Wielką osobowością, która miała duży wpływ na życie religijne
całych pokoleń
wrocławskiej inteligencji w latach 1953-95, był duszpasterz
akademicki Centralnego
Ośrodka Duszpasterstwa Akademickiego przy
ul. Katedralnej 4 we Wrocławiu ("pod
Czwórką"), ks. prał. Aleksander
Zienkiewicz - "Wujek". Ten pseudonim przylgnął do
niego w latach
represjonowania pracy księży z młodzieżą i został już na zawsze.
Urodził się 12 sierpnia 1910 r. we wsi Lembówka w powiecie postawskim
na
Wileńszczyźnie. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuował
naukę w Niższym
Seminarium Duchownym Diecezji Pińskiej w Nowogródku.
W 1931 r. wstąpił do
Wyższego Seminarium Duchownego w Pińsku. Zetknął
się wówczas z bp. Zygmuntem
Łozińskim, którego osobowość wywarła
duży wpływ na młodego kleryka i na jego
decyzję o wyborze stanu
duchownego. Święcenia kapłańskie otrzymał 3 kwietnia 1938
r. z rąk
bp. Kazimierza Bukraby. Mszę prymicyjną odprawił przy grobie św.
Andrzeja
Boboli w Rzymie w dniu kanonizowania tego świętego - 17
kwietnia 1938 r.
W latach 1938-39 pełnił funkcję kapelana bp. Bukraby
i asystenta Katolickiego
Stowarzyszenia Młodzieży. W kwietniu 1939
r. podjął funkcję kapelana Sióstr
Nazaretanek w Nowogródku, a także
prefekta tamtejszego gimnazjum.
Lata terroru II wojny światowej
przeżył w Nowogródku. 1 sierpnia 1943 r. jedenaście sióstr, które
ofiarowały za ok. 100 aresztowanych rodaków oraz za ks. Zienkiewicza
swoje życie słowami: Boże, Ksiądz Kapelan jest o wiele
potrzebniejszy
na tym świecie niż my, toteż modlimy się teraz o to, aby Bóg raczej
nas zabrał niż Księdza, jeżeli jest
potrzebna nasza ofiara, zostało
zamordowanych przez gestapo. Ksiądz Aleksander, choć był wówczas
na liście
gestapo, przeżył.
Ks. Zienkiewicz ukrywał się w okolicach
Wilna, by jesienią 1944 r. wrócić do Nowogródka, dokonać ekshumacji
ciał
Sióstr i procesyjnego przeniesienia ich z lasku pod farę nowogródzką.
W końcu lipca 1946 r., ostatnim transportem, przybył na Dolny Śląsk,
a jego pierwszą placówką był kościół i parafia
w Sycowie. Pełnił
również funkcję prefekta w tamtejszych szkołach.
Ówczesny administrator,
ks. Karol Milik, w 1947 r. przeniósł ks. Zienkiewicza do Wrocławia.
Wówczas po raz
pierwszy zetknął się on z młodzieżą wrocławską (prefektura
w Liceum Pedagogicznym, w I LO, a później w III LO). I tutaj, we
Wrocławiu, został kapelanem Sióstr Nazaretanek.
Przez rok pełnił
funkcję wicerektora Wrocławskiego Seminarium Duchownego, następnie
przez rok był rektorem
Niższego Seminarium Duchownego w Żaganiu,
po czym wrócił do Wrocławia jako rektor Wyższego Seminarium
Duchownego (do 1958 r.).
Decyzją władz oświatowych w 1958 r. religia została
usunięta ze szkół, ale spotkania ks. Zienkiewicza z młodzieżą nie
ustały, a ich miejscem stał się wówczas kościół św. Józefa przy ul.
Ołbińskiej.
Mimo wielu trudności, od 1953 r. "Wujek" organizował
spotkania dla młodzieży akademickiej w małym kościółku św.
Idziego (Idziaki). Kontynuacją tych spotkań był ośrodek akademicki przy ul.
Katedralnej 4, który ks. Zienkiewicz,
decyzją kard. Bolesława Kominka,
w 1958 r. przejął po rezygnacji z funkcji rektora. W tym samym roku
kard.
Kominek mianował go rektorem Katolickiego Instytutu Naukowego,
a po jego likwidacji - kierownikiem Ośrodka
Duszpastersko-Katechetycznego
oraz diecezjalnym duszpasterzem akademickim. Również w 1958 r. został
powołany do Komisji ds. Filmu, Radia, Telewizji i Teatru.
Prorocze
stały się życzenia kard. Kominka, by dom "pod Czwórką" zaroił się
od młodzieży, albowiem wkrótce dom
pękał w szwach. Działalność DA
po pewnym czasie osiągnęła szczyty.
W 1959 r. Ojciec Święty Jan
XXIII mianował ks. Zienkiewicza "ad cubicularius honoris" - szambelanem
honorowym
Ojca Świętego.
Na początku lat 60. nastąpiła decentralizacja,
tj. parafializacja duszpasterstw akademickich, powstało ich z czasem
ponad 15. Bp Andrzej Wronka ustanowił ks. prał. Zienkiewicza archidiecezjalnym
duszpasterzem młodzieży
akademickiej.
Dekretem z dnia 27 maja 1972
r. ks. Zienkiewicz został wprowadzony do kapituły wrocławskiej jako
kanonik, zaś 26
września 1981 r., dekretem Ojca Świętego Jana Pawła
II, został włączony w poczet papieskich prałatów
honorowych.
Ks.
Zienkiewicz jest autorem szeroko pomyślanego programu ośrodka akademickiego
jako uczelni kultury religijnej
dla studentów i tzw. seniorów -
absolwentów wyższych uczelni. Zyskiwano tutaj szeroką wiedzę w formie
konwersatoriów, m.in. z dogmatyki, filozofii chrześcijańskiej, etyki,
biblistyki. Można było poszerzać swoje
wiadomości z zakresu psychologii,
pedagogiki (ceniona przez "Wujka" charakterologia), a także z teologii
życia
wewnętrznego, a zatem świadomej i rozumnej modlitwy, uczestnictwa
w Eucharystii. Wszystkim przyświecało hasło:
Mniej dyskutować o
Chrystusie, więcej żyć Chrystusem. W ramach tego programu znajdowały
się cykliczne
ekolekcje, wyjazdy wakacyjne, a także coniedzielne
wieczory przy kominku.
Wiele uwagi poświęcano wdrożeniu młodzieży
do działalności charytatywnej, misyjnej ("Oriens"), ekumenicznej
i
apostolskiej.
W czasach trudnych dla Kościoła ks. Zienkiewicz
głośno i zdecydowanie przeciwstawiał się ateizmowi, otwarcie
nazywał
zło złem, a dobro dobrem, kształtując wówczas w młodzieży ducha prawdy
i patriotyzmu, czego nie dała jej ani szkoła, ani uczelnia, ani,
niestety często, dom rodzinny.
Cała praca była zorientowana na model
chrześcijanina o głębokim życiu wewnętrznym, otwartego,
zaangażowanego
apostoła i obywatela Kościoła, Ojczyzny i świata.
Dużo serca wkładał
w przygotowanie młodych inteligentów do życia rodzinnego. Przez wiele
lat odbywały się "pod
Czwórką" kursy Miłość - Małżeństwo - Rodzina,
których treść została później sformułowana przez ks. Zienkiewicza
w artykułach drukowanych na łamach Niedzieli. Artykuły te zostały
następnie wydane (do dnia dzisiejszego 4 wydania) w książce zatytułowanej
Miłości trzeba się uczyć. Znamienne jest, co Autor napisał we Wstępie:
Prawie całe życie kapłańskie pracowałem z młodzieżą i służyłem młodzieży
- przed wojną w szkole, w harcerstwie,
w Katolickim Stowarzyszeniu
Młodzieży, a po przyjeździe z Nowogródka do Wrocławia - znów w szkole,
w
Seminarium Duchownym i najbardziej w DA... I właśnie na tym obszarze
życia i pracy zdobyłem doświadczenie
duszpasterskie. Tutaj, w zwariowanym
nurcie życia, sprawdzałem zasady Ewangelii, tutaj nauczyłem się psychologii
i pedagogiki bardziej aniżeli w podręcznikach i doktorskich rozprawach.
Tutaj poznałem poglądy, trudności,potrzeby i zagrożenia polskiej
młodzieży. Służył nieustannie studentom swoją wiedzą, swoim czasem,
a często i pomocą materialną, sam żyjąc niezwykle skromnie. Troską
otaczał również tych absolwentów, którzy wstąpili w związki małżeńskie,
organizując spotkania niedzielne, zwane popularnie Rodzinami Rodzin.
Ks. prał. Zienkiewicz był inicjatorem Tygodni Kultury Chrześcijańskiej
we Wrocławiu, które odbywały się początkowo w katedrze i kościele
św. Elżbiety, a później w wielu innych kościołach, wpisując się na
stałe w kanon życia religijno-kulturalnego miasta, a nawet kraju.
Odszedł do Pana 21 listopada 1995 r., a jego doczesne szczątki zostały
złożone na cmentarzu św. Wawrzyńca przy ul. Bujwida we Wrocławiu.
Na trumnę została rzucona grudka ziemi wileńskiej i nowogródzkiej,
a zebrani usłyszeli już jakby zza grobu płynące słowa "Wujka", odczytane
przez ks. inf. Stanisława Turkowskiego: Zawierzcie i zaufajcie Zbawicielowi!
Trzymajcie Jego zbawczą dłoń w swojej dłoni, nie wypuszczajcie jej
nigdy!
Wszyscy z Nim i w Nim!
Zawierzcie Jezusowi, który przyjął z miłości ku nam okrutną
mękę za nasze grzechy i otworzył nam bramy zbawienia- nieskończonego
szczęścia...
Pomóż w rozwoju naszego portalu