Reklama

MÓJ KOMENTARZ

Niedziela łódzka 7/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rząd Millera przedstawił swój program gospodarczy. Program ten nazwać można programem bezradności i rządzącej lewicy wobec nabrzmiewających trudności gospodarczych i społecznych. Te gospodarcze to przede wszystkim spadek rentowności przedsiębiorstw, spadek popytu, narastająca drożyzna; te społeczne to przede wszystkim rosnące bezrobocie.

Zamiast powszechnej obniżki podatków (co ożywiłoby popyt i rozruszało produkcję, ale musiałoby uderzyć w bezproduktywną biurokrację) - rząd podniósł podatki, opodatkowując najpierw oszczędności obywateli, wkrótce potem - ustanawiając podatek akcyzowy na energię elektryczną. Podroży to, oczywiście, koszty produkcji, i tak już w Polsce wysokie i nadal rosnące (głównie w wyniku spełniania kolejnych "warunków dostosowawczych", dyktowanych przez Unię Europejską). Podwyższaniu podatków towarzyszy likwidacja lub ograniczanie dotychczasowych ulg i zasiłków, więc uderzanie po kieszeni głównie świata pracy. Natomiast biurokracja; państwowa, samorządowa - której ograniczenie zapowiada SLD w kampanii wyborczej - ma się dobrze: skończyło się na zapowiedziach i symbolicznych gestach...

Staje się coraz bardziej widoczne, że rząd Millera nie ma żadnego wiarygodnego pomysłu na ożywienie gospodarki, jak tylko zdać się na coraz bardziej problematyczną "pomoc unijną"... Ale ostatecznie decyzje UE (pomoc dla polskiego rolnictwa kilkakrotnie mniejsza niż wspomaganie rolnictwa unijnego) stawiają pod znakiem zapytania i tę taktykę rządu.

Cóż więc pozostaje z programu rządu Millera? Pozostaje swoista filozofia, którą nazwać można: "Zabrać wszystkim - aby dać niektórym". Jak to zresztą pisał niegdyś Orwell w swym Folwarku zwierzęcym, przedniej satyrze na ustrój socjalistyczny: "Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych". Gdy zatem podatkami (zapowiedziano już wyższy podatek tzw. przymusowych ubezpieczeń komunikacyjnych!) rząd zabiera obywatelom coraz więcej pieniędzy - jednocześnie ustanawia "kredyty gwarantowane" przez państwo dla niektórych przedsiębiorców. Zapewne dla tych, którzy tworzą polityczne zaplecze rządzącej koalicji lewicy, bo przecież jeśli o "gwarancjach" decydować ma czynnik polityczny, to nie trudno domyślić się, komu ten czynnik polityczny tych gwarancji udzieli... Bardzo trafnie rozszyfrował i scharakteryzował ten pomysł rządu Millera Maciej Grabowski z Instytutu Badań nad Gospodarką, który powiedział w wywiadzie dla Rzeczpospolitej: " Gwarancje skarbu państwa oznaczają, że ryzyko inwestora prywatnego jest zerowe. I zaangażuje się on w takie przedsięwzięcie, nie analizując go w kategoriach rynkowych. Zbliżamy się w ten sposób do modelu planu 5-letniego z czasów PRL: to rząd będzie decydował o tym, jakie inwestycje w gospodarce warte są finansowania. W takim systemie ryzyko nietrafionych inwestycji jest ogromne. Za kilka lat może się okazać, że budżet, więc podatnik musiał zapłacić za udzielone gwarancje i poręczenia rządowe".

Nic dodać, nic ująć: "zabrać wszystkim, aby dać niektórym" . Jesteśmy bardzo blisko słynnego już "Rząd się zawsze wyżywi" Urbana. Czy jednak po rządzącej formacji politycznej można spodziewać się innej filozofii?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś zapowiada otwarcie niejawnych archiwów krakowskiej kurii

2025-12-29 16:30

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

tajne archiwa

BP KEP

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Nowy metropolita krakowski, kardynał Grzegorz Ryś, zapowiada utworzenie w Krakowie komisji historycznej, która zajmie się zbadaniem przypadków nadużyć seksualnych w Kościele. Podkreśla jednak, że w pierwszej kolejności chce ocenić funkcjonowanie komisji działającej na szczeblu ogólnopolskim. W specjalnym, świątecznym wywiadzie dla Radia Kraków zadeklarował również gotowość do udostępnienia dotąd niejawnych archiwów krakowskiej kurii.

Zapytany o to, czy Kościół jest przygotowany na zadośćuczynienie ofiarom nadużyć seksualnych — również z uwzględnieniem skutków finansowych — nowy metropolita krakowski stwierdził, że proces ten już trwa, choć Kościół nie mówi o nim publicznie:
CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda: dokument dot. powołania komisji ekspertów ds. pedofilii zatwierdzimy prawdopodobnie w marcu

2025-12-30 07:11

[ TEMATY ]

pedofilia

abp Tadeusz Wojda SAC

komisja ds. pedofilii

Karol Porwich/Niedziela

Arcybiskup Tadeusz Wojda

Arcybiskup Tadeusz Wojda

Dokument, w oparciu o który powołana zostanie i działać będzie Komisja Niezależnych Ekspertów ds. zbadania zjawiska pedofilii w Kościele, zostanie prawdopodobnie zatwierdzony podczas Zebrania Plenarnego w marcu – powiedział PAP przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

Abp Tadeusz Wojda zapytany przez PAP, kiedy powstanie Komisja Niezależnych Ekspertów ds. zbadania zjawiska pedofilii w Kościele, powiedział, że „prace są na ostatniej prostej”. – Wypracowany został już projekt dokumentów. Obecnie trwają ostatnie konsultacje. Jeśli nie będzie większych zmian w tekście, to nie wykluczam, że zostanie on zatwierdzony w czasie najbliższego Zebrania Plenarnego, nawet w marcu – zapowiedział przewodniczący Episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

„Niedziele” zachwycają widzów i krytyków. Film, który nie daje o sobie zapomnieć

2025-12-30 16:25

[ TEMATY ]

film

Materiał prasowy

Nagrodzony Złotą Muszlą na festiwalu w San Sebastián film „Niedziele” po premierze w Polsce zbiera entuzjastyczne recenzje krytyków, wysokie oceny widzów. Film zbiera wysokie oceny i wyraźnie wyróżnia się na tle ostatnich premier  – jak podkreślają recenzenci – kino, które porusza niezależnie od wieku i światopoglądu.

„Niedziele” od pierwszych pokazów budzą ogromne zainteresowanie widzów. Film osiągnął ocenę 7,9/10 w serwisie IMDb oraz 7,8 na Filmwebie, co plasuje go w ścisłej czołówce najwyżej ocenianych premier ostatnich miesięcy. W Hiszpanii w ciągu zaledwie miesiąca od premiery obejrzało go ponad 500 tysięcy widzów. Jak podkreśla Cinema Europe, to: „film, który od pierwszej minuty wciąga widza emocjonalnie i nie puszcza aż do finału”. Z kolei Cinemanía zwraca uwagę na jego wyjątkowy charakter: „To kino idące pod prąd – niewygodne, niepokojące, inteligentne i odważne w stawianiu pytań”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję