Reklama

XIV Światowy Dzień Chorego

Przychodzimy tu jak do źródła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowy Dzień Chorego, zainicjowany w 1993 r. przez Jana Pawła II, odbył się już po raz 14. Doroczne święto jest owocem papieskich spotkań z chorymi, ale i osobistego doświadczenia cierpienia Jana Pawła II, który walcząc o życie po zamachu jeszcze bardziej zbliżył się do chorych. W liście z 13 maja 1992 r., skierowanym do przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia kard. Fiorenzo Angelini’ego, ustanowił Światowy Dzień Chorego, wyznaczając na obchody datę 11 lutego - wspomnienie objawienia Maryi w Lourdes. Ogólnoświatowe obchody odbywają się co roku w poszczególnych sanktuariach maryjnych. Po raz pierwszy Światowy Dzień Chorego obchodzono w 1993 r., a centralne uroczystości odbyły się w Lourdes i Rzymie. Miejscem tegorocznych głównych uroczystości było australijskie sanktuarium w Adelajdzie.
W pierwszym orędziu na Światowy Dzień Chorego w 1993 r. Jan Paweł II zwracał uwagę, że „miłość do cierpiących jest miarą poziomu cywilizacji”. W papieskim zamyśle dzień ten pobudzać miał do działania wszystkich ludzi. Było to wezwanie „do niesienia ulgi choremu, zarówno fizycznej, jak i duchowej”. Chodzi przede wszystkim o poruszenie sumienia i uświadomienie, „jak ważny wkład wnosi ludzka i chrześcijańska służba cierpiącym w lepsze porozumienie między ludźmi” - podkreślał w 1993 r. Ojciec Święty. Tegoroczne orędzie na Światowy Dzień Chorego, ogłoszone przez Benedykta XVI, zwraca uwagę na osoby chore psychicznie. Papież napisał, iż chciałby wraz z uczestnikami Światowego Dnia Chorego zastanowić się nad sytuacją osób chorych umysłowo.
Problem osób cierpiących na choroby psychiczne jest poważny i dotyka coraz większej liczby ludzi. „W wielu krajach nie ma dotychczas żadnego ustawodawstwa w tej dziedzinie, w innych zaś brakuje określonej polityki w dziedzinie zdrowia psychicznego - przypomina Papież. Konflikty zbrojne, następujące po sobie ogromne klęski żywiołowe, szerzenie się terroryzmu, nie tylko pociągają za sobą przerażającą liczbę zabitych, ale u niemałej liczby tych, którzy ocaleli, spowodowały urazy psychiczne, częstokroć trudne do wyleczenia. Z kolei w krajach rozwiniętych gospodarczo przyczynę nowych form zaburzeń umysłowych eksperci upatrują również w ujemnym wpływie kryzysu wartości moralnych. Wzmaga to poczucie osamotnienia, zagrażając, a nawet rozbijając tradycyjne formy spójności społecznej, począwszy od instytucji rodziny oraz przyczyniając się do marginalizacji chorych, w szczególności umysłowo, uważanych często za ciężar dla rodziny i wspólnoty. Wezwanie do większej troski o chorych psychicznie Benedykt XVI skierował do „wspólnot kościelnych, a w szczególny sposób do tych, którzy służą chorym, aby dawali świadectwo dobroci”.
10 lutego br. sanktuarium Matki Bożej Płaczącej wypełnili chorzy i wszyscy ci, którzy każdego dnia niestrudzenie stoją obok nich, niosąc solidarne wsparcie w trudach dnia codziennego. W przeddzień obchodów Światowego Dnia Chorego, Mszy św. w archikatedrze przewodniczył abp Józef Życiński. We wspólnocie lubelskiego Kościoła modlono się w intencji wszystkich chorych, by „eucharystyczne spotkanie stało się źródłem nowej nadziei”. „Przybyliśmy do katedry, by prosić Jezusa za wstawiennictwem Matki Bożej z Lourdes o dar zdrowia i pomoc w dźwiganiu krzyża cierpienia - mówiła w imieniu wszystkich chorych pani Joanna. - Przychodzimy tu jak do źródła w dalekich Pirenejach, gdyż wierzymy, że przed obliczem Matki Bożej Płaczącej też możemy otrzymać zdrowie i potrzebne łaski”.
Z kolei Metropolita Lubelski, zwracając się do osób chorych, mówił: „Patrzę z podziwem na wielu z was, że przykuci do wózka potraficie ze spokojem znosić swój ból, pisząc codzienną Ewangelię wierności Golgocie. Wasze wyciszenie i wierne trwanie pod krzyżem w stylu Maryi jest dla nas wszystkich lekcją tej wierności, gdzie Chrystus ukazał nam perspektywę, w której czujemy się solidarni z Jego cierpieniem. W świecie, w którym tyle konfliktów i absurdu, nieporozumień i zgiełku, wasze wielkie wyciszenie ma w sobie coś z postawy wiernego Jana, stojącego pod krzyżem na Golgocie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List prezydenta do Kard. Grzegorza Rysia Metropolity Krakowskiego

List skierował prezydent Karol Nawrocki. Składając gratulacje prezydent wskazał, że kardynał wraca do rodzimego miasta i Kościoła, w którym – w bazylice Mariackiej – został ochrzczony, przyjął święcenia kapłańskie, zdobył stopnie naukowe i kierował seminarium duchownym. List odczytał minister Wojciech Kolarski.

Eminencjo Księże Kardynale,
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś podczas ingresu: Wszyscy w Kościele współtworzymy dom, za który jesteśmy odpowiedzialni

Wszyscy w Kościele współtworzymy dom, za który jesteśmy odpowiedzialni - powiedział kard. Grzegorz Ryś w homilii podczas swojego ingresu do katedry na Wawelu. W wygłoszonym słowie metropolita krakowski ukazał Kościół jako wspólnotę pełną łaski, zakorzenioną w Słowie Bożym, Maryi oraz w misji ewangelizacyjnej i synodalnej, do której Duch Święty wzywa wspólnotę wierzących.

Duchowny podkreślił, że wydarzenie ingresu nie odnosi się tylko do osoby metropolity, ale przede wszystkim do ludu Bożego. - Bóg posyła do naszego Kościoła anioła ze Słowem. To Słowo odsłania dwie rzeczywistości. Najpierw łaskę, a potem misję, ta kolejność jest ważna - najpierw łaska, potem misja - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do potrzebujących: każdy człowiek nosi w sobie królewską godność

2025-12-21 13:31

[ TEMATY ]

wigilia

ubodzy

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

- Każdy człowiek, niezależnie od tego w jakich warunkach zewnętrznych żyje, jak na zewnątrz wygląda, nosi w sobie królewską godność i wielką wielkość. Bardzo wszystkim wam życzę, żebyście w te święta ciągle ją w sobie odkrywali i wszystkim życzę, żeby także w was wszyscy odkrywali właśnie to - wielką godność królewską. I żeby nie zabrakło nikomu w te święta chleba - życzył kard. Grzegorz Ryś uczestnikom 29. Wigilii dla potrzebujących na Rynku Głównym w Krakowie.

- Myślałem, że jadę do Krakowa, a tu się okazuje, że przyjechałem do Betlejem, co mnie bardzo cieszy - stwierdził kard. Ryś i wyjaśnił, że nazwa miasta Betlejem znaczy „dom chleba”. - Bardzo się cieszę widząc Rynek Krakowski, który się staje domem chleba dla wielu, bardzo wielu osób. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy właśnie w ten sposób przeistaczają krakowski rynek po prostu z rynku w dom chleba - mówił nowy metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję