Reklama

Chełm

Błogosławiony br. Bruno

Niedziela lubelska 7/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół pw. św. Andrzeja Apostoła w Chełmie przy klasztorze Ojców Franciszkanów - Reformatów cieszy się kultem modlitwy. Ta szczególna świątynia miasta, zwana potocznie "małym kościółkiem", ma głęboką charyzmę adoracji i modlitwy. Nigdy nie zastałem kościółka pustego, o każdym czasie w zaciszu franciszkańskiej świątyni modlą się tam ludzie. Chociaż jej oblicze zupełnie zmieniono po remoncie (nowe ołtarze), świątynia nic nie zatraciła z chrześcijańskiego obyczaju stałej modlitwy - czuwania.

Nowe czasy i nowy wiek naznaczyły ją szczególnym piętnem kultu. Oto pośród błogosławionych z czasów II wojny światowej, wśród stu ośmiu Męczenników Polskich znalazł się Brat Bruno, kiedyś zakrystianin " kościółka" w Chełmie. Jakim pamiętają go Chełmianie? Uśmiechnięty, dowcipny, pełen góralskiego żywiołu, nad każdą prośbą i pytaniem drugiego człowieka pochylał się z głęboką pokorą. Obdarzony wieloma zdolnościami i funkcjami klasztornymi spełniał wszystko z franciszkańską radością. Nie minął dziecka bez uśmiechu, starca bez pocieszenia - bezinteresowny w miłości Chrystusa, która promieniowała z młodej twarzy. Cóż, miał wówczas trzydzieści cztery lata. Posługiwał tutaj dwa lata. Potrafił być uczynny w kuchni, zająć się zakrystią i petentami ( a wówczas tylu żebraków pukało do furty!), zasiadał przy organach i z radością śpiewał. Tercjarki powtarzały, że z nikim nie śpiewa się tak lekko, jak z bratem Brunonem. W 1939 roku wojna zajrzała także za furtę klasztoru. Już we wrześniu klasztor opustoszał, a brat Bruno został aresztowany i jako więzień osadzony na zamku w Lublinie.

Jego serce czuło męczeńską drogę - tęsknił do rodzinnych gór, do chełmskiego kościółka, często adorując w duszy Drogę Krzyżową. Jako "szczególnie niebezpieczny wobec okupanta" został szybko wywieziony do obozu w Sachsenhausen, a później w Dachau. Tam w ciężkich warunkach morderczej pracy nie zapominał o modlitwie. Chełmianie modlili się o jego szczęśliwy powrót, ale już nie wrócił. W marcu 1942 roku zaczęto go szczególnie prześladować, wszystkie jego czyny i każdy krok budziły gniew oraz sprzeciw hitlerowskich oprawców. Wycieńczony franciszkanin dochodził do kresu swojej Drogi Krzyżowej. W chłodne przedwiośnie esesman zepchnął go do pojemnika z lodowata wodą, mocząc zziębnięte ciało zakonnika. Wkrótce zachorował na zapalenie płuc, które zakończyło się śmiercią. Był 21 marca 1942 roku. Bruno nie doczekał Zwiastowania, o którym mówił współwięźniom. Do wiecznego klasztoru - nieba zabrał go Bóg Miłości. Po wojnie Chełmianie często wspominali brata, który nie wrócił. Pewnie też słano modlitwy do niego, wiedząc, że oręduje z nieba. Wrócił dopiero 2 sierpnia 2001 r., kiedy to w chełmskiej świątyni uroczyście odsłonięto i poświęcono obraz św. Brunona.

Jego skromna postać zajaśniała chwałą Ołtarza i odtąd trwa przy nim modlitwa. Dziwne są wyroki Boże - barokowy, sześciowiekowy Chełm, sławny z kultu Bogurodzicy nie miał dotąd swojego patrona. Oto pojawił się nowy błogosławiony, który pracą i modlitwą służył w tym mieście. Mały kościół zajaśniał sławą pokornego zakrystiana. Cóż, Bóg upatruje maluczkich, czyniąc ich wielkimi przy Niebieskim Tronie. Bł. Brunonowi Chełmianie powierzają troski swoje i miasta, wszak jest on pierwszym z tych, którzy ich wyprzedzili w drodze do chwały Ołtarza. A kościół, który w swojej dwustuletniej historii był i cerkwią, i zborem, i rzymską świątynią obecnie stał się dachem ołtarza bł. Brunona. Na obrazku z bł. Brunonem zapisana jest modlitwa: " Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty obdarzyłeś chwałą męczenników bł. Brunona, który dzięki zjednoczeniu z Tobą stał się heroicznym świadkiem wiary, mężnie znosząc udręki więzienia i obozu koncentracyjnego oraz złożył swe życie w ofierze miłości. Przez jego wstawiennictwo udziel mi łask, o które z ufnością proszę".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję