Reklama

W rocznicę poświęcenia

Tajemnice katedry

Niedziela bielsko-żywiecka 38/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Zbigniewem Powadą, proboszczem katedry św. Mikołaja w Bielsku-Białej, rozmawia Mariusz Rzymek

Mariusz Rzymek: - Dokładnie 10 lat temu, 24 września kościół św. Mikołaja w Bielsku-Białej stał się katedrą. Jak wspomina Ks. Proboszcz tamto wydarzenie? Jak w pamięci Księdza zapisał się dzień, w którym kościół św. Mikołaja w Bielsku-Białej stał się katedrą?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Zbigniew Powada: - O tym, że kościół św. Mikołaja stanie się diecezjalną katedrą dowiedziałem się 25 marca 1992 roku z radia. To mnie zdziwiło, ale nie pomniejszyło radości, jaka z tego faktu wynikła. Kościół św. Mikołaja na swego gospodarza czekał do 9 maja 1992 r. Wtedy to nastąpił uroczysty ingres Biskupa Ordynariusza. Pamiętam, że kilkanaście minut przed tym wydarzeniem bp Tadeusz Rakoczy podpisał w moim pokoju kanoniczny dokument stwierdzający objęcie rządów w diecezji.

- Jak czuje się Ksiądz jako pierwszy proboszcz w dziejach katedry?

- Jest to spora satysfakcja. W końcu pierwszym proboszczem katedry jest się nie tylko raz w życiu, ale i w historii lokalnego Kościoła. Później doskonale to widać w kronikach parafialnych. Moi następcy będą w tym spisie zawsze trochę z tyłu.

Reklama

- Najstarsza część katedry liczy sobie kilka wieków. Czy pod jej posadzką istnieją jakieś podziemia niedostępne na co dzień dla osób postronnych?

- Nic takiego nie istnieje. Wiadomo jedynie, że pod prezbiterium, a więc w najstarszej części kościoła pochodzącej sprzed 1445 r., znajduje się krypta grobowa. Według źródeł historycznych, spoczywają w niej zasłużeni ewangelicy. Z pewnością pochowani zostali w latach 1559-1630, a więc w czasie - gdy kościół pełnił funkcję zboru protestanckiego. Z braku dokładnych badań archeologicznych trudno jednak coś więcej na ten temat powiedzieć. Gdy chodzi o dwie pozostałe, młodsze części świątyni, to pod nimi na pewno nic nie ma, gdyż nie posiadają one podpiwniczenia.

- Na przestrzeni ostatnich lat bardzo mocno zmienił się wystrój katedry. Przybyło wiele nowych elementów. Co teraz dzieje się z figurami, obrazami, które nie są już eksponowane w świątyni?

- Czekają na dobre czasy albo na osoby, które zechcą sfinansować ich renowację. One prędzej czy później znów znajdą się w świątyni. Nie są to jednak rzeczy cenne. Najczęściej pochodzą z XIX wieku. Te starsze, które miały wartość artystyczną nie dotrwały do naszych czasów. Doszczętnie zniszczyły je pożary, które kilkakrotnie nawiedzały świątynię.

- Wraz z modernizacją płyty Rynku ma powrócić na nią pomnik św. Jana Nepomucena. Czy będzie to oryginał przechowywany w katedrze, czy jego kopia?

Reklama

- Władze miejskie pytały się, czy wyrażam zgodę na przeniesienie figury św. Jana Nepomucena z katedry na Rynek. Zgodziłem się, gdyż figura nie należy do parafii. Jej miejsce jest tam, gdzie pierwotnie stała. Dlatego po konserwacji wróci na płytę Rynku.

- Świątynia wewnątrz odzyskała swój blask. Jakie zmiany czekają ją jeszcze w przyszłości?

- Pozostała już kosmetyka, zadbanie o obudowę kaloryferów, zrobienie czterech witraży. Teraz przyszedł czas na dopieszczanie detali. Niezależnie od wykonania tych prac, marzy mi się zaadaptowanie podziemi w budynku obok katedry na obszerną zakrystię. Przy większych uroczystościach, gdy jest dużo celebransów, musimy korzystać z gościnności Sióstr. Dobrze, by jednak było zadbać o własne pomieszczenie.

- Co jakiś czas podnoszą się głosy o konieczności budowy większej katedry na Sarnim Stoku. Czy uważa Ks. Proboszcz, że diecezji rzeczywiście jest potrzebna nowa katedra?

- W moim odczuciu takiej potrzeby nie ma. Owszem, może świątynia św. Mikołaja nie jest obiektem spektakularnym, zbyt harmonijnym, w końcu z przodu ma węższą nawę, a z tyłu większą, ale jak na razie dobrze spełnia swoją rolę. Jest w miarę pojemna i z roku na rok piękniejsza. Niekiedy zwykło się mówić: „nowa diecezja, nowa świątynia”. Wszystko zależy od tego, co kto woli. Dla mnie kościół katedralny kojarzy się z pewnym majestatem lat. To moje zdanie. Katedra jako kościół jest świątynią Biskupa i do niego zawsze należy ostateczna decyzja w tej sprawie.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg nie wstydzi się ludzkiego życia

2025-12-29 08:33

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Adobe Stock

Natchniony Autor mówi: „dzieci, jest ostatnia godzina” (eschatē hōra). To nie musi być zegar końca świata, który odlicza dni. To raczej jakość czasu. Odkąd przyszedł Chrystus, wszystko dojrzewa do decyzji za Nim albo przeciw Niemu. Dlatego znakiem epoki są „wielu antychrystów” (antichristoi). Nie jedna postać z legend, lecz każda nauka i postawa, która rozbraja Ewangelię, bo oddziela Jezusa od Ojca, łaskę od nawrócenia, prawdę od miłości.
CZYTAJ DALEJ

Łódź gospodarzem Spotkania Młodych Taizé w 2026 roku!!!

2025-12-30 20:34

[ TEMATY ]

Taize

archidiecezja łódzka

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

spotkanie Taizé

Taizé w Łodzi

Archiwum

Łódź - miastem 49 Europejskiego Spotkania Młodych

Łódź - miastem 49 Europejskiego Spotkania Młodych

Przełożony ekumenicznej wspólnoty Taizé – brat Matthew, zaprosił młodych całego świata na 49. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé do Łodzi!

Spotkanie w Łodzi odbędzie się od 28 grudnia 2026 do 1 stycznia 2027 r. Najpewniej najważniejsze wydarzenia obejmą ścisłe centrum miasta, a więc centralne kościoły katolickie i protestanckie – m.in. archikatedrę łódzką, kościół św. Mateusza i inne, oraz obiekty targowe, w tym halę Atlas Arena czy Expo. Bliższe informacje będą przekazywane przez komitet organizacyjny w ciągu najbliższych miesięcy.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV wzywa do refleksji i dziękczynienia na koniec roku

2025-12-31 11:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV podczas ostatniej w tym roku audiencji generalnej na placu św. Piotra wezwał wiernych do refleksji nad minionym rokiem, powierzenia się Bożej Opatrzności i dziękczynienia za otrzymane łaski. W przemówieniu, wygłoszonym w kontekście kończącego się Jubileuszu i okresu Bożego Narodzenia, Ojciec Święty, przywołując słowa swego poprzednika, podkreślił znaczenie postaw uwielbienia, zadziwienia i wdzięczności.

Papież rozpoczął od lektury fragmentu Listu św. Pawła do Efezjan (Ef 3,20-21), chwalącego Boga za Jego nieskończoną moc. Leon XIV podsumował 2025 r. jako czas naznaczony radością z pielgrzymek w Roku Świętym, ale też bólem po śmierci papieża Franciszka i trwających konfliktach zbrojnych. Zachęcał do przedstawienia wszystkiego Bogu i proszenia o odnowę łaski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję