Reklama

Błogosławieni... (słowo trzecie)

Niedziela sandomierska 27/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus wyszedł na Górę... Błogosławieni ubodzy w duchu...
Uświadamiając sobie problem rosnącej biedy wielu ludzi i powszechnie zauważany brak nadziei na jego skuteczne rozwiązanie metodami świata, słyszymy zaproszenie Pana Jezusa, by odkrywać rozwiązania proponowane przez Niego. Jan Paweł II w liście Mane nobiscum Domine na rozpoczęcie Roku Eucharystii zapisał, iż ludzkiej egzystencji nie można uzasadnić bez odniesienia do Stwórcy. Bez wiary w Boga człowiek zaczyna bowiem szukać szczęścia w mnożeniu posiadanych rzeczy i spełnianiu swoich doczesnych dążeń. Jest to jednak postawa niewłaściwa, chociaż często obserwowana w dzisiejszym świecie, także w Polsce. Nikt przecież nie znajdzie szczęścia ani w budowanych przez siebie instytucjach i systemach, ani w pomnażaniu majątku czy zdobywaniu kariery, jeśli nie zrozumie, że Królestwo niebieskie obiecane jest ludziom ubogim w duchu. Właściwa, ewangeliczna postawa wobec dóbr materialnych, obowiązująca każdego chrześcijanina, każe mu w tego rodzaju dobrach, pozyskiwanych skądinąd uczciwą pracą i z pełnym zachowaniem sprawiedliwości, widzieć przede wszystkim dobro zawierzone mu przez Boga, dobro, którego człowiek jest jedynie dysponentem, a którym winien zarządzać sprawiedliwie, z pożytkiem nie tylko dla siebie, ale także dla innych, przede wszystkim biednych i potrzebujących. Jakże daleko odszedł współczesny świat (raczej: wielu ludzi, także chrześcijan, we współczesnym świecie) od takiego patrzenia na dobra doczesne. Nie należy się dziwić, że lawinowo narasta liczba ludzi biednych.
Ta troska o ludzi biednych jest wymownym znakiem przenikania ideałów Ewangelii do życia społecznego. Ojciec Święty w programie na Rok Eucharystii prosi, by chrześcijanie „zaradzali czynną braterską pomocą którejś z tak licznych form ubóstwa” (Jan Paweł II: Mane nobiscum Domine 28). Ubóstwo ducha wymaga bowiem wyobraźni miłosierdzia (Jan Paweł II: Novo millennio ineunte 50) i wielkiej otwartości na niesienie braterskiej pomocy drugiemu człowiekowi. W czasach, gdy niekiedy nawet dobroczynność pojmuje się instrumentalnie, opierając na niej zwykłą promocję rynkową własnej firmy, Kościół - pomagając potrzebującym - podkreśla też wielką godność ludzi dotkniętych różnoraką biedą oraz potrzebę znajdowania sprawiedliwych i stabilnych rozwiązań problemów społecznych. Biedni mają bowiem przyrodzone prawo, by stworzono im godne warunki, w których sami będą w stanie zapewnić sobie chleb powszedni, nie musząc oczekiwać jedynie jałmużny. Dlatego stwarzanie ludziom biednym warunków np. zdobywania wykształcenia i usamodzielniania się w życiu społecznym jest nie mniej ważne niż przydzielanie doraźnych zapomóg, podtrzymujących egzystencję w biedzie.
Po raz kolejny staje mi przed oczyma postać bł. ks. Bronisława Markiewicza, duchownego z Miejsca Piastowego, który w okresie ogromnej biedy, gdy wielu opuszczało ręce, podjął próbę pomocy dzieciom i młodzieży z biednych rodzin. Pomocy, która zabezpieczała kromkę chleba, lecz nade wszystko zabezpieczała rozwój intelektualny i duchowy. Powściągliwość i praca. Jego dzieło trwa. Jego przykład też może przemawiać i inspirować duszpasterzy do podejmowania nowych prób w konkretnych miejscach, wobec konkretnych osób i rodzin, w konkretnych warunkach.
Biednych zawsze mieć będziecie... Błogosławieni ubodzy, biedni i potrzebujący, gdyż stają się zaczynem błogosławieństwa dla ubogich w duchu, którzy podchodzą, by w geście braterskiej sprawiedliwości ducha zaradzać biedzie ubogich. Do nich należy Królestwo niebieskie...
Błogosławieni... Czy słyszysz? Czy Ty słyszysz?
Niech zstąpi Duch Twój, Boże! Niech nieustannie odnawia oblicze tej ziemi! By byli Błogosławieni...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Dzieciątka Jezus

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Dzieciątko Jezus

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.

Przyjdź, Panie Jezu
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Premier Meloni odwiedziła muzeum Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

2025-12-23 08:27

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Watykan

Giorgia Meloni

Premier Włoch

Foto Presidentza del Consiglio

Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

Nie wszyscy wiedzą, że kardynał Karol Wojtyła miał swoją siedzibę w Rzymie – małe mieszkanie w Kolegium Polskim na wzgórzu awentyńskim. Na parterze budynku zajmował się mały apartament z salonem, gabinetem oraz sypialnią z łazienką. Za każdym razem, gdy przyjeżdżał do Rzymu, kardynał zatrzymywał się właśnie tutaj - 14 października wyjechał stąd na drugie konklawe w 1978 r. i już nigdy tu nie mieszkał. Prawdę mówiąc wrócił, ale nie jako mieszkaniec Kolegium tylko jako Papież. Jego ubrania, dokumenty, zapiski i różne przedmioty pozostały w tym małym apartamencie.

Niestety, stary budynek Kolegium wymagał remontu, a prace postępowały powoli. Kardynał Stanisław Dziwisz, wieloletni sekretarz Jana Pawła II, spotkał się w tym roku z premier Włoch Giorgią Meloni i rozmawiał z nią, między innymi, o problemach związanych z remontem Kolegium i pomieszczeń, w których przez lata mieszkał kardynał Wojtyła. Premier zgodziła się wesprzeć renowację Kolegium i utworzenie muzeum Jana Pawła II w Rzymie dla upamiętnienia Roku Świętego 2025. W ten sposób w stolicy Włoch w odrestaurowanym Kolegium polskim powstał niewielkie, ale wyjątkowe muzeum poświęcone człowiekowi, który przez prawie 27 lat był Biskupem Rzymu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję