Reklama

W prasie i na antenie

Wspomnienia w trzech odsłonach

Niedziela częstochowska 2/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

8 stycznia 1961 r. w częstochowskiej katedrze pw. Świętej Rodziny otrzymał święcenia biskupie ks. dr Stefan Bareła. Został mianowany przez Ojca Świętego Jana XXIII biskupem pomocniczym dla diecezji częstochowskiej. Święceń udzielił mu ówczesny biskup częstochowski Zdzisław Goliński w asyście biskupa pomocniczego z Częstochowy Stanisława Czajki i biskupa pomocniczego z Krakowa Karola Wojtyły.
Uroczystość ta była wielkim przeżyciem dla wszystkich, szczególnie dla nas, kleryków Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, gdyż ks. dr Bareła był wówczas naszym ojcem duchownym. Częstochowa zyskiwała nowego, młodego, dynamicznego, a jednocześnie o niezwykle subtelnej osobowości biskupa pomocniczego.

*

W styczniu 1964 r., 3 lata od tamtej uroczystości, po zakończeniu sesji egzaminacyjnej na KUL-u, gdzie wtedy studiowałem, miałem możliwość uczestniczenia we wspólnym z bp. Barełą i o. Teofilem Krauze, paulinem z Jasnej Góry, wyjeździe do Wrocławia, do rezydencji abp. Bolesława Kominka. Podczas obiadu abp Kominek z tajemniczym uśmiechem zauważył, że być może Częstochowa ma już nowego biskupa. Przeczuwaliśmy, o co chodzi. Po obiedzie udaliśmy się do Sióstr Nazaretanek. Przyszedł tam wrocławski biskup pomocniczy Paweł Latusek.
O. Teofil polecił, żebym włączył Radio Watykańskie, bo miało być właśnie oficjalne ogłoszenie nominacji biskupiej. I usłyszeliśmy to, o czym dyskretnie już wiedzieliśmy. Rozwiązały się języki. Złożyliśmy nowemu Pasterzowi częstochowskiemu homagium i pod wieczór pojechaliśmy do Częstochowy.
Następnego dnia rozdzwoniły się w Kurii telefony i nowy Biskup częstochowski zaczął przygotowywać się do ingresu. Księża byli bardzo zadowoleni z tej nominacji papieskiej, bo bp Stefan Bareła był powszechnie lubiany, zawsze przyjazny i pełen uśmiechu.

*

I pamiętam Wigilię roku 1983. Biskup Stefan był już wtedy bardzo chory, trawiony przez nowotwór. Podczas swego ostatniego spotkania bożonarodzeniowego z księżmi powiedział: „Nie będę się upierał przy życiu, jeżeli Pan Bóg będzie chciał inaczej...”. Ale później, w styczniu, przeprowadziłem z nim jeszcze dość obszerny wywiad dla Niedzieli. Ksiądz Biskup podsumowywał w nim wiele wydarzeń, m.in. podkreślił, że pytał specjalnie Ojca Świętego Jana Pawła II, czy duszpasterstwo polskie winno mieć charakter maryjny. Ojciec Święty zdecydowanie to potwierdził. Myślę, że bp Bareła potraktował wtedy tę swoją wypowiedź jako swego rodzaju testament.
Zbliżał się nieuchronnie dzień jego odejścia do Pana. W obecności najbliższych przyjął sakramenty święte i pożegnał się ze współpracownikami. W niedzielę 12 lutego odprawiliśmy koncelebrowaną Mszę św. razem z umierającym Pasterzem. Późnym wieczorem bp Stefan Bareła odszedł do Pana.
Podczas uroczystości pogrzebowej niesiono jego ciało z Jasnej Góry do katedry. W tej żałobnej procesji uczestniczyły rzesze biskupów, kapłanów i wiernych diecezjan. Jasna Góra była oczkiem w głowie Księdza Biskupa. To on obronił nasze narodowe sanktuarium przed pamiętną budową tunelu, którym komuniści chcieli utrudnić dojście pielgrzymów do Jasnej Góry. Argumentowano, że Częstochowa potrzebuje pilnie drogi szybkiego ruchu w kierunku Opola i właśnie nad tunelem, na ścianie podjasnogórskich parków, miała być ona usytuowana. Bp Bareła doskonale rozeznał sytuację i z najwyższym zaangażowaniem poświęcił się obronie Jasnej Góry.
Dziś, gdy kończy się Rok Ojca Kordeckiego, możemy zauważyć, że bp Stefan Bareła był dla Jasnej Góry drugim Kordeckim, bo z równie wielką determinacją, praktycznie osamotniony przez elity inteligenckie, podjął obronę Jasnej Góry, co z pewnością przyśpieszyło też jego śmierć.
Pogrzeb bp. Stefana Bareły był wielkim dziękczynieniem za jego życie, które oddał Kościołowi, ale przede wszystkim Maryi Jasnogórskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Faustyny wędrówka po czyśćcu

Obok piekła i nieba tajemniczym i zagadkowym stanem jest dla nas również czyściec.

W Piśmie Świętym brak wyraźnego wskazania co do istnienia czyśćca. W Piśmie Świętym słowo „czyściec” też nie pada wyraźnie ani razu, choć wiele fragmentów Nowego Testamentu może pośrednio potwierdzać istnienie miejsca czy czasu, gdzie przez „jakiś ogień” odbywa się oczyszczenie po śmierci. Mimo wszystko sprawa czyśćca nasuwa wiele pytań ludziom wierzącym. Czyżby sformułowanie przez Kościół dogmatu o czyśćcu było zwyczajnie jakimś kompromisem w obrazie Boga miłosiernego, a zarazem sprawiedliwego? Czy w takim razie nawet po śmierci można dostać drugą szansę? Jak żyć, żeby ewentualnie taką możliwość otrzymać? Jak wygląda ta „pośmiertna poprawka”?
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Dwie śmiertelne ofiary pożaru w Katowicach

2025-10-05 10:17

[ TEMATY ]

pożar

stock.adobe

Dwie osoby zginęły w nocy w soboty na niedzielę w pożarze budynku w Katowicach, osiem innych ewakuowało się, nie odnosząc obrażeń – wynika z informacji służb kryzysowych wojewody śląskiego i straży pożarnej.

Jak przekazało w porannym raporcie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach (WCZK), informację o pożarze jednego z lokali w pięciokondygnacyjnym budynku przy ul. Opolskiej służby otrzymały kilkadziesiąt minut po północy. „Łącznie z budynku ewakuowano się 8 osób. Po ugaszeniu pożaru, w trakcie przeszukiwania budynku, w jednym z pomieszczeń ujawniono zwłoki 2 osób (prawdopodobnie osoby bezdomne)” - poinformowało WCZK.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Dwie śmiertelne ofiary pożaru w Katowicach

2025-10-05 10:17

[ TEMATY ]

pożar

stock.adobe

Dwie osoby zginęły w nocy w soboty na niedzielę w pożarze budynku w Katowicach, osiem innych ewakuowało się, nie odnosząc obrażeń – wynika z informacji służb kryzysowych wojewody śląskiego i straży pożarnej.

Jak przekazało w porannym raporcie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach (WCZK), informację o pożarze jednego z lokali w pięciokondygnacyjnym budynku przy ul. Opolskiej służby otrzymały kilkadziesiąt minut po północy. „Łącznie z budynku ewakuowano się 8 osób. Po ugaszeniu pożaru, w trakcie przeszukiwania budynku, w jednym z pomieszczeń ujawniono zwłoki 2 osób (prawdopodobnie osoby bezdomne)” - poinformowało WCZK.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję