Jak podkreśla pani Irena, świętowanie z Bogiem kolejnych małżeńskich rocznic jest niezwykle ważne, żałuje, że niektórzy ludzie za nic mają tak ważne rodzinne przeżycia. Państwo Irena i Bogdan, z racji swoich kolejnych okrągłych rocznic przeżywają rekolekcje rodzinne, na które zapraszają najbliższych; dzieci, wnuki, krewnych. - Wybraliśmy tę formę świętowania jubileuszów, ponieważ uważamy za bardzo ważne poświęcenie więcej czasu, modlitwy na tak istotne sprawy, jak rocznica ślubu. Być może jedną z ważniejszych przyczyn niepowodzeń w małżeństwach, w rodzinach jest zaniedbanie właśnie tej rocznicy. Jej świętowanie jest odnowieniem przymierza z Bogiem i między małżonkami oraz wszystkimi członkami rodziny - napisała pani Irena w zeszycie wspomnień poświęconym przeżywaniu 55. rocznicy ślubu. W roku swoich szmaragdowych godów dni rodzinnego skupienia państwo Jaszczykowie przeżywali w Domu Dobrego Pasterza Ojców Werbistów pod opieką o. Henryka Kałuży, który w naukach poświęconych miłości i odpowiedzialności przypomniał Jubilatom i ich najbliższym właściwe ścieżki w życiu każdego człowieka. Odnowienie przyrzeczenia ślubnego Jubilaci złożyli wspólnie z dziećmi: Marylką z Alkiem, którzy przeżyli wspólnie 32 lata życia, Leszkiem i Bernadettą i mającym 29-letni staż małżeński oraz Wiolettą i Krystianem cieszącymi się 23-letnim pożyciem. Każdy dzień rekolekcji był okazją nie tylko do wspólnej gorącej modlitwy, ale i do rozmów rodzinnych i głębokiego małżeńskiego dialogu wszystkich obecnych par małżeńskich. - Pragnę, aby owocem tych rekolekcji były pokój i cierpliwość w naszych relacjach. Niechaj za sprawą Ducha Świętego zagości w naszych domach uprzejmość, dobroć, łagodność i opanowanie - pisała pani Irena tuż po zakończeniu dni skupienia.
Dzień 55. rocznicy ślubu, 22 września br., państwo Irena i Bogdan Jaszczykowie przeżywali na modlitwie w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Płoszowie k. Radomska. - Tak, jak przed 55 laty, stanęliśmy przy ołtarzu Pańskim - opowiada pani Irena. - Ks. Czesław Ptaszek sprawował uroczystą Eucharystię, podczas której odbyło się odnowienie naszych ślubów małżeńskich. Msza św., na której zgromadzili się licznie najbliżsi Jubilatów była okazją do podwójnego dziękczynienia Bogu - za dar długiego wspólnego życia małżeńskiego oraz za cudowny dar uzdrowienia pani Ireny otrzymany za przyczyną św. Antoniego Padewskiego i sługi Bożego Jana Pawła II. Do tych wydarzeń z 12 listopada ub.r. nawiązał w homilii ks. Czesław Ptaszek zwracając się do Jubilatki ze słowami pokrzepienia. Dramatyczne chwile tak wspomina sama pani Irena, wyrażając wdzięczność za modlitwę wstawienniczą: - Tego dnia o godz. 17.20 moje serce przestało należycie pracować, nastąpił tzw. blok serca. Powiadomiona o tym przez naszą młodszą córkę Wiolettę Marylka, zwróciła się do ks. Czesława o odprawienie Mszy św. w mojej intencji. Kapłan po uzgodnieniu, kiedy rodzina będzie mogła przybyć do kościoła, o godz. 20 sprawował Eucharystię o moje uleczenie za wstawiennictwem św. Antoniego, patrona tej parafii i umiłowanego sługi Bożego Jana Pawła II. Modlitwą wyrażam Panu Bogu podziękę za uratowanie mego życia.
Uroczystość w rocznicę tego cudownego wydarzenia, połączoną w przeżywaniem szmaragdowych godów państwa Jaszczyków, 22 września br., zorganizowała i przygotowała nowo powołana Poradnia Małżeńsko-Rodzinna w Płoszowie. Życzeniem zaś proboszcza ks. Czesława Ptaszka było, by wydarzenie to stało się dla wiernych parafii i okolic świadectwem małżeńskiego życia opartego na wierze, modlitwie i ufności Bogu w radosnych, jak i dramatycznych chwilach.
Patrząc na życie państwa Ireny i Bogdana Jaszczyków bez wahania można powiedzieć, że są dla dzisiejszego świata prawdziwymi świadkami pełnej odpowiedzialności miłości małżeńskiej i rodzicielskiej. Przed 55 laty zawierając sakramentalny związek małżeński zaprosili do niego Jezusa i Jego Matkę, której jako Najlepszej Matce zawierzają wszystkie swoje codzienne troski. Przekazując te duchowe wartości swym dzieciom i wnukom zbudowali rodzinę prawdziwie Bogiem silną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu