Reklama

Tobie, Maryjo zawierzamy...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Diecezja - to pasterz, to duchowni, to ludzie świeccy, to wszystko, co sprawia, że Kościół żyje”
(Bp. Mariusz Leszczyński)

Podczas uroczystej Mszy św. w katedrze zamojskiej bp Mariusz Leszczyński zaznaczył, że nie będzie to typowa homilia, a raczej spowodowane przez jubileusz 15-lecia diecezji zamojsko-lubaczowskiej - sprawozdanie.
Ponad cztery wieki czekał na urzeczywistnienie jeden z najambitniejszych planów hetmana Jana Zamoyskiego. Nie trzeba wielkich wysiłków, aby odgadnąć, że własnym staraniem, fundując miasto i umieszczając w nim wyższą uczelnię - Akademię Zamojską, wielki hetman i kanclerz liczył na to, że stanie się ono także siedzibą biskupów. Nie wszystkie jednak plany daje się zrealizować i nie wszystkie marzenia spełnić. Dopiero po wielu latach, 25 marca 1992 r. Ojciec Święty Jan Paweł II, bullą „Totus Tuus Poloniae populus” erygował diecezję zamojsko-lubaczowską, jej stolicą czyniąc Zamość. Nowa diecezja, włączona do metropolii przemyskiej, w chwili powstania liczyła 14 dekanatów i 164 parafii. Patronką diecezji została Święta Boża Rodzicielka Maryja - Matka Odkupiciela. Główną świątynią diecezji jest wyniesiona do rangi katedry - zamojska Kolegiata pw. Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła, konsekrowana 18 listopada 1637 r. przez bp. chełmskiego Jana Chrzciciela Zamoyskiego. Konkatedra pw. św. Jakuba Strzemię mieści się w Lubaczowie i konsekrował ją 2 czerwca 1991 r. Ojciec Święty Jan Paweł II. Pierwszym biskupem ordynariuszem nowej diecezji został dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji lubelskiej - Jan Śrutwa. Uroczysty ingres biskupa odbył się 19 kwietnia 1992 r. W ciągu 15 lat istnienia w diecezji miało miejsce wiele ważnych i znamiennych dla życia Kościoła wydarzeń. Już w maju 1993 r. po raz pierwszy w stolicy diecezji gościł prymas Polski kard. Józef Glemp. Dzięki utworzeniu diecezji, do Zamościa, po ponad 200 latach nieobecności powrócili franciszkanie, a wkrótce po nich siostry klaryski. W 1996 r. odbył się I Synod Diecezjalny. Znaczącymi w życiu diecezji były obchody Roku Jubileuszowego 2000, których kulminacyjnym punktem była dokonana przez Prymasa Polski 9 września, koronacja łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Odwachowskiej, czczonego w zamojskiej katedrze. Obecnie diecezja zamojsko-lubaczowska liczy około 468 tys. wiernych, chwalących Boga w 19 dekanatach i 180 parafiach. W diecezji pracuje 477 kapłanów diecezjalnych, działają 22 domy zakonne żeńskie i 6 męskich. Wszystkie te fakty oraz wiele jeszcze innych, przybliżył bp Mariusz Leszczyński licznie zgromadzonym w poniedziałek 26 marca 2007 r. w zamojskiej katedrze wiernym.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył ordynariusz diecezji bp Wacław Depo, a koncelebrowali: bp Mariusz Leszczyński i kapłani z terenu całej diecezji. Bp Wacław Depo rozpoczynając Mszę św., powitał przybyłych na uroczystość kapłanów, z ks. inf. Franciszkiem Greniukiem, pierwszym kanclerzem kurii diecezjalnej na czele. Mszę św. jubileuszową zakończyło odśpiewanie „Te Deum laudamus”, a następnie Ksiądz Biskup odnowił akt zawierzenia diecezji i jej wiernych, Maryi Matce Odkupiciela i Bogu. Podziękowania Ordynariusza diecezji wszystkim przybyłym do katedry, a także trwającym przy kościele i przy Bogu w swoich domach i innych kościołach oraz błogosławieństwo, zakończyły uroczyste obchody jubileuszu 15-lecia diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Po opuszczeniu prezbiterium, obydwaj Biskupi oraz Proboszcz katedry udali się na krótką modlitwę przed obrazem Matki Bożej Odwachowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.
CZYTAJ DALEJ

Marta Nawrocka: Chcę wspierać męża w jego prezydenckiej misji

2025-08-05 08:03

[ TEMATY ]

Marta Nawrocka

Karol Porwich/Niedziela

Polki są niesamowitymi kobietami. Potrafią łączyć aktywne życie zawodowe, z wychowywaniem dzieci i prowadzeniem domu, realizowaniem swoich pasji. Są nowoczesne, ale wiele sięga do tradycji i przekazuje ją swoim dzieciom – powiedziała serwisowi kobieta.rp.pl Marta Nawrocka.

Nawrocka była pytana m.in. o to, czy któraś z dotychczasowych pierwszych dam jest dla niej inspiracją.
CZYTAJ DALEJ

Kustosz Całunu Turyńskiego krytyczny wobec powierzchownych konkluzji o wizerunku

O krytyczne podejście do powierzchownych konkluzji na temat Całunu Turyńskiego zaapelował jego kustosz, kard. Roberto Repole. Arcybiskup Turynu odniósł się hipotezy przedstawionej przez Cicero Moraesa, brazylijskiego specjalistę od grafiki cyfrowej 3D, który twierdzi, że wizerunek na Całunie powstał w wyniku kontaktu ze sztucznym przedmiotem, a nie z ciałem ludzkim.

Nie wchodząc w szczegóły hipotez „formułowanych swobodnie przez naukowców o różnych kwalifikacjach”, włoski hierarcha wyraził ubolewanie z powodu medialnego zgiełku, jaki nadano czemuś, co nie zostało poddane dokładnej ocenie. Wezwał do zachowania „niezbędnej uwagi krytycznej wobec tego, co z taką łatwością jest publikowane”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję