Reklama

Honorowy prymus „Małachowianki”

17 stycznia biskup płocki Piotr Libera odwiedził najstarszą szkołę w Polsce, liczące ponad 800 lat Liceum Ogólnokształcące im. marsz. St. Małachowskiego w Płocku. Spotkał się z klasami maturalnymi i odpowiadał na pytania młodzieży, po czym zwiedził szkołę i spotkał się z kadrą pedagogiczną.

Niedziela płocka 5/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas spotkania z tegorocznymi maturzystami Biskup Płocki najpierw opowiedział o swojej drodze powołania - od czasów szkolnych do biskupstwa w Płocku. Młodzież z zaciekawieniem słuchała, jak przyszły biskup „wykradał” swoje świadectwo maturalne z sekretariatu VI Liceum im. Jana Długosza w Katowicach, aby je zawieźć do Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie (w 1969 r., kiedy zdawał maturę, to szkoła wysyłała świadectwo do uczelni, którą wybierał kandydat, a trudno było wcześniej oficjalnie powiedzieć, że ktoś chce iść do seminarium - można było z tego powodu nie zdać matury!).
Hierarcha wspominał służbę wojskową w kleryckiej jednostce w Bartoszycach, a także studia doktoranckie w Rzymie, siedmioletni okres pracy w Nuncjaturze Apostolskiej w Warszawie - od chwili jej utworzenia; mówił o pracach nad konkordatem i nowym podziałem diecezji w Polsce. Wspominał, jak przyjął nominację na biskupa pomocniczego w Katowicach, wybór na stanowisko sekretarza Episkopatu oraz nominację na biskupa płockiego.
Maturzyści przygotowali listę pytań. Na jedne z nich Ksiądz Biskup odpowiedział w trakcie spotkania, pozostałe zostały mu wręczone na piśmie - czas na odpowiedź przyjdzie podczas kolejnego spotkania, zapowiedzianego na wrzesień. Licealiści pytali, kim chciał zostać w dzieciństwie, jakie zna języki i w jaki sposób zamierza zachęcić młodzież do udziału w życiu Kościoła. W odpowiedzi na to pytanie bp Libera zaprosił ich na dzień młodzieży do płockiej katedry w Niedzielę Palmową, a także do udziału w „płockim Sydney”, organizowanym równolegle do Światowych Dni Młodzieży. Na pytanie o zagrożenia dla współczesnego Kościoła w Polsce, bp Libera odpowiedział, że zagrożenie leży w nas samych, a jest nim choćby ślepe naśladownictwo wzorców z Zachodu oraz indywidualizm, postawa „Don Kichota”, która bardzo przeszkadza w pracy zespołowej.
Niespodzianką dla Gościa był kończący spotkanie z młodzieżą koncert kolęd w wykonaniu krakowskiego wirtuoza gitary klasycznej Jana Oberbeka. Po koncercie Biskup Płocki zwiedził gmach oraz muzeum szkoły, najstarszej z istniejących nieprzerwanie w tym samym miejscu szkół w Polsce i jedną z najstarszych w Europie. Korzenie działającego tu obecnie liceum i gimnazjum sięgają szkoły działającej od 1180 r. przy kolegiacie św. Michała, której fundatorką była Dobiechna, wdowa po Wojsławie, opiekunie Bolesława Krzywoustego. Wśród wychowanków i nauczycieli szkoły, których portrety wiszą w szkolnych korytarzach, są m.in.: św. Andrzej Bobola, bł. Honorat Koźmiński, ks. Idzi Benedykt Radziszewski - założyciel i pierwszy rektor KUL, ale także słynny lotnik Dywizjonu 303 Jan Zumbach oraz Tony Halik.
Ostatnim akcentem wizyty w płockiej „Małachowiance” było spotkanie z gronem pedagogicznym, któremu Biskup Płocki życzył, by tę mogącą wręcz przygniatać swoim ciężarem przeszłość potrafili wbudowywać w teraźniejszość i uczyli młodzież projektować ją w przyszłość. Miłym akcentem było wręczenie przez przedstawicieli Towarzystwa Wychowanków, Wychowawców i Przyjaciół Gimnazjum i Liceum im. St. Małachowskiego w Płocku medalu „Diligentiae” Biskupowi Płockiemu jako „honorowemu prymusowi »Małachowianki« w roku szkolnym 2007/2008”. Pomysł nadawania najbardziej pilnym uczniom królewskich medali „Diligentiae” (czyli pilności) narodził się pod koniec XVIII w., kiedy to po kasacie Zakonu Jezuitów opiekę nad szkołą przejęła Komisja Edukacji Narodowej. Medale te są przyznawane ponownie od 1964 r. najlepszym uczniom: złoty dla absolwenta mającego najwyższą średnią oraz tyle srebrnych, ile klas kończy szkołę w danym roczniku. Spotkanie w „Małachowiance” zakończył koncert kolęd w wykonaniu działającego od 1992 r. szkolnego chóru „Minstrel” pod dyrekcją Sławomira Gałczyńskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję