Reklama

Polska

Bp Jan Szkodoń: modlitwa za zmarłych umacnia wiarę w wieczność

- Dziś przyjmujemy na nowo krzyż i zmartwychwstanie Chrystusa. Jednocześnie, jako dar, przyjmujemy świętych i błogosławionych. Są oni naszymi orędownikami i przykładem - mówił bp Jan Szkodoń w uroczystość Wszystkich Świętych podczas Mszy św. w Kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Po Eucharystii odbyła się procesja żałobna wokół kaplicy.

[ TEMATY ]

Dzień Zaduszny

zaduszki

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Szkodoń przypomniał, że modlitwa za zmarłych jest wyrazem wiary w wieczność i dowodem miłości względem bliźnich. - Naszą myśl kierujemy ku wieczności. Modlimy się za zmarłych, za tych, których kochaliśmy. (…) Jest to owoc wiary w świętych obcowanie – duchową łączność między Kościołem zbawionym, Kościołem cierpiącym w czyśćcu i Kościołem pielgrzymującym – mówił.

Zaduma i refleksja nad grobami najbliższych skłania człowieka do myślenia o swojej własnej śmierci i życiu wiecznym. Krakowski biskup pomocniczy zwrócił uwagę, że Apokalipsa przedstawia wieczność za pomocą trzech symboli: białej szaty, palmowych gałęzi i pieczęci. Podkreślił, że usłyszany podczas dzisiejszej Liturgii tekst ośmiu błogosławieństw zawiera istotę ewangelicznego przesłania Chrystusa. – Kiedy rozmawiamy o wieczności, zazwyczaj padają takie określenia, że bycie świętym to przestrzeganie Bożych przykazań. Tak, to prawda, ale Pan Jezus w Kazaniu na Górze powiedział, żeby na całe objawienie spojrzeć przez pryzmat ośmiu błogosławieństw – zaznaczył biskup i dodał, że Chrystusowe błogosławieństwa kończą się obietnicą jedności z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na zakończenie, hierarcha wzywał do modlitwy w intencji zmarłych i do nieustannego trwania w postawie czuwania. - Przyjmujemy na nowo krzyż i zmartwychwstanie Chrystusa. Jednocześnie, jako dar, przyjmujemy świętych i błogosławionych. Są oni naszymi orędownikami i przykładem. (…) Papież Franciszek w dokumencie o rodzinie napisał, że modląc się za zmarłych, otrzymujemy od nich pomoc. Starajmy się w swoich środowiskach, szczególnie wobec młodego pokolenia, dawać świadectwo wiary i miłości wobec tych, którzy odeszli – mówił.

Uroczystość Wszystkich Świętych ma swoje korzenie w kulcie męczenników. W rocznicę ich śmierci, którą chrześcijanie traktują jako narodziny dla nieba, odprawiano na ich grobach Mszę świętą i czytano opisy ich męczeństwa.

2019-11-01 20:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: Dzień Zaduszny jest okazją, żeby zmierzyć się z prawdą o zmartwychwstaniu Chrystusa i naszym zmartwychwstaniu

[ TEMATY ]

Dzień Zaduszny

kard. Kazimierz Nycz

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

W Dzień Zaduszny kard. Kazimierz Nycz poprowadził procesję żałobną i odprawił mszę św. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela za zmarłych duchownych, rządzących, ludzi kultury, nauki oraz wiernych archidiecezji warszawskiej. Jak zaznaczył, to szczególna okazja, żeby zmierzyć się z prawdą o zmartwychwstaniu Chrystusa i naszym zmartwychwstaniu.

W czwartek metropolita warszawski poprowadził procesję żałobną do krypt bazyliki archikatedralnej p.w. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w Warszawie, gdzie modlił się przy grobach zmarłych arcybiskupów i biskupów warszawskich oraz prezydentów RP.
CZYTAJ DALEJ

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

Statki-szpitale służące potrzebującym w Amazonii

2025-11-16 13:36

[ TEMATY ]

świadectwo

lekarz

Vatican Media

Trzy jednostki pływające są zacumowane wzdłuż rzeki Guajará w Brazylii i oferują pomoc medyczną tym, którzy jej najbardziej potrzebują. Inicjatywa powstała z inspiracji tematem zintegrowanej ekologii papieża Franciszka i przez niego statki były ofiarowane. Przemierzają Amazonkę, docierając do społeczności rdzennych nawet w głębi lasu deszczowego. Dla Vatican News, na marginesie szczytu klimatycznego COP30 w Belém, swoje świadectwo złożył Felipe – lekarz wolontariusz.

Ludzie ustawiają się w kolejce, aby wejść na pokład statku-szpitala San Giovanni XXIII (Święty Jan XXIII). Nie jest to zwykła jednostka przewożąca pasażerów na pobliskie wyspy; to statek-szpital, który przemierza Amazonkę aż do najbardziej odległych zakątków lasu deszczowego – „płuc świata” – miejsc dostępnych wyłącznie drogą wodną, by nieść pomoc medyczną tam, gdzie nie ma ani szpitali, ani przychodni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję