Reklama

Gwiazda Ludu

Niedziela rzeszowska 46/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

18 listopada mija 87. rocznica męczeńskiej śmierci bł. Karoliny Kózkówny, patronki diecezji rzeszowskiej, która oddała życie w obronie czystości.

W Novo Millennio Ineunte Ojciec Święty Jan Paweł II pisze: " Naszym zadaniem, porywającym i trudnym, jest być «odblaskiem» światła Chrystusa. Kiedy nie wiemy, jak to mamy czynić, sam Chrystus Pan przypomina nam, że On jest światłością świata, ponadto stawia na drodze naszego życia świętych i błogosławionych, którzy są dla nas Jego odblaskiem".

Jedną z takich postaci, postawionych nam na drodze w realizowaniu powołania do świętości jest bł. Karolina Kózka. Ona nas uczy, że świętość jest możliwa dla każdego.

Żyła na początku XX w. Jej męczeńska śmierć była niezwykła. Otóż tego dnia, jak zawsze, bardzo chciała iść z matką do kościoła na Mszę św. i nowennę przed świętem św. Stanisława Kostki, jednak matka stanowczo się sprzeciwiła. Znawca życia Błogosławionej, ks. prał. Jan Białobok pisze, że właśnie tego poranka, jak nigdy dotąd, doszło do "mocnego zmagania się matki z najukochańszą córką Karoliną, które doprowadziło obie strony aż do łez. Matka... postanowiła stanowczo - z obawy przed żołnierzami - pozostawić w domu Karolinę". Tymczasem po wyjściu matki do kościoła żołnierz rosyjski, który wpadł do domu, odrzucił darowaną mu żywność, wyprowadził z domu ojca i Karolinę. Pędził ich do lasu, gdzie Karolina po długiej szamotaninie została w bestialski sposób zamordowana.

W homilii podczas beatyfikacji w Tarnowie Ojciec Święty Jan Paweł II mówił: "Poprzez postać Karoliny, błogosławionej córki tego Kościoła przypatrzcie się bracia powołaniu waszemu". Kierował te słowa do zgromadzonych tam przede wszystkim rolników, warto jednak poprzez postać Karoliny dzisiaj "przypatrzeć się" powołaniu swojemu, niezależnie w jakim stanie je realizujemy.

Życiorys Karoliny Kózkówny, ilustrujący działania zewnętrzne jest krótki - żyła 16 lat - ale jej osobowość jest potężna wielkością bohaterstwa oraz heroicznością cnót, jakie zdobyła za wielką cenę największej miłości, która kazała jej życie złożyć w ofierze na świadectwo wierności Bogu.

Wzrastała w rodzinie głęboko religijnej i patriotycznej. Była czwartą z jedenaściorga dzieci Kózków. Wychowaniu wszystkich towarzyszyła dyscyplina i karność. Życie ich nie toczyło się w dobrobycie i przepychu, żyli skromnie, choć nie w biedzie. Codziennym obowiązkom towarzyszyła modlitwa, często wspólna w rodzinie.

Świadkowie życia mówią, że Karolina była bardzo pracowitą dziewczyną. Zawsze była gotowa pomagać i służyć ludziom będącym w potrzebie. Nazwano ją "Gwiazdą Ludu", ponieważ umiała wybierać ze środowiska, w którym żyła te treści, które były najszlachetniejsze. Żyła jak inne dziewczęta, ale różniła się od nich. Wyjaśnienia tego fenomenu doszukamy się, jeśli jak bł. Karolina Ewangelię uczynimy prawem swego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Francuski biskup żegna Brigitte Bardot. Co znana aktorka mówiła o Jezusie?

2025-12-29 19:10

[ TEMATY ]

Brigitte Bardot

francuski biskup

PAP

Brigitte Bardot

Brigitte Bardot

Biskup diecezji Fréjus-Toulon François Touvet pożegnał zmarłą 28 grudnia wieku 91 lat aktorkę Brigitte Bardot. Od końca lat 50. XX wieku mieszkała ona na terenie tej diecezji, w Saint-Tropez. Na tamtejszym cmentarzu ma też zostać pochowana, u boku innych gwiazd francuskiego kina, w tym swego pierwszego męża, reżysera Rogera Vadima.

Podziel się cytatem - napisał hierarcha w mediach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”.

2025-12-29 18:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

prześladowanie chrześcijan

Kościół męczeński

Karol Porwich/Niedziela

Kontrolowane Msze św., wyciszane tradycje religijne, księża zmuszani do wyjazdu z Nikaragui, czterech z dziesięciu biskupów na wygnaniu, zakaz przywożenia Biblii - w takiej sytuacji tamtejsi katolicy przeżywali Boże Narodzenie. Według francuskiego portalu Tribune chrétienne (Trybuna chrześcijańska) jest to obecnie „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”. A mimo to „pozostaje żywy, o czym świadczą na przykład niedawne święcenia ośmiu księży w katedrze w Managui”.

Boże Narodzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami świątyń, gdyż władze nie pozwalały na publiczne oznaki świąt na ulicach i placach, a nawet na widoczne dekoracje w oknach mieszkań. Taka sytuacja utrzymuje się od początku represji wobec Kościoła katolickiego, rozpoczętych w 2018 roku po wielkich antyrządowych demonstracjach, wspartych przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję