Reklama

Minął rok...

Niedziela wrocławska 53/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomału dobiegnie końca trzeci rok mojej posługi biskupiej w archidiecezji wrocławskiej. Przez ten czas odbyłem spotkania z kapłanami poszczególnych dekanatów, zwizytowałem sporo parafii w samym Wrocławiu i w archidiecezji, nawiedziłem wiele parafii z okazji bierzmowania czy też innych posług, które podejmowałem na zaproszenie duszpasterzy. Każdy rok pozwala lepiej poznać owczarnię, która - wolą Ojca Świętego - została powierzona mojej trosce. Nawiązałem wiele kontaktów z władzami cywilnymi, zwłaszcza samorządowymi, i z wyższymi uczelniami naszego miasta. Był to czas przeznaczony na rozpoznanie sytuacji duszpasterskiej w archidiecezji.
W związku z tym rozpoznaniem wyłoniła się potrzeba zwrócenia szczególnej uwagi na rodzinę. W problematykę rodziny zostały wtajemniczone najważniejsze gremia i instytucje diecezjalne, jak Rada Duszpasterska, Rada Kapłańska, księża dziekani i wszyscy kapłani uczestniczący w konferencjach rejonowych, odbywających się jesienią i na wiosnę każdego roku. Również ostatnie Wrocławskie Dni Duszpasterskie podjęły ten ważny temat rodziny. Zapraszani byli wybitni znawcy tego problemu, którzy w sposób kompetentny go naświetlali. Dlaczego właśnie rodzina? Bo coraz bardziej widoczny staje się kryzys rodziny; wzrasta ilość rozwodów, rodzin patologicznych, odczuwalny staje się niż demograficzny. Rodzina narażona jest na niebezpieczeństwa zagrażające jej trwałości, ze względu na stałą rozłąkę małżonków spowodowaną emigracją zarobkową rodaków. W kontekście tych zjawisk problematyka rodzinna staje się bez wątpienia priorytetową wśród różnorodnych inicjatyw duszpasterskich. Z tym bezpośrednio łączy się problem duszpasterstwa młodzieżowego, który wielokrotnie już był podejmowany na łamach czasopism katolickich i nie tylko.
Zgodnie z zapowiedzią przekazaną wiernym w czasie ingresu do katedry i archidiecezji, w szczególny sposób chciałbym położyć akcent na rozwój duszpasterstwa biblijnego. Dobra bowiem formacja biblijna i liturgiczna laikatu jest najlepszym antidotum na proces sekularyzacji, idący przez Polskę i Europę. Odzierając świat z wartości transcendentnych proces ten sugeruje, aby ludzie żyli tak jakby Boga nie było. Stąd też oprócz znanego już w archidiecezji programu „Verbum cum musica”, łączącego słuchanie dobrej muzyki z wykładem biblijnym, erygowałem - w skali ogólnopolskiej i diecezjalnej - 14 października br. w katedrze Dzieło Biblijne. Zadaniem jego jest pogłębianie znajomości Pisma Świętego, szerzenie kultury biblijnej i kształtowanie duchowości biblijnej w różnych warstwach naszego laikatu. W celu przygotowania formatorów biblijnych w terenie, zostało erygowane dwuletnie Podyplomowe Studium Biblijne przy Papieskim Wydziale Teologicznym. Absolwenci tegoż Studium będą w przyszłości formować biblijnie innych ludzi w naszych parafiach. Chodzi o to, aby mieć przygotowanych pod względem biblijnym wiernych, którzy będą wspomagać duszpasterzy w dziele ewangelizacji.
Człowiek - jako istota rozumna - całe życie musi się uczyć. Trzeba ciągle pogłębiać swoją wiedzę, która nie stoi w miejscu, ale się rozwija. Niemal każdy dzień przynosi nowe osiągnięcia w różnych dziedzinach nauki. Dziedziną, która rozwija się w postępie geometrycznym jest informatyka. Aż trudno nadążyć za jej rozwojem. Nauki humanistyczne i teologia mają inne tempo rozwoju, ale i one się zmieniają, ponieważ zmienia się obraz świata, a od tego zależy obraz teologii. Dlatego w dokumentach papieskich dużą wagę przywiązuje się do formacji stałej duchowieństwa. Nasza formacja intelektualna i teologiczna nie kończy się z chwilą opuszczenia seminarium. Kapłani posługujący Ludowi Bożemu muszą być doinformowani na bieżąco w sprawach teologii, aby stare prawdy podawali współczesnym językiem, ze zrozumieniem problemów egzystencjalnych swoich parafian. Problem formacji permanentnej kleru został podjęty w archidiecezji i doczekał się nowych regulacji prawnych.
Do ożywienia życia religijnego przyczyniają się pielgrzymki, peregrynacje relikwii bardzo znanych świętych czy też peregrynacje Biblii w rodzinach. Niektóre pielgrzymki mają w naszej archidiecezji już utrwaloną tradycję, np. pielgrzymka do sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy czy piesza pielgrzymka wrocławska na Jasną Górę. Od roku 2000 pielgrzymuje tam archidiecezja, tzn. kapłani i wierni, we wrześniu każdego roku. W związku z tym - po zmianie granic archidiecezji w roku 2004 - zostało erygowane sanktuarium diecezjalne Najświętszej Maryi Panny Matki Nowej Ewangelizacji, w kościele pw. św. Anny w Sobótce. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości rozwiną się pielgrzymki różnych grup diecezjalnych do tego sanktuarium. Dom Pielgrzyma, który w tej chwili jest remontowany i przystosowywany do nowej funkcji, będzie do dyspozycji pątników. Natomiast ośrodek duszpasterski i Centrum formacyjno-edukacyjne w Oławie-Otoku należałoby przede wszystkim wykorzystać na spotkania duszpasterstwa specjalistycznego, zwłaszcza na spotkania i skupienia młodzieżowe.
Dokonując podsumowania bieżącego roku, myślą trzeba wybiegać w przyszłość. Wrocław rozwija się dynamicznie. Powstają nowe dzielnice, rosną jak grzyby po deszczu nowe domy. Na dzień dzisiejszy wyłania się potrzeba budowy przynajmniej 3 nowych kościołów i erygowania 3 parafii. Na tym proces rozbudowy się nie zakończy, bo wokół Wrocławia powstaje również wiele nowych domów, które z czasem trzeba będzie włączyć w nową sieć parafialną.
Duże nadzieje wiążę z działalnością Papieskiego Wydziału Teologicznego. Wkrótce zostanie zakończony całkowity remont siedziby Fakultetu, dawnego pałacu arcybiskupiego. Na sprawniejsze funkcjonowanie naszej uczelni otrzymaliśmy dofinansowanie z budżetu państwowego. Pomoc ta powinna przyczynić się do stabilizacji kadr, do lepszych wyników naukowych i do twórczej pracy. Wybiegając w przyszłość, trzeba myśleć o powoływaniu nowych katedr, które podyktuje życie i sytuacja Kościoła.
W perspektywie przyszłego roku pojawia się 10. rocznica 46. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. Chcemy związać ją z uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej (Boże Ciało), idąc w procesji teoforycznej trasą z czasów Kongresu. W naszych parafiach rocznica ta powinna być zaznaczona wzmożonym życiem eucharystycznym, pogłębieniem duchowości eucharystycznej i częstszym zamawianiem Mszy świętych w różnych intencjach.
Mamy w naszym mieście relikwie świętej Joanny Beretty Molla, która wybrała życie dziecka nad własne życie. Może dobrze byłoby, aby te relikwie nawiedzały nasze parafie i przypominały rodzinom, że ich podstawowym obowiązkiem jest ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Można by podjąć na szerszą skalę peregrynację Biblii w rodzinach, która byłaby wspaniałą okazją do wspólnej lektury Pisma Świętego w gronie rodzinnym. Wśród tych różnych inicjatyw najważniejszy jest gorliwy kapłan, który służy wspólnocie parafialnej, troszczy się o poziom życia duchowego i rozwija życie wiary swoich wiernych. Mam nadzieję, że naszym kapłanom nie braknie pomysłów duszpasterskich, natchnień Ducha Świętego i skuteczności działania. Z nadzieją i ufnością wkraczamy w nowy rok kalendarzowy, licząc na pomoc Bożą we wszystkich naszych działaniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję