Reklama

Supermarket zamiast parku?

Niedziela warszawska 7/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy uda się ocalić Park Zajdla, czy w jego miejscu stanie supermarket? Zagrożony jest jeden z nielicznych przecież w stolicy terenów zieleni, odchodzą w niepamięć wspomnienia. W obronie parku zawiązał się Komitet Ocalenia Parku "Zajdla".

Dziś Park Zajdla zajmuje około 1,5 ha terenu pomiędzy ulicami Omulewską, Grochowską, Mlądzką i Gdecką. Park powstał w latach 50. w miejscu dawnego gospodarstwa ogrodniczego Zajdlów. Warzywno-kwiatowy ogród zajmował większy obszar niż obecnie park: ciągnął się od ul. Grochowskiej aż do ulicy Sulejkowskiej, również w miejscu dzisiejszego Hotelu Felix i stacji benzynowej przy ul. Omulewskiej.

Od imienia Witolda Zajdla przyjął nazwę obecny warszawski Witolin. Jest on częścią Grochowa ograniczoną ulicami Grochowską, Witolińską, Ostrobramską, Zagójską i Majdańską. W historycznych opisach przeczytać można o ogrodnictwie Zajdlów: "Gdy szło się na Witolin od Wiatracznej, to pierwszą zapowiedzią krajobrazu było na rogu ul. Omulewskiej począwszy od nr 90 Grochowskiej (dziś nr 155), ogrodnictwo Zajdlów". Wówczas, na początku XIX w. ogród należał do terenów podmiejskich. Dopiero w 1916 r. tereny te włączono do Warszawy. - Ogród otoczony był dużym czerwonym murem z cegły - wspomina pan Kamiński, syn właściciela słynnej wytwórni organów, znajdującej się dziś przy ul. Mlądzkiej 44. Gospodarstwo Zajdlów rozparcelowano w 1912 r. - Ojciec kupił pod budowę domu teren z parceli - wspomina pan Kamiński. Dom stanął przy ul. Mlądzkiej, zwanej dawniej Mlącką. Bracia Kamińscy z Witolina należeli do najsłynniejszych w Polsce majstrów cechu organmistrzów.

Zajdel słynął w okolicy z ogrodnictwa. To do niego w 1930 r. zwrócili się po poradę Gabriela i Hersz Doktorowiczowie. Przy ul. Witolińskiej Doktorowiczowie urządzili nowocześnie wyposażoną fermę. Działkę podarowali młodym Żydom, szkolącym się w dziedzinie rolnictwa, ogrodnictwa, hodowli i budownictwa. Te umiejętności Żydzi chcieli nabyć w Polsce, z zamiarem powrotu do Palestyny i budowania tam swojego państwa. Jak wysokie umiejętności ogrodnicze posiadał Zajdel świadczyć może chociażby fakt, iż w 1938 r. plony na fermie były najwyższe w okolicy. Wśród warzyw uprawiano sprowadzone przez Żydów szpinak i rabarbar, zaś w okolicach ul. Ostrobramskiej, za wałem chroniącym przed wylewami Wisły, wyhodowano taki gatunek trzciny, jaki rośnie w dolinie Jordanu. W prawie bezleśnej Palestynie zamierzano budować z trzcino-gipsu domki mieszkalne i gospodarskie. W latach 30. trzcinę sprzedawano jako materiał budowlany okolicznym sąsiadom. Być może jest ona jeszcze w ścianach niektórych przedwojennych domów przy ul. Pustelnickiej, Jarocińskiej czy Sulejkowskiej. Fermę w 1941 r. zlikwidowali Niemcy.

Po wojnie, kiedy tereny upaństwowiono Zajdel swoje gospodarstwo ograniczył do niewielkiego terenu przylegającego do domu. Jeszcze przed kilkoma laty stała w tym miejscu szklarnia. Pozostałą część miasto obsadziło drzewami i tak powstał miejski park Zajdla.

Nieruchomość w 1999 r. decyzją Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy zwrócono właścicielowi. Otrzymała ją Joanna Zajdel-Szmygin, córka Witolda Zajdla. Jedna ze spółek cywilnych, w której ma udziały córka Witolda Zajdla wybudowała bloki mieszkalne - na Osiedlu Sulejkowska, sąsiadującym dziś z parkiem, zaś druga spółka - Zajdel spółka z o.o. zamierza w części parku wybudować hipermarket. Joanna Zajdel-Szmygin tłumaczy, że nie zamierza zlikwidować terenu zieleni, ponieważ planuje stworzyć wydzielony plac zabaw dla dzieci i wybudować kompleks sportowo-rekreacyjny. Stworzyć to ma lepszą perspektywę okolicznym mieszkańcom, ponieważ " teren wykorzystywany jest przede wszystkim przez osoby mniej zamożne do konsumpcji alkoholu co odstrasza mieszkańców, a w szczególności matki, które boją się wchodzić z dziećmi na ten teren" - argumentuje spadkobierczyni.

Dyrektor dzielnicy Andrzej Haupt uzasadnia w wydanym piśmie, że inwestycja jest zgodna z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, nie może więc odmówić wydania decyzji w związku z budową.

W obronie parku zawiązał się komitet składający się m.in. z mieszkańców Wspólnoty Mieszkaniowej Osiedla "Sulejkowska". Lokatorzy obawiają się pogorszenia warunków życia. Przecież kupowali tu niedawno mieszkania, jak im obiecano z widokiem na park. W obronę parku zaangażowali się także radni z dzielnicy oraz mieszkańcy okolicznych ulic. - To jedyny kawałek zieleni w okolicy. Nie daj, Boże żeby zlikwidowano ten park - załamuje ręce starsza pani przechadzająca się z pieskiem po parku. - Okoliczni mieszkańcy obawiają się utraty miejsca na rekreację, a mali przedsiębiorcy konkurencji - uzasadnia radna Klubu Rodziny Warszawskiej, Teresa Fiejka. Klub Rodziny Warszawskiej wystąpił o utrzymanie parku Zajdla drogą zmiany szczegółowego planu zagospodarowania lub wykupu ziemi. Radny Manuel Ferreras-Tascon uzasadnia, że pieniądze na ten cel można pozyskać z gminnego funduszu ochrony środowiska. Podczas spotkania władz dzielnicy, mieszkańców, kupców i przedstawicieli firmy Zajdel, ci ostatni wyrazili chęć negocjacji z dzielnicą sprawie odsprzedaży gruntów. Co dalej z parkiem Zajgla? Być może nowe decyzje zapadną na Radzie Dzielnicy Praga Południe 19 lutego? Jeśli park Zajdla ma być utrzymany, Rada musi przyjąć taką decyzję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

2025-05-07 14:05

[ TEMATY ]

konklawe

Kaplica Sykstyńska

dym

Redakcja/Vatican News

Transmisja Konklawe

Transmisja Konklawe

Już dziś wieczorem odbędzie się pierwsze głosowanie kardynałów elektorów podczas rozpoczynającego się o 16.30 konklawe. Pierwszy dym z komina Kaplicy Sykstyńskiej - biały oznaczający wybór nowego biskupa Rzymu, lub czarny wskazujący, że wybór nie został jeszcze dokonany - spodziewany jest najwcześniej około godziny 19.00.

Od godziny 15:45 będzie można oglądać na żywo transmisję z Watykanu. 
CZYTAJ DALEJ

Życie na popękanym fundamencie

2025-04-29 08:01

Niedziela Ogólnopolska 18/2025, str. 27

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Moim zdaniem

Archiwum TK Niedziela

Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.

Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Koncert pieśni maryjnych

2025-05-07 18:10

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Pieśni maryjne i patriotyczne wykonał Zespół Pieśni i Tańca Dobroń podczas majowego koncertu na łódzkiej Retkini.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję