Na wstępie uroczystości proboszcz ks. Zbigniew Karolak powitał Księdza Biskupa oraz przybyłych kapłanów, w tym ks. dziek. Janusza Łoniewskiego, ks. Henryka Bałdygę, proboszcza z Bociek, i ks. Grzegorza Terpiłowskiego, proboszcza z Chojewa.
Bp A. Dydycz w słowie wstępnym mówił, że okres Wielkiego Postu prowadzi nas na Kalwarię, daje okazję do rozważania drogi, którą przebył Chrystus. Przez tamto cierpienie, śmierć, a następnie zmartwychwstanie Chrystus dokonał naszego odkupienia. „Pamiętając o tej niepojętej miłości Chrystusa, pragniemy nabożnym umysłem i sercem przejść tę drogę krzyżową, a będziemy to czynili, składając Bogu dziękczynienie za to, że umarł za nas na krzyżu, abyśmy i my umierali dla grzechu i postępowali do nowego życia”.
Obrzędowi poświęcenia stacji drogi krzyżowej towarzyszyła pieśń: Ludu mój ludu, cóżem Ci uczynił? W procesji pod przewodnictwem ks. Karolaka, w asyście ministrantów, krzyż i świece nieśli strażacy z Klich. Rozważaniom przewodniczył Ksiądz Biskup.
Po nabożeństwie Drogi Krzyżowej, w celu uzyskania łaski odpustu, zostały odmówione stosowne modlitwy. Z racji pierwszego piątku miesiąca bp Dydycz przewodniczył także nabożeństwu wystawienia Najświętszego Sakramentu. Ks. Paweł Anusiewicz, sekretarz Księdza Biskupa, odczytał dekret erekcyjny i poświęcenia drogi krzyżowej, który zakończył słowami: „Niech wszyscy odprawiający w tej świątyni Drogę Krzyżową pogłębiają swoją miłość do Kościoła świętego. Intencjami modlitewnymi niech obejmują Ojca Świętego, Księży Biskupów, Kapłanów i wszystkich wiernych. Nagrodą Pana niech będą przysługujące temu nabożeństwu łaski i odpusty”.
Na zakończenie ks. prałat Zbigniew Karolak wyraził przekonianie, że: „Wpatrzeni w wizerunki, ślady stóp Zbawiciela i Matki Najświętszej znajdziemy odpowiedzi na nasze pytania, otrzymamy moc i siłę do przezwyciężania naszych upadków, odnajdziemy sens i cel życia”. Podziękował Panu Bogu za tę historyczną uroczystość erygowania i poświęcenia drogi krzyżowej, która w tej świątyni służyć będzie obecnym i przyszłym pokoleniom. W podziękowaniu za pasterską posługę przedstawiciele parafii Biskupowi Ordynariuszowi złożyli w darze podlaski chleb (sękacz) i własnoręcznie wykonaną ludową kompozycję kwiatową - na podstawie pojazdu z wikliny widniały rozpostarte skrzydła orła, w wymowie swej wyrażające życzenie Księdzu Biskupowi, aby miał możliwość dotarcia do wielu miejsc, a każdą swą obecnością i spotkaniem z wiernymi uskrzydlał wszystkich do dynamizmu i twórczego budowania swego życia.
Bp Dydycz uwrażliwiał parafian, żeby potrafili to dobro, które dokonuje się w parafii i w naszym społeczeństwie dostrzegać. Za dokonane dzieło wyraził wdzięczność parafianom i ks. Karolakowi. Podziękował tak licznej miejscowej scholii i chórowi oraz fundatorom i wykonawcy stacji Drogi Krzyżowej. Im też wręczył krótkie rozważania Drogi Krzyżowej: Zza bólu krzyża dostrzec nadzieję - siostry Michaeli Kaczmarek z ilustracjami rzeźb, które wykonał nieżyjący już dziś Lucjan Boruta, drohiczyński zakrystianin. Rzeźby L. Boruty znajdują się m.in. w kościele pofranciszkańskim w Drohiczynie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu