Reklama

Wśród nas przebywał święty

9 czerwca br. przy kościele pw. Świętej Rodziny na lubelskich Czubach zgromadziły się rzesze wiernych z całej archidiecezji, by pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza, niegdyś papieskiego sekretarza a dziś metropolity krakowskiego, dziękować Bogu za dar spotkania z Janem Pawłem II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błogosławiony ten Lublin! Tyle lat po tych ulicach chodził święty. Niech ten święty nadal tu chodzi i wspiera wszystkich, którzy tu mieszkają. A jego obecność wszyscy czujemy. Był przepojony Panem Bogiem, a teraz jest w Bogu, więc jego wstawiennictwo jest potężne. A Lublin lubił i na pewno modli się za to miasto - zapewniał kard. Dziwisz, spoglądając na zgromadzonych na miejscu celebry.
Chociaż wokół ołtarza, z wysokości którego spoglądał i błogosławił miastu Jan Paweł II, zebrał się zaledwie niewielki procent z milionowej przed ćwierćwieczem rzeszy, radość kilkunastu tysięcy wiernych, złączonych w dziękczynieniu, była ogromna. Ponad głowami powiewały flagi i transparenty z nazwami parafii ze wszystkich zakątków Lubelszczyzny, przyciągała wzrok biel strojów dzieci pierwszokomunijnych i akademickich gronostajów, mieniły się barwami dziesiątki sztandarów. W Liturgii uczestniczyli przedstawiciele władz, instytucji, środowiska akademickiego i służb mundurowych. Mszę św., wespół z najważniejszym świadkiem pontyfikatu, sprawowali biskupi: prymas senior kard. Józef Glemp, abp senior Bolesław Pylak, ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz, bp Jan Śrutwa - który 25 lat temu był przewodniczącym komitetu przygotowania uroczystości, oraz biskupi pomocniczy diecezji lubelskiej Artur Miziński i Mieczysław Cisło. Szczególne miejsce przy ołtarzu zajęli kapłani, którzy przed 25 laty z rąk Ojca Świętego otrzymali sakrament kapłaństwa. W tym gronie nie zabrakło abp. Stanisława Budzika, który jak dobry pasterz przyprowadził wszystkich na spotkanie z Chrystusem. - 25 lat temu wśród nas stanął nieustraszony zwiastun Ewangelii Jezusa Chrystusa, wielki świadek nadziei i żarliwy apostoł Bożego Miłosierdzia - mówił abp Budzik.
Przywołując osobę Ojca Świętego, ten, który „otrzymał w życiu niezwykły przywilej służyć Kościołowi u boku Jana Pawła II”, odwołał się do fragmentu Ewangelii zawierającego zapis rozmowy, jaką Zmartwychwstały Pan przeprowadził z Szymonem Piotrem, trzykrotnie pytając go o miłość. Fragment ten jest odczytywany podczas Mszy św. o bł. Janie Pawle II. - W tej Ewangelii możemy znaleźć klucz do zrozumienia osobowości, a także służby Karola Wojtyły, który od 16 października 1978 r. znalazł się w centrum uwagi Kościoła powszechnego i całego świata. Podczas długiego pontyfikatu dał jednoznaczne, niezwykle przejrzyste świadectwo swojej wiary i miłości. Głębokie zjednoczenie z Bogiem owocowało w jego życiu niezmordowaną służbą człowiekowi (…). Ten człowiek od swojej młodości prowadził dialog podobny do tego, o którym mówi Ewangelia. Do tego dialogu powracał, ilekroć powierzana mu była coraz większa odpowiedzialność pasterska. Sam byłem na co dzień świadkiem jego wiary, nadziei i wrażliwej miłości - podkreślał ks. Kardynał.
Wracając myślami do czasu III papieskiej pielgrzymki do ojczyzny, kard. Dziwisz przyznał, że „Ojciec Święty od samego początku swojej piotrowej posługi marzył o wizycie w Lublinie, z którym przez pracę na KUL-u był tak bardzo związany”. W mieście uniwersytetów i wyższych uczelni, ks. Kardynał przypomniał fragment przemówienia, jakie Papież wygłosił do świata nauki: „Służba prawdzie staje się podstawą kształtowania człowieka. Służąc prawdzie, z miłości do prawdy i do tych, którym ją przekazujemy, budujemy wspólnotę ludzi wolnych w prawdzie. Tworzymy wspólnotę ludzi zjednoczonych miłością do prawdy i miłością wzajemną w prawdzie. Wspólnotę ludzi, dla których miłość prawdy stanowi zasadę jednoczącej ich więzi”. - Taki ideał człowieka i społeczeństwa ukazywał Ojciec Święty; tak formował sumienia - przypominał świadek wielkiego pontyfikatu.
Ks. Kardynał przywołał modlitewne spotkanie Ojca Świętego w katedrze lubelskiej oraz wizytę w byłym obozie koncentracyjnym na Majdanku. Spoglądając na rozmodlone rzesze, wspominał: „Ojciec Święty stanął przy tym samym krzyżu, ogarniającym duchowo swymi ramionami ponadmilionową rzeszę pielgrzymów. Wielu z nas nosi w sercu wspomnienie tego niezwykłego wydarzenia, które wpisywało się w atmosferę II Kongresu Eucharystycznego. Szczególnym darem ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana, który do końca nas umiłował, jest Eucharystia i kapłaństwo. Właśnie tutaj Jan Paweł II zostawił Kościołowi w Polsce dar w postaci pięćdziesięciu nowych kapłanów, szafarzy Eucharystii i Słowa Bożego”. - Wspólnota Kościoła potrzebuje w każdym pokoleniu ludzi, którzy gotowi są zostawić wszystko, aby użyczyć Chrystusowi swoich dłoni i stóp, swoich umysłów i serc, aby On mógł dotrzeć do każdego człowieka ze światłem prawdy, z przebaczającą miłością, sakramentami dającymi życie, aby wszyscy chrześcijanie stawali się solą ziemi i światłem świata - podkreślał Metropolita z Krakowa. Przywołując papieskie słowa sprzed 25 lat, ks. Kardynał rysował portret kapłana - sługi Boga i ludzi, jakim na wzór Chrystusa stał się Jan Paweł II.
Zwieńczeniem modlitewnego spotkania był koncert pt. „Z ziemi wiernej”, skomponowany specjalnie na jubileuszową okoliczność przez Piotra Selima. Utwór składa się z czterech części. Trzy z nich (I, II i IV) to fragmenty homilii i przemówień Ojca Świętego na Majdanku, Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i podczas Mszy św. na Czubach; część III, z tekstem Hanny Lewandowskiej „Szukam Twoich śladów”, stanowi odpowiedź na pytanie o obecność nauczania Jana Pawła II w czasach współczesnych. W koncercie wystąpili: Urszula Bobryk - dyrygent, Janusz Radek - śpiew, Piotr Selim - śpiew i fortepian, ks. Leszek Surma - recytacje oraz Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej i połączone chóry akademickie Uniwersytetu Medycznego, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej oraz Wydziału Artystycznego UMCS.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena Kmieć służebnicą Bożą

2024-04-22 14:01

[ TEMATY ]

święci

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Dziś miałaby 33 lata - wiek chrystusowy. Teraz, siedem lat po tragicznej śmierci, jest kandydatką na ołtarze. Helena Kmieć, misjonarka świecka archidiecezji krakowskiej, będzie od 10 maja nosić tytuł służebnicy Bożej. Tego dnia ruszy bowiem jej proces beatyfikacyjny.

„W jednym z podań o wyjazd misyjny Helena napisała, że otrzymała Łaskę Bożą - czyli 5 razy D, Dar Darmo Dany Do Dawania, i że musi się tym darem dzielić” - wspomina w rozmowie z Radiem Watykańskim postulator, o. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję