Reklama

Wspomnienie o śp. ks. Mieczysławie Brzozowskim

Zawsze dawał siebie

3 grudnia Mszą św. w kościele powizytkowskim upamiętniono 15. rocznicę śmierci ks. Mieczysława Brzozowskiego, niezwykłego wychowawcy, kaznodziei i duszpasterza. Eucharystię pod przewodnictwem abp. seniora Bolesława Pylaka koncelebrowali: ks. prał. Franciszek Przytuła, ks. prał. Zbigniew Czerwiński, ks. prał. Tadeusz Kądziołka, o. Ludwik Wiśniewski OP i ks. prof. Alfred Wierzbicki, który wygłosił homilię. Na Mszę św. przyjechali, także spoza Lublina, ci, którzy spotkali ks. Brzozowskiego w różnych życiowych okolicznościach i nadal prowadzą z nim duchowy dialog, przekraczający rzeczywistość śmierci.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Mieczysław Brzozowski urodził się w 31 października 1933 r. we Lwowie. W Jeleniej Górze, gdzie zamieszkał z rodzicami w 1946 r., tęsknił do Kresów. Wstępując do lubelskiego seminarium duchownego, w pamięci miał słowa ojca, który z trudem zaakceptował powołanie jedynaka: „Kimkolwiek zostaniesz, bądź zawsze dobrym człowiekiem”. Tym przesłaniem żył. Rozumiał dobrze, że kapłaństwo nie obowiązuje jedynie w godzinach urzędowania, ale jest „charyzmatem ukierunkowanym na bezinteresowność” i „gotowością podjęcia męczeństwa”.
W książce pod redakcją prof. Aliny Rynio pt. „Zawsze miał nadzieję. Ksiądz Mieczysław Brzozowski. Świadectwa i wspomnienia” znalazły się teksty konferencji, rozważań, fragmenty notatek i korespondencji Księdza, dokumentacja pogrzebu oraz wypowiedzi wielu osób, które zaświadczają o jego geniuszu pedagogicznym, dobroci, głęboko przeżywanym kapłaństwie, odwadze, niepokoju o Polskę. Czytamy tu wypowiedzi abp. Pylaka, współpracowników, kolegów z seminarium i jeleniogórskiego liceum im. S. Żeromskiego, katechety ks. Brzozowskiego ks. prał. Stanisława Turkowskiego, ale i tych, którzy patrzyli na Księdza oczami ministrantów, uczniów czy studentów. To z nimi jako wychowawca budował wspólnotę, swoim optymizmem rozświetlał im ówczesną, trudną rzeczywistość i uczył „w każdym położeniu dziękować”. Z niektórymi dzielił własne mieszkanie przy ul. Podwale i prawdziwie żył ich kłopotami. Później, dawne przyjaźnie i zwyczaj spotkań przeniósł na plebanię przy Narutowicza.
Jako rektor kościoła powizytkowskiego w latach 1976-82 ks. Brzozowski organizował pomoc dla osób represjonowanych w okresie stanu wojennego i podziemia. Słynne stały się comiesięczne Msze św. za Ojczyznę. Gościł międzynarodowe grono młodzieży, którą zabierał na porządkowanie zaniedbanego cmentarza żydowskiego. Jak zapisała Ewa Toruń-Banach, Ksiądz w szafce miał „coś dla głodnych”, a do jego pokoju zawsze można było wejść i po prostu pobyć. Dawna uczennica daje o Katechecie znaczące świadectwo: „Ksiądz szukał w każdej z nas dobra i tę cechę podkreślał. Byłam rozpieszczoną jedynaczką, upartą i rogatą. Nie zapomnę rozpromienionej miny mamy po powrocie z wywiadówki od ks. Brzozowskiego, który powiedział: Ewa jest zawsze bardzo grzeczna. Od tego momentu zaczęłam pracować nad sobą”. Nazywany ojcem, dla wielu pozostał mistrzem budowania autorytetu na bliskości, nie na lęku. Przyciągał spokojem, życzliwością i osobowością „kojącą”. Dziś, wielu może powiedzieć jak prof. Alina Rynio: „będąc świadkiem Boga żywego, był moim mistrzem na drodze wiary, a to znaczy bardzo wiele, a może nawet wszystko”.
Ks. Brzozowski każdą pracę wykonywał z dokładnością i poświęceniem właściwym sobie. W latach 1957-62 był wikariuszem w parafii św. Mikołaja i prefektem Niższego Seminarium na Czwartku. Później rektorem kościoła pw. św. Wojciecha i kapelanem Sióstr Kanoniczek. Pełnił m.in. funkcję referenta diecezjalnego ds. ekumenizmu, diecezjalnego wizytatora nauki religii, kapelana Koła Żołnierzy AK w Lublinie. Był rektorem Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie w latach 1982-91. Jako profesor KUL-u prowadził Katedrę Homiletyki, przez lata na zlecenie KEP opracowywał konspekty kazań na każdy rok. Sam w homiliach mówił to, co ilustrował swoim życiem: „trzeba dawać, dawać siebie i nigdy nie pytać o to, co się w zamian bierze”. Mianowany delegatem bp. Pylaka do współpracy z wolnym związkiem zawodowym, został później kapelanem regionalnej „Solidarności”. Był członkiem Komisji Zakładowej „Solidarność” na KUL. W 1989 r. znalazł się w Komitecie Obywatelskim Lubelszczyzny. Wieści o podziałach w „Solidarności” nadwyrężały jego zdrowie. Mimo ciężkiej choroby serca, nie przestawał dźwigać ciężkich obowiązków duszpasterskich, pracy w seminarium i ze studentami. Gasł na oczach bliskich, żegnając się pogodnie i z nadzieją. Zmarł 29 listopada 1991 r. w krakowskiej klinice kardiologicznej.
Żywa gotowość do modlitwy za śp. ks. Mieczysława Brzozowskiego jest znakiem, że pamięć o nim stanowczo oparła się upływowi czasu. Pozostała wiara, że nawet wobec ciszy śmierci modlitwa łączy na ziemi i w niebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości odpustowe w Czerwieńsku

2024-04-24 10:54

[ TEMATY ]

Czerwieńsk

parafia św. Wojciecha

Waldemar Napora

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Parafianie z Czerwieńska 23 kwietnia przeżywali odpust ku czci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: niebawem dokument na temat rozeznawania objawień

2024-04-24 09:52

[ TEMATY ]

objawienia

Adobe Stock

Dykasteria Nauki Wiary kończy prace nad nowym dokumentem, który określi jasne zasady dotyczące rozeznawania objawień i innych tego typu nadprzyrodzonych wydarzeń - powiedział to portalowi National Catholic Register jej prefekt, Victor Fernández, zaznaczając, iż zawarte w nim będą „jasne wytyczne i normy dotyczące rozeznawania objawień i innych zjawisk”.

W tym kontekście przypomniano, że kardynał spotkał się z papieżem Franciszkiem na prywatnej audiencji w poniedziałek. Nie ujawnił on żadnych dalszych szczegółów dotyczących dokumentu, ani kiedy dokładnie zostanie on opublikowany.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję