Reklama

Wyprawa do Moskwy

Niedziela łódzka 52/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. WALDEMAR KULBAT: - Panie Profesorze, przebywał Pan niedawno w Moskwie jako ekspert Human Life International Europa z siedzibą w Gdańsku. Ile osób wzięło udział w tej wyprawie i jaki był jej cel?

PROF. DR HAB. WŁODZIMIERZ FIJAŁKOWSKI: - Było nas czworo: dr John Willke z małżonką, ja oraz inicjatorka spotkań w Moskwie Ewa Kowalewska, dyrektor HLI w Polsce. Organizacją naszego pobytu zajął się kanclerz Kurii Metropolitalnej - ks. prał. Andrzej Steckiewicz. Uczestniczyliśmy w trzech konferencjach: jednodniowej dla katolickich kręgów Pro-Life (obrony życia), głównie lekarzy, dwudniowej konferencji działaczy prawosławnych oraz w konferencji, której przewodniczył abp Kondrusiewicz, dla duchowieństwa, współpracujących z nimi katechetów i doradców rodzinnych. Gościliśmy w domach dwóch duchownych prawosławnych, związanych z ruchem Pro-Life. Konferencję dla prawosławnych zorganizował o. Maksim Obuchow, lider Pro-Life w Moskwie. Wprowadzającą konferencję wygłosił metropolita Kirył, towarzyszył mu ekspert z dziedziny bioetyki, o. Antoni Ilin.

- Jak prawosławni uczestnicy konferencji przyjęli wasze wystąpienia?

- Z uwagą i akceptacją. Pozycja dr. Willke, jako Amerykanina i prezydenta Internationale Right to Life Federation, wykluczała wszelkie ryzyko. Mówił o antykoncepcji, aborcji i zespole poaborcyjnym. Ewa Kowalewska zna dobrze to środowisko i nie miała żadnych trudności w omówieniu podstawowych problemów związanych z ochroną dzieci poczętych. Dzięki jej wskazówkom uniknąłem sprzeciwu, jaki wzbudza w środowisku prawosławnym termin "naturalne planowanie rodziny". Położyłem natomiast nacisk na wyraźne zalecenie biblijne: " Bądźcie płodni..." (Rdz 1, 28), co oznacza odcięcie się od wszelkich postaci antykoncepcji.

- Jakie wrażenia ma Pan Profesor po spotkaniu z duchowieństwem katolickim?

- W budowaniu jedności z prawosławnymi muszą brać pod uwagę odmienności myślenia rodzące wiele uprzedzeń, obaw, poczucie zagrożenia. Ogromny spadek dzietności, rozpad rodziny, szerzące się choroby przenoszone drogą płciową stały się tak dotkliwe, że wsparcie ze strony katolickiej bywa przyjmowane z pewną życzliwością, choć nie bez uprzedzeń. Jestem zbudowany ofiarną pracą wszystkich: duchownych i świeckich, Polaków i Rosjan, którzy podejmują pracę duszpasterską w tym kraju zniszczonym przez dziesięciolecia okrutnego totalitaryzmu komunistycznego.

- Jak przebiegała podróż? Czy był czas na zwiedzanie Moskwy?

- Podróżowaliśmy samolotem. Podróż z Okęcia do Szeremietiewa trwa 4 godz. i 5 minut, a z Szeremietiewa do Okęcia tylko 5 minut ze względu na strefę czasową. Moskwę zamieszkuje łącznie z obrzeżem 14 mln ludzi. Dużo nowych wspaniałych budowli. Podziw budzi z pietyzmem odbudowany sobór Chrystusa Zbawiciela. Galeria Trietiakowska, a zwłaszcza sala z ikonami Rublowa, wprowadza w kontemplację i ukazuje głębię przeżyć artysty w relacji Bóg - człowiek.

Kończąc swą wypowiedź, chciałbym nadmienić, że wspieranie ruchu Pro-Life w Federacji Rosyjskiej, na Białorusi i Ukrainie wymaga funduszy, których niedostatek bardzo ogranicza możliwości HLI - Europa w Polsce. Pomoc głównie pochodzi z ofiarności Klubu Przyjaciół Ludzkiego Życia, ul. Jaśkowa Dolina 47, 80-286 Gdańsk.

Wszystkim ofiarodawcom, w imieniu Ewy Kowalewskiej dyrektora HLI - Europa, z góry składam podziękowania za pomoc w realizowaniu zadań.

Konto: Bank PeKaO S.A. O/ Gdańsk nr 12401242-4035556-2700-401112-001

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA/ Trump: skończyła się cierpliwość do Putina

2025-09-12 16:52

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek w wywiadzie dla telewizji Fox News, że „cierpliwość do Putina skończyła się”. Dodał, że cierpliwość tak „wyczerpuje się i wyczerpuje się szybko”. Jak pisze Reuters, prezydent odniósł się w ten sposób do wojny Rosji przeciwko Ukrainie.

Gdy prowadzący program dziennikarze zasugerowali, że winą za przedłużającą się wojnę na Ukrainie należy obarczyć rosyjskiego przywódcę Władimira Putina, prezydent USA powiedział, że źródłem problemu jest „gigantyczna nienawiść między nim (Putinem) i (prezydentem Ukrainy Wołodymyrem) Zełenskim”.
CZYTAJ DALEJ

Jezus zwraca uwagę w dzisiejszej Ewangelii na fakt słuchania Słowa Bożego

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 6, 43-49.

Sobota, 13 września. Wspomnienie św. Jana Chryzostoma, biskupa i doktora Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Imię Maryi na sztandarach

2025-09-13 13:24

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Gabara

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

W parafii Najświętszego Imienia Maryi odbyły się uroczystości odpustowe, które zgromadziły wiernych oraz delegacje z sąsiednich parafii. Na początku Mszy Świętej wszystkich przybyłych powitał proboszcz, ks. Maksymilian Pyzik, który podkreślał, że kościół noszący imię Maryi jest miejscem szczególnej łaski, w którym Bóg pragnie udzielać darów przez wstawiennictwo Matki Jezusa. Zachęcił wiernych, aby nie bali się powierzania Jej swoich trosk, bo Maryja prowadzi zawsze do Chrystusa i nigdy nie zostawia człowieka samego w potrzebie.

Centralnym punktem świętowania była uroczysta Msza św., której przewodniczył ks. Grzegorz Matynia, dyrektor Ośrodka Konferencyjno-Rekolekcyjnego w Porszewicach. Kapłan podzielił się osobistym doświadczeniem, które – jak przyznał – uczy pokory i otwartości. Opowiedział sytuację, gdy z dokumentami udał się do księgowej, a ta, zauważając błąd, usłyszała jego spontaniczne westchnienie: „Matko Boża, znowu coś pomyliłem”. Księgowa, zaskoczona, zapytała, czy wypada tak swobodnie wzywać imienia Maryi. To wołanie o ratunek i pomoc, a nie nadużycie – wyjaśniał kaznodzieja. – Maryję możemy i powinniśmy wzywać w każdej chwili, tak jak dziecko woła matkę, gdy czuje się zagubione. Ks. Matynia przypomniał, że święto Najświętszego Imienia Maryi ma głębokie historyczne korzenie. Wspomniał czasy króla Jana III Sobieskiego, który przed decydującą bitwą pod Wiedniem oddał swoje wojsko pod opiekę Matki Bożej i kazał wypisać Jej imię na sztandarach. – My również mamy wypisać to imię na sztandarach naszej codzienności – na planach, które tworzymy i w chwilach, gdy mierzymy się z przeciwnościami, np. z chorobą – zachęcał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję