że rozwój sztucznej inteligencji jest nie tylko technologicznym wyzwaniem, ale też duchowym powołaniem. „Nie chodzi tylko o to, co AI może zrobić, lecz kim stajemy się przez technologie, które budujemy” – napisał Ojciec Święty.

Builders AI Forum, odbywające się na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, gromadzi liderów firm katolickich, inwestorów i badaczy, by tworzyć produkty sztucznej inteligencji służące misji Kościoła. W tym kontekście Leon XIV zauważył, że „sztuczna inteligencja, jak każdy ludzki wynalazek, wyrasta z kreatywności, którą Bóg powierzył człowiekowi”.
CZYTAJ DALEJ

Sześć miesięcy Leona XIV. Nuncjusz Filipazzi: Papież dobrze zna Polskę

Sukcesja apostolska, kwestia pokoju, wewnętrzna jedność Kościoła oraz dobra znajomość Polski – to tematy, które podkreślił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce, w rozmowie z L’Osservatore Romano z okazji sześciu miesięcy pontyfikatu Papieża Leona XIV, wybranego 8 maja na Stolicę Piotrową. Nuncjusz zaapelował również o modlitwę w intencji Ojca Świętego, który – jak zaznaczył – „ma bardzo ważną misję dla Kościoła i dla świata”.

Na początku abp Filipazzi zwrócił uwagę na znaczenie sukcesji apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum

2025-11-08 08:19

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

30 lat temu powołano do istnienia Hospicjum domowe Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Z tej okazji w łódzkiej Bazylice Archikatedralnej celebrowano Eucharystię dziękując Bogu za zaangażowanie lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, pracowników administracji, wolontariuszy oraz duchownych, którzy od ćwierćwiecza w dzień i w nocy, spieszą z pomocą osobom dotkniętym chorobami nowotworowymi i ich rodzinom. Modlitwą obejmowano także osoby będące w żałobie po stracie najbliższych oraz zmarłych z hospicjum domowego Caritas.

Podczas Eucharystii, której przewodniczył i homilię wygłosił kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki zwrócił uwagę na to, że - Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum. Ile razy jest w doświadczeniu hospicjum, zwłaszcza domowego, jest tak, że na końcu to, co możesz dać, to jest głęboka relacja - to jest bycie przy. To na pewno nie są jednorazowe odwiedziny. To na pewno nie jest jednorazowa pomoc. Bo jakby w naturze tego hospicjum jest to, że ludzie nas zapraszają do swojego domu. Wejść do czyjegoś domu, to jest właśnie wejść w głęboką, bliską relację. Może być tak, że już nic nie masz. Nawet leki przestają być pomocne, czy dość pomocne, ale ciągle jest możliwe to, że jesteś przy człowieku. Jesteś jak przyjaciel. – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję