Każde powołanie jest przede wszystkim darem Boga. Powołanie
do kapłaństwa jest wielką tajemnicą, której nie można do końca wytłumaczyć.
Ojciec Święty, mówiąc do młodzieży w 1987 r. w Los Angeles, dał świadectwo
swojego kapłańskiego powołania: "Pozostaje to tajemnicą również dla
mnie. Czyż możliwe jest wytłumaczenie Bożych dróg?... Jasno dostrzegłem,
że to, co odczuwałem we własnym sercu, nie było ludzkim głosem ani
moim własnym wymysłem. Chrystus wołał mnie do służenia Jemu jako
kapłan. I mogę powiedzieć, że jestem głęboko wdzięczny Bogu za moje
kapłańskie powołanie (...)".
Każdego roku alumni naszego Wyższego Seminarium Duchownego
udają się do różnych parafii naszej diecezji, aby w tym szczególnym
dniu dać świadectwo o tym, czego sami doświadczają w swoim życiu
- o darze powołania do służby kapłańskiej. 10 lutego Niedzielę Powołań
przeżywały parafie kilku sosnowieckich dekanatów. "Wyjazdy takie
są bardzo oczekiwane i klerycy z wielką radością przybywają do konkretnych
parafii, by uczestniczyć we Mszach św., podczas których mówią o powołaniu
do kapłaństwa jako pozytywnej odpowiedzi na ewangeliczne wezwanie
Chrystusa: ´Pójdź za mną´" - mówi alumn piątego roku. Obecność przyszłych
kapłanów we wspólnotach sprawia, że Seminarium nie jest czymś odległym
i tajemniczym, ale staje się bliskie. Świadczy o tym stale rozszerzające
się grono Przyjaciół Seminarium i coroczne spotkania z Przyjaciółmi
w Krakowie oraz wymiana korespondencji. Wszystko to składa się na
prawdziwą współpracę świeckich i przyszłego duchowieństwa. Seminarzyści
podczas spotkań z młodzieżą oraz innymi wspólnotami przybliżają obraz
życia przyszłego kapłana, który poprzez formację ludzką, duchową,
intelektualną i duszpasterską przygotowuje się przez 6-letnie studia
filozoficzno-teologiczne do kapłaństwa, służby Bogu i ludziom. Seminarium
jest więc instytucją, której zależy nie tylko na przekazaniu jak
największej ilości wiedzy z zakresu teologii i innych dziedzin. To
także, a może przede wszystkim, wspólnota, która pragnie uformować
prawe charaktery, sprawić, aby każdy kapłan kochał ludzi, wśród których
będzie pracował, by był dla nich i z nimi. Wierni zwracają uwagę
na wiele spraw: jak ksiądz mówi kazania, jak odprawia Mszę św., czy
ładnie śpiewa, czy chętnie pracuje z młodzieżą i dziećmi, czy gromadzi
ministrantów, czy dobrze spowiada. Chcą, by kapłan, jak mówią, był
z powołania, by w jego zachowaniu zawsze można było odnaleźć oblicze
samego Chrystusa. Chodzi więc o to, by był najpierw dobrym człowiekiem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu