Reklama

Jan Paweł II o cierpieniu

Ustanowienie przez Ojca Świętego Jana Pawła II Światowego Dnia Chorego zostało skierowane do całego Kościoła w formie wezwania, aby ten jeden dzień w roku liturgicznym poświęcony był refleksji modlitewnej nad istotą cierpienia. Intencją Papieża było tym samym dowartościowanie cierpienia nie tylko na płaszczyźnie ludzkiej, ale i w wymiarze nadprzyrodzonym.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty Jan Paweł II w swojej misji wobec ludzi chorych i cierpiących nie ograniczał się tylko do nauczania w formie listów i orędzi publikowanych przy okazji kolejnych Światowych Dni Chorego. W czasie swojego pontyfikatu wielokrotnie prezentował swój osobisty i być może niespotykany w dziejach papiestwa, wyjątkowy stosunek do krzyża, cierpienia, jakim obarczony jest człowiek chory. Już u progu swego pontyfikatu odwiedził swego przyjaciela biskupa (obecnie kardynała) Andrzeja Deskura w klinice Gemelli. Cały świat obiegło zdjęcie Papieża na łóżku szpitalnym po zamachu 13 maja 1981 r.
Pierwszym i być może fundamentalnym dokumentem, skierowanym do ludzi chorych był opublikowany w roku 1984 list apostolski „Salvifici Doloris”, wyjaśniający chrześcijański sens cierpienia ludzkiego, w tym także w chorobie. W tekście tego listu podkreślony został związek ludzkiego cierpienia z ofiarą Chrystusa, która trwa nadal na ołtarzach całego świata dla naszego zbawienia. Nauczanie Kościoła, wyrażone także treścią listu apostolskiego Jana Pawła II, zachęca wiernych do ofiarowania indywidualnego cierpienia Panu Bogu.
Udając się z pielgrzymkami niemal do wszystkich zakątków świata, Jan Paweł II realizował swoje posłannictwo niesienia wartości ewangelicznych odnoszących się do cierpienia i choroby poprzez spotkania z rzeszami chorych, cierpiących i zepchniętych na margines życia społecznego. W roku 1996 spotkał się w Tours z ludźmi dotkniętymi życiową traumą we wszelakiej formie, począwszy od niepełnosprawności psychicznej i fizycznej, przez chorych z powodu infekcji wirusem HIV aż po narkomanów i kobiety trudniące się prostytucją.
Polski Papież, obdarzony charyzmatem poetyckiej wrażliwości, nie potrafił przejść obojętnie obok człowieka chorego, cierpiącego czy zmarginalizowanego przez ludzką społeczność. Swoją kapłańską wrażliwość wobec człowieka cierpiącego w chorobie wyraził w roku Wielkiego Jubileuszu słowami otuchy skierowanymi do ludzi chorych: „Cierpienie i choroba są częścią tajemnicy człowieka na ziemi… Pragnę, aby ta wzruszająca koncelebra była dla wszystkich chorych i zdrowych okazją do zastanowienia się nad zbawczą mocą cierpienia…”. Ukazana została tym samym ludziom chorym wartość cierpienia w wymiarze teologicznym.
Zdrowie fizyczne i psychiczne jest darem pochodzącym od samego Boga, ale gdy na drodze ziemskiego pielgrzymowania dotyka nas cierpienie, to nie pozostaje nic innego, jak jego przyjęcie. W papieskim nauczaniu kierowanym do ludzi chorych sens ludzkiego cierpienia ukazywany jest w mocy i świetle Chrystusowego krzyża. Poprzez śmierć Chrystusa na drzewie życia ludzkie cierpienie w chorobie nabiera nowego sensu i wartości, przekraczające wymiar ziemski.
Papieskie nauczanie nie było ukierunkowane na ukazywanie beznadziejności w stanie chorobowym człowieka. Zachęcał do walki o zdrowie, przypominając jednocześnie nieustannie o zbawczych wartościach cierpienia i o tym, aby w każdych warunkach chronić życie ciężko chorych. W roku 1995 w orędziu na Światowy Dzień Chorego przypomniał stanowisko Kościoła o fundamentalnym prawie do życia każdego człowieka od jego poczęcia do naturalnej śmierci.
Troska Jana Pawła II o chorych wyrażała się także w licznych apelach do wiernych o modlitwę w intencji chorych i cierpiących. Wspierał rozwój wolontariatu i niezwykle cenił posługę wolontariuszy. Troska o społeczność ludzi chorych w całym świecie była objętą codzienną modlitwą Ojca Świętego, który swój krzyż cierpienia z tak podziwianą pokorą znosił do końca swego ziemskiego pielgrzymowania. Duchowo łączył się z człowiekiem cierpiącym i tak więź w duchu chrześcijańskiej nadziei trwa do dziś, kiedy jest już w Domu Ojca.
Nieprzypadkowo Jan Paweł II wybrał dzień 11 lutego, kiedy wspominamy cudowne objawienia Matki Bożej z Lourdes. Właśnie tam chorzy otrzymują łaskę zrozumienia swoich cierpień, szacunku i zarazem pokory wobec tajemnicy, a zarazem wielkości ludzkiego życia. Każdy pątnik przybywający do tego miejsca niesie ze sobą nadzieję, jeżeli nie wyzdrowienia, to co najmniej na uzyskanie pomocy w rozwiązywaniu trudnych problemów związanych z cierpieniem w chorobie. O tym, że jest to miejsce szczególnej łaski, świadczą zgromadzone tam wota dziękczynne. 11 lutego 1980 r. w homilii skierowanej do chorych zgromadzonych w Bazylice św. Piotra mówił: „Cierpiący na różne choroby udają się z pielgrzymką do Lourdes z tą nadzieją, że za pośrednictwem Maryi objawi się w nich zbawcza moc Chrystusa…”. Nie zawsze pielgrzymowanie do tego sanktuarium kończy się cudownym uzdrowieniem, ale zawsze wstawiennictwo Matki Bożej objawia się przede wszystkim na płaszczyźnie duchowej.
Ojciec Święty, ustanawiając Światowy Dzień Chorego, uświadomił nam wszystkim, nie tylko ludziom chorym, o kruchości ludzkiego ciała, że sens cierpienia w kategoriach ludzkich nie jest możliwy do zrozumienia i człowiekowi nie pozostaje nic innego, jak wobec majestatu choroby z pokorą zwrócić się do lekarza dusz i ciał, jakim jest Jezus Chrystus. Cierpienie w chorobie przyjmowane z wiarą nie może choremu już odebrać pokoju i szczęścia, albowiem opromienia je blask zmartwychwstania Odkupiciela świata. Pokonanie śmierci i cierpienia przez Chrystusa staje się jednocześnie etapem drogi prowadzącej do pełni nieśmiertelnego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 20

[ TEMATY ]

Bóg

Adobe Stock

We współczesnym Kościele nasila się tendencja do sprowadzania, a nawet ograniczania, jego misji do płaszczyzny horyzontalnej, poziomej. Ukazywane są i podkreślane rozmaite obowiązki, które dotyczą wyznawców Jezusa Chrystusa, znacznie rzadziej natomiast mówi się, w co i dlaczego mają oni wierzyć. Ta strategia ewangelizacyjna, przypominająca budowanie domu od dachu, spotyka się czy to z obojętnością, czy z odrzuceniem, przy czym nie wiadomo, który z tych dwóch skutków jest gorszy.

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję